Gwiazdka.28 ja wybieram się ma podyplomowe do Częstochowy, w koncu pięć lat tam rezydowałam - to zobowiązuje a sesja chyba będzie
Co do podjadania to niestety lubiłam, przez pierwsze 3 lata to nie potrafiłam się opanować, a szczególnie na pierwszym roku (koszmar ). Od czwartego to jakoś sobie radziłam, dużo piłam, jadłam małokalorycnie, ale dużo

Gratuluję zrzuconego 0,5 kg oby tak dalej

pozdrawiam