Strona 29 z 31 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 309

Wątek: CUKIERKOWY SKRYTOZERCA ZACIERA PULCHNIUTKIE RĄSIE... :)

  1. #281
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry Jaumbusiu we wtorek :P

    Miłego dnia życzę :P

    A ja jakoś wolę te gotowe peelingi, nie lubię się babrać w naturalnych

  2. #282
    Guest

    Domyślnie

    wlasnie skonczylam prace i szykuje sie do szkoly, dzis zajecia praktyczne, sama przyjemnosc

    co do peelingow to jak narazie uzywam tylko gotowych, szczegolenie, ze nie pijam kawy, a to chyba uzywa sie takich fusow z ekspresu do kawy.

    Waszko to fakt, po swietach zawsze sie nabiera troszke cialka, niby kilogram to niewiele, ale wszystkie wiemy ile wyrzeczen kosztuje nas pozbycie sie tego wstretnego kilograma, waszko, tydzien i go nie bedzie, trzymam kciuki

  3. #283
    Guest

    Domyślnie

    juz jestem po szkole... no i nadal nie mam weny do odchudzania dół jakiś czy co caly czas mowie sobie, ze od jutra, to straszneeeeeeeeeeeeee
    ale caly czas walcze ze soba... oj nielatwy to przeciwnik

    dzis w szkole mielismy niezly ubaw, leze sobie rozkoszujac sie masazem, az tu nagle slysze: oooooo yeah ooooo yeah yes yes yes, oooooh you're so good, ooooooh yeah! i tak caly czas, czulam sie jak na planie filmu poronograficznego, pan przez bita godzine tak jeczal i stekal najbardziej zal bylo mi mojego kolegi, ktory to wlasnie owego pana masowal, jak skonczyl masaz pytam sie go, gdzie nasza gwiazda porno, a on biedny mowil, ze jeszcze tak glupio mu nigdy nie bylo, ze chcial poprostu stamtad uciec gdzie pieprz rosnie... zeby to jeszcze pani byla, ale to pan w srednim wieku wydawal dzwieki jak zawodowa aktorka filmow porno...

  4. #284
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Usmiłam się z tego pana
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #285
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Ubawiłąm się do łez.

  6. #286
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja też, ja też! uśmiałam się jak mops

    Jumbusiu, miłej środy! :P

  7. #287
    Guest

    Domyślnie


    pracowita sroda, pomiedzy praca a szkola mialam tylko 15 minut na prysznic, i teraz dopiero przyszlam ze szkolki no i lece spac

    dzis mielismy duzo klientow w szkole, ja zajelam sie pania pianistka, a kolezanka jej mezem - spiewakiem operowym koledze, ktory wczoraj masowal nasza gwiazde porno, dzis podsunieto kolejnego klienta, bal sie biedak jak rzadko, wszystkich pytal czy zamienia sie babka za tego jego faceta ale pan okazal sie milym, spokojnym, a co najwazniejsz zupelnie normlanym panem, zreszta przyszedl z zona, takze bez zadnych wielkich ekscesow dla zobrazowania, ten kolega jest malym, drobnym murzynkiem i boskim usmiechu, jak wezme ze soba do szkoly aparat wkleje wam jego zdjecie, przesympatyczna twarz i ten usmiech, w ktorym mozna zobaczyc wszystkie trzonowe

  8. #288
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Jumco,
    tak jak ochłonełam po śmiechu, to powiem Ci, że jednak pan-porno przesadził.
    Przecież to było zupełnie nie na miejscu publicznie i mi to pachnie małym molestowaniem
    całe szzcęście wczoraj było już lepiej.

    A jak Tobie odchudzanie idzie?

    I poproszę o jakieś zdjecia

  9. #289
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Jumbusiu, na zdjęcia uroczego pana murzynka czekamy i owszem, ale przede wszystkim czekamy na Twoje
    Zaprezentuj się nam :P

    Miłego dnia!!!!

  10. #290
    Guest

    Domyślnie

    witajcie kochane!
    juz po szkole, jest 23.35, a ja weszlam do domku, zostalam w szkole dluzej, bo kolega Darren, Irlandczyk, tlumaczyl mi funkcje serca i drogi krwi niedotlenionej do momentu natlenienia... nie wiem jak to w slowa ubrac pewnie niezbyt fachowo brzmi

    Dzis rano napisalam sms do Darrena, zeby mi przyniosl notatki, a on mi odpisal jak zawsze: nie ma problemu moja ulubiona polish girl, juz nie moge sie doczekac az cie zobacze.... no, ale zamiast do mnie wyslal to do swojego kolegi z pracy, zupelnie nie majac o tym pojecia, po chwili dostal sms: o moj ulubiony, malutki (bo on jest taki filigranowy) irlandzki chlopczyku, tez nie moge doczekac, az schrupie cie na podwieczorek- twoja polish sexy mama; biedny Darren pewny, ze wyslal sms do mnie malo nie spadl z krzesla, czytajac zbereznego sms od swojej ulubionej, zameznej i statecznej polskiej kolezanki... dopiero po jakims czasie zorientowal sie co jest grane

    W szkole spokojnie, tylko 4 klientow, z czego jeden pan, ktorego masowala jakas dziewczyna, zaczal sie awanturowac, ze on wiedzial, ze tak bedzie, ze ona jest za slaba, ze to nie jest gleboki masaz, ze on nie chcial dziewczyny, ze specjalnie prosil o chlopaka... tak szczerze to koles nie ma wyboru, kto bedzie go masowal, poniewaz to jest szkola, wszyscy sie ucza i klienci nie maja prawo byc niezadowoleni, dlatego tez podpisuja specjalny papier, ktory ich o tym informuje, jesli chce cos specjalnego, powinnien isc nie do szkoly i placic $35 za masaz, tylko do profesjonalisty i zaplacic $120 za masaz, wtedy moze sie burzyc do woli. w tym czasie akurat wszyscy chlopcy byli na lozkach, wiec koles wolal czekac pol godziny, az bedzie jakis dostepny, oczywiscie nie oznacza to, ze facet zaaplikowal mu cos lepszego niz dziewczyna, bo to nie chodzi o sile, tylko o technike, ale durnocie sie nie wytlumaczy... bartek skwitowal - RASISTA ja bym stawiala raczej za SZOWINISTA

    Kasik i Milasku co do moich zdjec to wiecie bo ja teraz taaaaka gruba jestem... nie wiem czy tak macie, ale jak mam ten zly okres swojego zycia, kiedy wlasnie tyje, zupelnie sie odgradzam od swiata, kontakty ze znajomymi ograniczam do minimum, zeby tylko nikt na mnie nie musial patrzec, szkola to zupelnie cos innego, ci ludzie znaja mnie taka utytłaną od poczatku, wiec nie porownuja, poprostu taka mnie poznali i taka akceptuja, gorzej ze znajomymi, nie chce slyszec, ze znowu przytylam, wiem, ze to nie jest zlosliwe, bo chlopakow to " ryra", oni tylko wyrazaja swoja opinie, ale nie mam ochoty tego slyszec, no i co za tym idzie, unikam aparatu jak ognia

Strona 29 z 31 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •