Melduję się w moim pierwszym dniu diety Jestem bardzo głodna,ale dumna z siebieSpaliłam 760 kcal na stepie,zaraz idę 100 brzuszków zrobić,zjadłam 950 kcal mój jadłospis:
-pół grahamki z miodem,jogurt jogobella z otrębami
-małe jabłko
-pomidor,filet z ryby,1/3 torebki kaszy gryczanej
-jogurt jogobella light z łyżka siemienia,jabłko duże,wafel ryżowy

Czyli grzechów zero

Miejmy nadzieję,że jak mój żołądek sie troche skurczy,głód minie....Zresztą,to wcale nie jest takie złe(jasne...)poprostu organizm przystosowuje sie do nowych porcji Normalnych porcji,a nie mega wielkich

Nawet pisać siły mocno nie mam...przemarzłam bardzo i pewnie tez dużo kcal przez to spaliłam

Dobra,idę te brzuszki zrobić i spać.Wkurza mnie tez fakt,że ciągle mi zimno,co z tym fantem zrobić???Może jak na dworze sie troche przyjemniej zrobi,to i odchudzanie bedzie łatwiejsze

A wam dziewczynki,jak idzie???Meldujcie się,nie zostawiajcie mnie samej na placu boju!!!

to pappa do juterka