witaj Kasik...widże że idize Ci super....
nawał zajęc na uczleni bardzo pomaga, prawda :wink: :?:
buizaczki przesyłam życząc dietetkowej środy :P :D
Wersja do druku
witaj Kasik...widże że idize Ci super....
nawał zajęc na uczleni bardzo pomaga, prawda :wink: :?:
buizaczki przesyłam życząc dietetkowej środy :P :D
dołączam się do zyczeń mojej poprzedniczki!!!
dzięki Wam Dziewczynki :D
nawał zajęć powoduje, że nie mam czasu na jedzenie..
ale i ból głowy, ciągły niedosyt jeśli chodzi o sen, nerwowość ...
ale dotrwam do piątkowego egzaminu :x
...i będzie Weekend Z Moim Kochaniem :D
Z wieloma rzeczami o których piszesz w "mądrościach" wcale się nie zgadzam - chudnę tylko na Montim, czyli prawie bez węgli.
Wiesz, nie uważam też żeby łyzka (94 kcal) na 4 porcje sałatki (reszta jogurt) specjalnie zaważyła na odchudzaniu, a smak podnosi baaaaardzo.
Weekend na pewno będzie cudowny :wink: tylko pewnie znów się nie wyśpisz :twisted:
powodzenia na egzaminie
wkurza mnie to ze jestem ciagle zajeta i ciagle poza domem,nie mam na nic czasu,ale dietce to sprzyja,bo jak siedze w domu to obsesyjnie mysle o diecie i odchudzaniu a wystarczy ze wyjde z domu i od razu zapominam :wink:
udanego wieczorka :P
waszko :!:
ja nie mówię, by w ogóle majonezu nie używać (bo go chyba miałaś na myśli pisząc, że łyżka to 94kcal), ale by ograniczać co bardziej tłuste produkty, ale niekoniecznie wykluczyć całkowicie.
Ile jest nas, tyle różnych diet powinno być.. każda jest inna i inne produkty lubi, od innych tyje itd. :D
to nic, że się nie wyśpię :lol: weekend i tak na pewno będzie cudny :D :twisted:
kaczuszko :!:
też mnie to wkurza, że mam max mało czasu dla siebie.. chociaż nawet lubię być w biegu ;) ale co za dużo to nie zdrowo :P
Spoko, głównie chodziło mi o to, że dużo dziewczyn ma niezdrowy obyczaj wywalać tłuszcze z diety. A przecież ich nie można wywalić, bo bez nich organizm nie przyswaja witaminy A, D i E :)
A co do tego, że ile grubasków tyle diet, to masz rację :D
cześc Kassik,jak dziś poszło :?: :P
z dietką :?: czy o co pytasz :?:
na zajęciach spoko :D
z dietką oki :D ~800 kcal...
ale mam wrażenie, że pół litra krupniku z kaszą i ziemniakami i marcheweczką max. gęstego ma więcej kalorii, niż jak tabela podaje (250) ja bym dała ze 400kcal /0,5l
nadal zajęta.. kuję kuję..
byle do piątku popoludniu :D jupiii :D już niedługo :D tęsknię za moim Kocurkiem ..
Kupiłam sobie dziś spodnie w reserved :D za 39zł, bo nie miały guzika :lol: ale w komplecie jest zapasowy :P to sobie przyszyję :D rozmiar spodni: S :D
DOBREJ NOCKI :D http://www.volny.cz/abcd14/sedici/121.gif
dzieki :D wzajemnie :!:
kuję.... i NADAL SZUKAM PRACY NA PIĄTKI, SOB, NDZ :!:
Kassik spodnie S bo Ty na pewno szczuplutka jesteś :wink:
Nie wiem który raz już to powtórzę ale powtórzę chciałabym mieć Twoją wagę :roll: ale nie ma lekko trzeba samemu sobie zapracować :(
Weekendzik na pewno będziesz miała cudny ze swoim Kochaniem :D :D :D
No i powodzonka na piątkowym egzaminie
Buziaki
DZIĘKI, ASIULKA :D
:D :D :D :D :D :D niom, weekendzik będzie cydny na pewno :D :D :D :D :D :D
a co do wagi.. to chyba już od dawna trzymam się bardzo dzielnie (z niewielkimi wpadkami...)
i zasłużyłam sobie na ten spadek wagi.. :oops: ale nieskromna jestem :?
powoli zaczynam się zastanawiać, czy nie będę za mało ważyć, gdy będę mieć 50kg :roll:
(jeśli kiedykolwiek będę je mieć :P)
Buziaki i dzięki za wsparcie i wiarę we mnie :D
oj, co ja bym zrobiła bez tego forum i bez WAS :?: jesteście kochaną dopingującą ekipką :D
PS. idę ĆWICZYĆ A6W :D
spodnie S.....kiedy to było,marzenie......ostatnio na mnie M przestaly wchodzić :?
