-
Dzięki za te słowa pociechy. Już napadałam co chwilę wagę, żeby sprawdzić czy cos sie tam nie przytyło. Wiem, to głupie, przecież nei przytyje się jak raz na tydzień zje się nawet 2000kcal, a potem z raz 1300kcal. Dalej jest 54 (choć zdaję sobei sprawę, że gdyby nie moja słaba wola, mogłoby być mniej...). Ale jest ok. Dziś już idę ładnie zgodnie z planem. Tylko wiem, że jak jutro źle mi na egzamie pójdzie, to znów będzie ciężki dzień, no ale idę kuć, żeby tak nie było
.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki