Strona 9 z 44 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 431

Wątek: Do wakacji będę laska ;)))

  1. #81
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no proszę a moja leży i się kurzy ale może się za nią wezmę :P

  2. #82
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    super
    6oo razy
    ja nie lubię skakać na skakance
    bardzo szybko się męczę
    może jabym się postarała i zmobilizowała...?

    tak samo było z bieganiem
    zawsze mówiłam, że niecierpię biegać
    a jak zaczęłam, to mi się spodobało

    okej, dnia bez wpadek życzę
    a ja zmykam do nauki
    dzisaj poćwiczę później chyba

  3. #83
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heyka!!!
    Z tą skakanką to jest tak, że ja na początku też się męczyłam :P
    A teraz zwiększam sobie bo widzę, że np. skoczenie 500 razy przychodzi mi z łatwością
    Tak w ogóle dziś mam doskonały nastrój bo weszłam rano na wagę a tam 58.7 kg a jeszcze kilka dni temu było 59.6, biorąc pod uwagę cały weekend wpadek to jest po prostu cuuuuuudnie Strasznie się cieszę

    Noemciu tak pięknie i wytrwale kiedyś skakałaś, a teraz co Bierz się do roboty :P

    Waszko wystarczy chcieć, mi na prawdę ćwiczenia przychodzą łatwo pomimo, że z pracy czasami wracam maxsymalnie wyczerpana.

  4. #84
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś ostatni dzień miesiąca więc zrobię mały bilansik
    Miesiąc już się odchudzam
    Waga startowa była 61.9kg
    Waga dziś 58.7kg
    Czyli udało mi się zrzucić 3.2 kg
    Zostało mi do zrzucenia 3.7 kg
    Czyli być może jeszcze miesiąc dietki i osiągnę swoją upragnioną wagę
    Dni wpadkowych było 5

    Uważam, że bilans wygląda całkiem nieźle :P
    Pomijając te dni wpadkowe
    Może teraz jeszcze bardziej się zmobilizuje wiedząc, że tak niewiele mi zostało do upragnionego celu jestem na półmetku to teraz powinno być z górki :P

    A teraz lecę do pracki spalać kalorie

    Buźki

  5. #85
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie

    No ładnei Ci idzie, ładnie, a 5 dni wpadkowych na miesiąc to chyba nie tak wiele. Średnio jedna na tydzień, podobno nawet wskazane jest czasem zjeść arz na tydzień więcej. Bardziej pobudzamy metabolizm. Ehh, no ja tak sobie to tlumaczę..
    Ojej, a z tą skaaknką to nieźle wymaiatsz. Chyba też się skuszę na zakup takiego sprzętu, tylko czy ja zrobię choć z 50 skoków...
    Powodzenia i trzymaj tak ładnie dalej.

  6. #86
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    amandi: tak jak dziewczyny mówią, jednego zrobisz 5o, drugiego trochę więcej, aż się zupełnie wprawisz

    asiula: ach, jeszcze nie podziękowałam za reklamę mojego tamaciku
    i ja myślę, że pięć dnia wpadkowych na miesiąc to całkiem mało
    schudłaś ponad 3 kilo przy wcale nie męczącej diecie to jest super wynik!

    tylko nie chudnij za szybko, żebyś nam stąd nie uciekła

    buziaki

  7. #87
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    e tam takie wpadki... najważniejsze jest to że się po nich podniosłaś!! a bilans jest na + (właściwie to na - bo jest Cię mniej ) więc wszystko jest ok

  8. #88
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczynki!
    No ja też z bilansu zadowolona jestem

    Amandi Agassek ma rację, ja pierwszego dnia skoczyłam parę razy i miałam język do pasa, co tydzień zwiększam sobie liczbę podskoków bo już tak się nie męczę i jest luz :P Szczerze Ci polecam skakankę
    Dzięki, że mnie odwiedziłaś

    Agassku, a tęskniłabyś za mną jakbym opuściła forum :P
    Narazie nie mam takiego zamiaru, a jeśli nawet dojdę do wymarzonej wagi to i tak zostanę z Wami żeby Wam kibicować :P Tak jak Noemcia, ona chyba nie ma zamiaru nas opuszczać mimo, że zakończyła dietę

  9. #89
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Śniadanko zjedzone - jedna kromka razowca z serkiem czosnkowo-ziołowym light i druga kromeczka z dżemikiem
    A tak poza tym nie wiem dlaczego po raz pierwszy bolą mnie pośladki po ćwiczeniach dziwne bo wcześniej mnie nie bolały...
    Zaraz zmykam do pracy więc do zobaczenia wieczorkiem
    Pa

  10. #90
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    jak bolą, to znaczy, że mięśnie pracują, no nie?
    moim zdaniem dobry objaw

    ja jeszcze dzisiaj nie ćwiczyłam (rano nie miałam czasu)
    ale zrobię to potem, wieczorkiem

    a zaraz będę miała obiad spagetti
    tylko mama musi wrócić

    udanego dnia :*
    do wieczora

Strona 9 z 44 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •