-
Ja kiedyś też miała takie niekontrolowane napady jedzenia. Wszystko szło dobrze, aż tu nagle... 1 kromka, 2...5 a potem wielki, napełniony bolący brzucyh i jęczenie " Po co ja tyle jadłam??!!"... Masakra... Ale na szcześciu już dawno takie coś mnie nie nawiedziło... I mam nadzieję, ze Tobie też już nie powtórzy się taki wybryk, bo to naprawdę źle działa na psychikę i... dietkę... Pozdrawiam :* Jutro będzie dobrze, zobaczysz
-
też kiedyś miałam takie napady :> zwłaszcza jak sobie wypiłam na imprezce i wracałam do domu... to w nocy znikała połowa lodówki
Teraz unikam picia, więc i napadów prawie wcale nie ma.. a na pewno stanowczo mniej i mniejsze
-
UDANEGO WEEKENDOWEGO DIETKOWANIA
-
Witaj Kaczuszko
Widzę, że robisz dokładnie to co ja kiedyś podjadasz. Nie ważne co się podjada ale zawsze to zguba. Mnie przynajmniej to zgubiło i jedynym dla mnie wyjściem okazała się dieta SB bo tutaj nie mozna podjadać a jak cos to najwyżej jakieś warzywa. Głowa do góry pokonasz te zmory.
I tak ładnie udało ci sie juz zrzucić. Mi ja chce się coś podjec a słodycze to duża pokusa to zaraz zamykam oczy i widze sie w bikini na plaży hihihi i to pomaga. Więc albo bikini albo chowanie się w cieniu. Życze Ci powodzenie w niepodjadaniu.
Pozdrawiam
-
Udanego dietkowego weekendu życzę
-
skonczyl sie na szczescie ten wczorajszy straszny dzien
dzis przynajmniej czuje sie juz lepiej
i nie mam zamiaru nic podjadac
zle samopoczucie po jedzeniu tak mnie przeraza
ze nie chce nic jesc niedozwolonego,
jestem po sniadanku,
3/4buleczki z serkiem topionym light
plaster szynki konserwowej
pomidorka troche
dzisiaj musi sie juz udac
bo jak dzisiaj sie uda
to jutro juz bedzie latwiej :P
dziekuje wam dziewczyny :P
buuuuziuchny
-
Od dzisiaj na pewno będzie latwiej
powodzenia w trzymanu się z dala od duuuużych ilosci jedzenia - bo potem masz zły humor.
Udanej dietetycznej soboty.
-
wystarczy ze sie czlowiek nie objada
i od razu czuje sie lepiej
nie mam zadnych wyrzutow sumienia
nie mecze siebie
nie jestem ociezala
humor mam dobry
pelna rownowaga
i to jest piekne
)))))))))
bylam tak zajeta sprzataniem i zakupami
ze 2 sniadania nie zjadlam
a jestem juz troche glodna
a na obiad czeba bedzie mi jeszcze poczekac
bo dzis spagetti
i jedza je wszyscy
wiec musze poczekac
ale wytrzymie :P
-
Kaczuszko u mnie 2 ostatnie dni też upłynęły na jedzeniu i znam te humory, jak zjadło się za dużo, ale od dzisiaj dietkowanie. Łydki dalej mnie bolą, rano to ledwo chodzę, ale już troszkę jest lepiej. Nie wiem, czy dzisiaj będzie skakanka czy zwykłe ćwiczenia-zobaczymy. A co u ciebie?
-
Cieszę się, że wróciłaś do formy
A to uczucie, że zjadło się dużo za dużo jest faktycznie paaaskudne... dlatego już nigdy więcej
Miłego popołudnia życzę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki