Kassiku z okazji Dnia Kobiet wszystkiego najlepszego i szybkiego spadku wagi :D :D :D
Wersja do druku
Kassiku z okazji Dnia Kobiet wszystkiego najlepszego i szybkiego spadku wagi :D :D :D
Asiulku, dziękuję i oczywiście WZAJEMNIE :!:
Dzisiaj zrobiłam sobie fajniutką sałatkę :D
kapustka pekińska -kilka listków
kiwi -2 szt
suszone śliwki -10-15 sztuk, bez pestki :P
+ jogurt naturalny
niestety pustki u mnie w lodówce nadal, bo nie ma czasu zrobić zakupów
więc cytrynki, która by się do tej sałatki przydała, niestety nie miałam..
Witaj Kassik :)
O jednodniowym marchewkowym słyszałam... w "Tylko mnie kochaj" dlatego tak mnie to zaintrygowało ;) Trzymam kciuki, żeby regularne posiłki udawało się jeść :)
Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego z okazji... wiaodmo czego ;)
Bazylia, którą dostałam od Kocurka kilka miesięcy temu (nasionka w puszce do wychodowania) zrobiła mi dzisiaj prezent -zakwitła :D malutkie białe kwiatuszki :D
Stlii, wzajemnie -WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :!:
-byśmy się wszystkie czuły pięknymi i wartościowymi KOBIETAMI :D nie tylko w "ten dzień" :lol:
Bądź zawsze szczęśliwa, złym losom nieznana,
uprzejma, czuła, tkliwa, przez wszystkich kochana
na dzień kobiet ode mnie :D
http://www.mojekartki.pl/ecards/241104073539.jpg
dziękuję :D jak miło :D
zaraz lecę na francuski...
przyznam się Wam, że pozwoliłam sobie dzisiaj na 2 paski czekolady i 3 paseczki Merci.. ale dzisiaj to taki szczególny dzień.. jakoś nie mam wyrzutów; za to zła jestem na siebie za dzień wczorajszy...
caluski z okazji dnia kobiet :P
jeden taki dzien w roku to mozna cosik malego slodkiego zjesc,
ja zjadla 4 ciasteczka :P i tez nie mam wyrzutow sumienia :!:
zjadłam jeszcze kilka paseczków Merci :P
Byłam na zakupach w Geant i zakupiłam zestaw herbatek Slim Figura.. czy jakoś tak :P
od jutra zaczynam pić i ładnie trzymać się dietki :D
Całuski dla wszystkich Kobietek :D niech żyje płeć piękna :!: :lol:
Wszyscy sobie dzisiaj pozwalali na małe odstępstwo od diety, a ja... choćbym nawet chciała, to nie mogłam ;) Za to wczoraj wyrobiłam normę :)
Miłej nocki :)
miało być 15min hula-hop....
ale zadzwoniła ciocia i tak długo z nią gadałam,
że wyszło 35 minut tego hula :lol: (kręciłam cały czas gadając :P)
Teraz trochę nauki hiszpańskiego na jutro (coś baba napomknęła o jakiejś wejściówce :evil: )