Oj no ale ehh ... to to były warsztaty więc takie zmasowane treningi, tak normalnie to jest w sobote półtora i w niedziele dwie godziny, ale w ten weekend nie pójde bo musze sie uczyc. Ale od nastepnego semestru bede chodzic 3 razy w tygodniu na trening, no i musze sobie zalatwić sekcje aerobikową na uczelni, nie wiem ile tam jest tego aerobiku, ale chyba 2x w tygodniu. No ale to na razie wszystko w planach tylko
bo ostatnio jedyny mój ruch to jest A6W + 20 pompek + 20 takich ćwiczonek ze trzymam się brzegu krzesła i opuszczam tyłek na dół - na tym moje ćwiczenie sie konczy :] . No ale niech ja sie tylko z sesją uporam i biore sie ostro za siebie!
I kiedy już zrealizuje te wszystkie plany ćwiczeniowe to chyba wtedy zwiększe limit kalorii, bo ja na serio wole więcej jeśc a naprawde dużo ćwiczyć, bo ja kocham ćwiczyći jeśc też lubie
![]()
Zakładki