Wątek: Still. wraca pełna skruchy...

No w końcu sie nauczyłam Zmykam do babci i na RDW... wróce wieczorkiem, to do wszystkich pozaglądam
Trzymajcie się ;*

Wróciłam do domku... padnięta, ale szczęśliwa Było genialnie
Dietkowo... cóż mogę rzec... Obiad: 2 kluski, kotlet z piersi kurczaka, troszke duszonych pieczarek. No i było troche słodkości przyznaje sie bez bicia... Ale nie tak koszmarnie dużo jak zawsze... 3, albo 4 ciastka, troche paluszków, jakichś małych krakersików... Ale oczywiście od jutra już pełna mobilizacja
Zmykam do książek

A na jakiej giatarce grasz? I od jak dawna? I co grasz? Też lubię sobie czasem pobrzdąkc hehe

still coraz ladniej ida ci wizyty u babci

Niusia właściwie dopiero sie ucze... Ale na szczęście ma mnie kto uczyć, wiec to kwestia czasu, jak będe wymiatać Mam klasyczną gitarke... z miękkimi foliowymi strunami, więc moje palce jeszcze żyją, choć zaczynają sie dawać we znaki

Kaczuszko dzięki. Ale jeszcze daleka jestem od ideału... Dzisia troche przesadziłam... mam tego świadomość. Ale mam nadzieje, ze z dnia na dzień będzie coraz lepiej

tez kiedys uczylam sie gry na gitarze,ale na moje uszy nadepnal slon i nie nadaje sie ani do spiewania ani do grania
wiec grac sie nie nauczylam.
i jeszcze ten moj slomiany zapal jesli chodzi o niektore sprawy :P

Ja kocha muzykę, kocham śpiewać, grać na instrumentach, tańczyć, słuchać muzyki, wszystko co związake z muzyką to część mojego życia hehe I jeszcze musicale uwielbiam I mam o tyle dobrze, że do niewielu rzeczy mam słomiany zapał

Ja mam na szczęście słuch... i kocham muzyke, o czym świadczy fakt, że tańcze Kiedyś miałam grać na pianinie, ale nic z tego nie wyszło... mam nadzieje, że z gitarką w końcu się uda... W sumie do niedawna mnie do tego nie ciągnęło, ale mnóstwo moich koleżanek sie uczy, więc mnie sie też zachciało

Siedze i jem płatki fitness na sucho... ludzie zabierzcie ode mnie jedzenie, bo dzisiaj czuje sie jak słoń

Szkoda, że nie mieszkam gdzieś blisko to zaraz bym przyleciała i te płatki od Ciebie zabrała

Ja gram na pianiku od 6 roku życia A na gitarce uczę się sama od pod 3 lat Fajna sprawa

Łoł... nie wiedziałam, że z Ciebie taka muzykalna dziewczyna 3 lata gitary...? To musisz świetnie grać...?
Z płatkami skończyłam, a właściwie płatki sie skonczyły Obiecuje dziś sie trzymać z dala od kuchni, a od jutra pełna parą ruszam, bo chce w piątek choć troche mniej na wadze zobaczyć :P