witajcie kochane!
dzis 13 dzien mojej diety, czuje sie swietnietroszke mi cisnienie dokucza, zasypiam kolo 23.30 co dla mnie zawsze bylo strata czasu isc spac o tej porze, ale teraz sie jakos tak wyluzowalam, stwierdzilam, ze teraz mi sie nalezy wypoczynek i takim sposobem udaje mi sie przespac 8-9 godzin, jestem naprawde wypoczeta. dzis ide na basenik, saune sobie odpuszcze, ale w babelkach sobie posiedze i w basenie troszke nogami poprzebieram. znalazlam sposob na te moje platki owsiane, przyprawilam je troszke slodzikiem, mam nadzieje, ze mozna i gotowalam je kilka minut wyszyly cudnie, taka kaszka manna z platkami owsianymi, a tak zapychaja, ze na dwie raty sie nimi zajadam
usta mi sie juz zagoily troszke, smarowalam mascia i juz jest ok, nie boli, a to najwazniejsze... no i moge znowu drzec koparke
![]()
Kasia Cz. ale ty potrafisz ludzi przekonac do tej dietkija sama zaczelam ja stosowac dzieki temu, ze czytalam twoj watek, az w koncu poszukalam na internecie, zamowilam i takim sposobem juz 13 dni walcze o to, by zobaczyc co ja tam ciekawego mam pod tymi zwalkami tluszczyku
![]()
ziutkaajak torpedaaaaaaaaa... ziutkaa ja juz bym chciala wazyc mniej... ja to chyba bym chciala w ciagu tygodnia zrzucic 10kg
![]()
Zalamana001 witaj! ciesze sie, ze juz wrocilyscie, ze wszystko dobrze sie uklada, najwazniejsze, ze roksanka tryska radoscia
wkra o jak milunio! zaraz ide poszperac u ciebie na watku, bo cos tu widze, ze chyba na dobre juz wyzdrowialas i energia cie juz rozpiera jak kiedys
milas milasku nie przejmuj sie, ze waga nie spada, moze to wlasnie przyszedl czas na ten przestoj, ktory w pewnym momencie kazda z nas lapie, najwazniejsze, ze waga nie idzie w gore. a co do dc, to kasia cz. nie pozwala nikomu nic zlego powiedziec o dcusta mi sie goja, juz nie bola, moze to nie byla wina diety, tylko tego obrzydliwego wiatru, ktory u nas buszowal przez kilka dni, sama nie wiem. zostalo mi jeszcze 8 dni scislej, wchodze juz w jedne stare spodnie, ale jeszcze sa opiete i napewno nie nadaja sie, zebym mogla w nich sei gdziekolwiek pokazac, a o reszcie spodni narazie tylko marze, probowalam zmiescic sie w jedne z nich
porazka, brakuje mi jeszcze kilku centymetrow, zeby je zapiac w dupali i na brzuchu... oh dluuuga droga przede mna jeszcze... zeby tylko wystarczylo sil]
waszka tytul wateczka powinnas zmienic na "powrot wielce triumfalny"wygladasz slicznie na tych zdjeciach, za kazdym razem do nich wracam, gdy tylko jestem u ciebie na triumfalnym wateczku
giovanina dziekuje ci slicznie, mam nadzieje, ze starczy mi sil, nie tyle do konca dc, ale do momentu osiagniecia celu, narazie to dopiero 13 dzien, i kilka kilo w dol, gdzie tu jeszcze do mojego celu...
meteor jeszcze mnie tak nie chwal, bo dam plame i jak te nasze tychy beda wygladalywazne, ze jest taka jedna tyszanka, ktora staram sie dogonic... postaram sie nie dac plamy, ale znajac mnie grrrr nigdy nic nie wiadomo
Zakładki