wlasnie jestem po kolacji (te ziemniaczane kluseczki z parmezanem :roll: ) i brzusio mowi basta a doopka, oczy i inne organy wolaja JESZCZE!!!!!!
:evil:
qrde, musze nad soba zapanowac, bo przez te 3 grzeszne dni troche sie ''rozbestwilam''... :roll:
Wersja do druku
wlasnie jestem po kolacji (te ziemniaczane kluseczki z parmezanem :roll: ) i brzusio mowi basta a doopka, oczy i inne organy wolaja JESZCZE!!!!!!
:evil:
qrde, musze nad soba zapanowac, bo przez te 3 grzeszne dni troche sie ''rozbestwilam''... :roll:
hm ale 55.5 masz :roll:
łoj, ja też się zawsze rozbestwiam i potem trudno mi wrócić na dobrą drogę :(
ale dziś już jest ok :) tylko truskawek sobie jeszcze pojem potem :)
giul: MO SKI TIE RY :D :D :D
mówisz, że się lepisz? ja też :evil: ale Paweł mówi, że tak jest fajnie :roll:
:lol: :lol: :lol:
ile u Was stopni? kurde bo moje termometry pokazują 32 stopnie :roll:
a powiedz mi jeszcze, w jakiej części Włoch mieszkasz? pewnie gdzieś pisałaś, ale nie doczytałam :)
xixia: czerwoną z dekoltem :) wow :) ale masz co pokazywać, to pokazuj :)
też lubię imprezki z piwkiem nad jeziorem :) w ogóle lubię imprezy tego typu, jakieś wyjazdy, domówki itd.
a wizyty w klubach mnie męczą :? choć czasem, czemu nie :)
nie bardzo zrozumiałam, o jakich klubach pisałaś :D jeśli o nocnych, to ja nie lubię, kiedyś tak...chodziłam co piątek, ale teraz ...hmm...wydoroślałam? chodzę czasem do klubu rockowego, tam mi się strrrrrasznie podoba :twisted: :twisted: :twisted: no i taaaacy faceci :roll: :roll: :roll: trzymajcie mnie :D :D :D :D :D a mam co pokazywać, mam...hi hi, tylko musze jeszcze kupić czerwony biustonosz :roll:
ja tez mam jedna czerwona bluzeczke na ramiaczkach :roll: ...
xixa, o tej porze to waga pokazuje 56 :lol: a nawet 56,5 :evil:
agassi, tak mi to napisalas, ze przeczytalam muszkietery :lol: :lol: :lol: ...
u mnie 37 w cieniu dzisiaj bylo :? :roll: ...
mieszkam blisko Bolonii (tzn tak sobie blisko bo do bolonii mam 40 minut autem... :roll: )
miescina nazywa sie Finale Emilia..
kluby... ja najczesciej do baru chodze bo jakos nigdy nie moge sie zgadac ze znajomymi do klubu.. .albo praca, albo nauka :evil:
qrde no..
giul: mogą być muszkietery- to takie siatki na muchy? :lol:
xixa: yy nocne. chyba nnocne, choć kluby nocne mi się z paniami tańczącymi na rurach kojarzą. no takie dyskoteki ;)
ja wolę w pubie posiedzieć. choć jak się tańczy, to wiadomo, kalorie się spalają i to w przyjemny sposób :)
lubię tańczyć, ale nie lubię miejsc, gdzie chodzą 13-stki w białych mini :? :? :?
miłego dnia!
zgadzam się w 100% :!:Cytat:
Zamieszczone przez agassi
mi dodatkowo w pubach przeszkadza dym papierosowy i wybieram miejsca gdzie jest go mało, albo są sale dla niepalących.
nie toleruję palenia, tego smrodku, piekących oczu i cuchnących ubrań...fuj...
dziewczyny, nie to ja wymiaram, od 2 lat we WLoszech jest zakaz palenia w pubach, barach, restauracjach, dyskotekach... czyli wszedzie :wink:
swietnie, bo ja tez dymu papierosowego nie znosze :evil:
a wy wiecie, że na litwie też już prawie we wszystikich kawiarniach jest zakaz palenia!!! cieszy mnie to 8) choć sama czasem popalam :oops:
Witaj Xixatusko!!!
Długo mnie nie było na forum, ale wróciłam,. bo wiadomo, że sam człowiek z tymi napadami żarcia to sobie nie poradzi :roll:
Ciągle czuje sie jakbym była na starcie i zastanawiam się kiedy tak nprawde wystartuje jasna cholerka!!! :cry: ( z chudnięciem) :roll:
Widze, że u Ciebie leci OK, cieszy mnie, że jesteś w dobrym nastroju..... :twisted:
Miłego dzionka, i gorące uściski!!!!!! :D :D