Kasiu..wróćdo nas,...odchduzaj sie z nami wiosennie
Kasiu..wróćdo nas,...odchduzaj sie z nami wiosennie
Kochane jestem, ale nie mam dobrych wiesci odnosnie dietki dlatego je przemilcze.
Za to mam dobre wiesci odnosnie pracy w Polsce. Teraz w weekend jedziemy do Szczecina na rozmowe, bo facet chce sie z nami spotkac, wiec jest duza szansa, ze dostaniemy te prace. Obiecalam Wam dac znac jak cos bede wiedziala i to robie. Nastepne wiadomosci po weekendzie.
Dziewczynki jestem Wam bardzo wdzieczna za to, ze mnie odwiedzacie, ze wierzycie we mnie. Ja mimo, ze nie wpadam tutaj to myslami jestem z Wami czesto. Mam wyrzuty sumienia, ze sie nie odchudzam, ale cos sie we mnie zacielo i nie moge. To tak jakby ktos przyciskal mnie do ziemi i nie pozwolil wstac. Takie mam uczucie bo gdy tylko probuje sie odchudzac to mi nie wychodzi i znowu przegrywam. Rzeczy w rozmiarze 38 mam juz popakowane i nic to nie pomoglo. Mowienie do siebie, ze jestem gruba tez nie pomaga. Wtedy objadam sie jeszcze bardziej. Ostatnio bylam na zakupach i chcialam sobie kupic tunike, ale wygladalm w niej OKROPNIE.
Mialam wpasc do Was z krotka informacja a tak sie rozpisalam. Wnisek z tego, ze najtrudniej jest zaczac bo juz tyle razy tu do Was zagladalam, ale nie mialam odwagi napisac. Poprostu jest mi wstyd.
Pozdrawiam Was slonka i mysle o Was cieplo. Buziaki i zycze Wam cieplej wiosny.
oj jak się cieszę że jesteś
nie martw się, ja zaskoczyłam na sb...spróbuj, jak będziesz miała luźniejszy czas, bo zmiany to niezbyt dobry czas na dietkę...ale będzie dobrze...zobaczysz
buźka wielka
Korni slicznie dziekuje, ze ze mna jestes!!!
Kasieńko, trzymam więc kciuki za powodzenie Waszych rozmow w Szczecinie
a co do dietki, to nie załamuj rączek tylko bierz się od nowa do pracy
kiedyś jakiś trybik Ci w mózgu zaszkoczy i uda się, zobaczysz
pozdrawiam cieplutko
Beatko dziekuje!!! Mam nadzieje, ze mi zaskoczy.
Dziekuje Ci slicznie za wszystkie wiosenne zdjatka i za wszystkie emaile!!! Napisalam Ci na GG, ale nie wiem czy przeczytalas wiadomosc.
kasiu,
dzięki za odwiedzinki u mnie,
zaglądaj do siebie częściej...mi to pomaga wytrwać i w ogóle się zmobilizować...
buźka i miłego weekendu
Zakładki