no,ale juz gorzej nie będzie,tylko z dnia na dzien lepiej,więc super :wink:
tez życze powodzenia jutro :!:
no i chudego czwartku chyba,ze zdecydujesz zjeśc jednego paczka :wink: :P
hehe :D dzięki Salice :!: fajnie piszesz :lol: dopuszczasz zjedzenie przeze mnie
1 (słownie: jednego) pączka :twisted: hihi.. a jak bym chciała zjeść więcej, to co :?: :twisted:
ale spoko.. właśnie tak sobie wczoraj myślałam, żeby zjeść np. 3paski czekolady i na to samo wyjdzie kalorycznie (albo i mniej kcal), ale za to czekolada zdrowsza i ja bardziej ją lubię :D
pączki takie tłuuuuste :x a fuuuj :P
No to jak spodnie maja rozmiar S, to myślę, ze naprawdę ładnie już wyglądasz i gratuluję. Moz ekiedyś (kiedy?) tez włożę na swoje gabaryty rozmiar 26, w szczególności, ze kiedyś tak było :oops: :cry: Udanego czwartku i moż emasz rację, aby zjeść czekoladę zamiast pączka, przy nauce będzie bardziej wskazana. Pozdrawiam.
na śniadanko:
:arrow: 3 kromeczki LEKKIEJ Wasy Żytniej z:
twarożkiem, szyneczką i papryczką czerwoną :D
:arrow: +cappuccinko :D
Lecę na zajęcia...
UDANEGO TŁUSTEGO CZWARTKU :!:
Mniam mniam, a ja zjadłam 2 kromki wasy z 2 łyżeczkami serka wiejskiego i też było dobre
zycze miare dietetycznego tłustego czwartku :D
hehe :D ja nie zjadłam jeszcze żadnego pączka i raczej nie zamierzam :P
zjem sobie 1, max.3 paseczki czekolady :D wolę ją od tłustych pączków :twisted:
:D ...a jak Wam idzie, Kochaniutkie :?:
na obiadek znów pyszny krupniczek z kaszką, ziemniaczkami i marcheweczką :D
a teraz nauka nauka nauka.. i robienie ściąg :P
oj dziewczynki, 3majcie jutro za mnie kciuki o tej 1115.. żeby babka dała "normalne" pytania :!:
Jak da te zagadnienia, które mam w swoich materiałach, będzie raczej OK.. :roll:
ale jeśli da coś innego (a to jest niestety dosyć prawdopodobne -z tą babą nic nie wiadomo :evil: )
to będzie kiepsko :?
Gratuluje rozmiaru S 8) :lol: To juz pewnie niezla laska jestes :!: :twisted:
Ja zjadlam 3 paczki juz.. :oops: Ale zaraz jade je spalic.. :roll:
Ale jeden dzien rozpusty raz na jakis czas nie zaszkodzi ;) Tak to sobie tlumacze.. :?
Buzka!
skończyłam czytanie i naukę.. zabieram się za edycję ściąg w Wordzie :D
dzisiaj jak narazie 850-900 kcal (3paski czekoladki wliczone do bilansu 8)),
15min hula-hop,
no a A6W jeszcze przede mną :lol:
zjadłam jeszcze 2kromeczki lekkiej Wasy z twarożkiem i razem na dzisiaj mam: ~950 kcal
Myślę, że jak na Tłusty Czwartek to bardzo ładnie :D
Czerwone wino
Francuzi, znani w świecie z zamiłowania do jadła i napoju, a także namiętni palacze, dużo rzadziej cierpią na wszelkie schorzenia związane z układem krążenia, niż inne nacje. Wyjaśnienie jest zadziwiająco proste: południowcy piją, zwłaszcza do wieczornego posiłku, szklaneczkę czerwonego wytrawnego wina.
http://www.fit.pl/g/str/dieta_dla_ciebie/wino_gr.jpghttp://www.fit.pl/g/str/dieta_dla_ciebie/wino_cz.jpg
Naukowcy badający ten problem, doszli do wniosku, że to organiczne związki zwane fenolami znajdujące się w miąższu tuż pod skórką ciemnych winogron, nie dopuszczają do tworzenia się na wewnętrznych ścianach naczyń cholesterolowych złogów, wywołujących z czasem miażdżycę. Ta zaś jest bezpośrednią przyczyną zakłóceń w przepływie krwi, prowadzących do poważnych schorzeń. W Stanach Zjednoczonych przeprowadzono doświadczenie wykazujące, że kobiety pijące jedną lampkę wina dziennie, mają niższe od abstynentek ciśnienie tętnicze krwi, a poziom frakcji tzw. dobrego cholesterolu (HDL) jest u nich wyższy. Japończycy wykryli w skórce winogron substancję przeciwgrzybiczną (resweratrol), obniżającą zawartość tłuszczu w wątrobie szczurów. Czy tak samo działa na ludzi, jeszcze nie wiadomo. Winogrona, jak również sok z nich i wino, są źródłem kwasu elagowego, uważanego za silny przeciwrakowy. Bogate też są w rzadko występujący w przyrodzie bor, pozwalający utrzymać prawidłowy poziom estrogenów w organizmie kobiety po menopauzie. A chronią one przed rakiem piersi, osteoporozą i poprawiają stan psychiczny.
Czerwone, a niektórzy twierdzą, że i białe wino ma właściwości bakteriobójcze, hamuje rozsiewanie wirusów i czasem działa korzystnie w kamicy żółciowej. Te wszystkie zalety dotyczą spożywania wina w ilości najwyżej 200ml dziennie (norma dla mężczyzn, bo dla kobiet jest niższa). I nie wszyscy mogą z tego leku korzystać. Osoby nadwrażliwe często cierpią po niewielkim nawet kieliszku Egri BIkaver na silne bóle głowy. Podobnie każdy, kto kiedykolwiek miał problemy z nadużywaniem napojów alkoholowych, nie powinien ryzykować regularnego picia. Alkohol w nadmiarze jest trucizną nie tylko dla serca, ale i dla innych narządów: hamuje proces wchłaniania wapnia z pożywienia, utrzymania prawidłowego rytmu serca i pracy przewodu pokarmowego.
Jeszcze raz moje ogromne gratulacje... jejku żebym ja kiedyś doszła do takiej systematyczności i konsekwencji... :roll: Miłej nocki życzę :) I będę jutro trzymała kciuki :)
dzięki :D
najgorsze jest to, że coś się źle czuję :? może jednak powinnambyła zjeść tego pączka :lol:
moje Kochanie właśnie mknie do mnie już pociągiem :D
i rano tuż przed 10 będzie u mnie :D :D :D <in love>
a ja o 11 mam egzamka :?
:D :P :D :P :D :P :P
miłego piąteczku....
:D :P :D :P :D :P :P
ostatni karnawału łikend się zbliża
:D :P :D :P :D :P :P
Miłego dnia... choć pewnie pomijając egzamin będzie cudowny :) Pozdrawiam :)
rano się zważyłam -> 53,5 kg :D a wieczorem było 54 :D
:twisted: Zobaczymy co będzie po weekendzie :twisted:
3majcie kciuki za egzamin :!:
i do zobaczenia po weekendzie :D papa!
BUZIAKI :* I POZDROWIENIA ..I ŻYCZĘ UDANEGO DIETKOWEGO WEEKENDU
i koniecznie imprezkowego, bo to przecież ostatni weekend karnawału :!:
witaj kassik :P :P
alez tobie te dietkowanie cudnie idzie,
u mnie nic sie nie rusza,w jeden dzien jem malo w drugi juz duzo,wczoraj zjadlam 3paczki,a ja paczkow nigdy nie jem,w tlusty czwartek moze jednego,a wczoraj pobilam siebie za wszystkie czas - 3 :!: dzisiaj znowu dietkuje i musi juz byc dobrze!bo chyba sie zalamie,
powodzenia na egzaminie :wink:
dzięki Kaczuszko :D
jak poszedl egzam :arrow: to się okaże :> nie jestem w stanie powiedzieć nic :|
dzisiaj póki co ~600kcal :D
:twisted: ale planujemy 2 litry czerwonego winka na wieczór :D :D :D więc "trochę" kcal dojdzie ;)
super!! a ja mam dużo za dużo więcej :evil: wracam na dietę coby to szybko zrzucić i już zapomnieć...bleeeeee :evil:
Kassik udanego weekendu z Kochaniem życzę :D :D :D
No i pięknie Ci dietka idzie, zadziwiasz mnie, już niedługo osiągniesz upragniony cel :wink:
Ja dziś pięknie, oby tak do końca postu :roll:
Buziaki dla Ciebie
Pewnie się super bawisz :D :twisted:
ja zaraz na kulig jadę, jutro wrócę ( ciekawe co się ta,m da zjeść)
Cmokas sobotni
Ja dąłączam się do zyczeń i gratulacji, bo na pewno egzamin też super poszedł. Pewnie nie odwiedzisz nas, bo szkoda chwil z ukochanym, dlatego juz nie przeszkadzam.Wspaniale ci idzie
Milutkiego i oczywiście dietkowego weekendu Kassik :)