witaj czytalam twoja jedna wypowiedz o suplementach ,czytala troszke o nich powiedz mi czy serwatka skoncentrowana jest dobra czy wiesz cos o tym,i jaka dietke stosujesz? i co do tego witaminy,lub moze drinki proteinowe.dziekuje z gory
Wersja do druku
witaj czytalam twoja jedna wypowiedz o suplementach ,czytala troszke o nich powiedz mi czy serwatka skoncentrowana jest dobra czy wiesz cos o tym,i jaka dietke stosujesz? i co do tego witaminy,lub moze drinki proteinowe.dziekuje z gory
widze ze Xixa wszystkich zarazila miodkiem hehe
to sa zdrowe cukry wiec chyba od czasu do czasu mozna a co...ja chyba bede musiala isc do kubusia puchatka po miodek bo u mnie tego smakolyku nie ma w domku a moze i dobrze...
pozdrawiam[/b]
Xix- ja też jestem za tym, żeby pić, a winko (słodkie) uuuuwielbiam!! :D
I jednak nie było na śniadanko rogalika z miodem, bo...leń jestem po pierwsze, nie chciało mi się iść po rogalik, a po drugie...w planie dziś mam poważny wyskok kaloryczny - ryba po grecku na obiad, więc z rogalikiem zaszaleje może jutro. A swoja drogą muszę się zorientować ile taka ryba po grecku ma kalorii, ale chyba strasznie dużo, no ale co tam, mam pule 2000 kcal, to sobie mogę pozwolić :wink: A tak wogóle to się zgadzam z resztą - Xixa pić :twisted: Ja ostatnio poszalałam jakieś 2 tygodnie temu na festiwalu Ryśka - 2 piwa i wino na 3 osoby, a że mam słabą głowę, no to wesoło było :wink:
heh, widzisz xixa, musisz pić :D
lady: ryba po grecku chyba nie jest aż tak kaloryczna, tak mi się wydaje... no bo co tam ma być
http://cukrzyca.akcjasos.pl/?a=text&...z_3,diety.html
więcej mi się nie chce szukać. ale z tego wynika, że nawet jest małokaloryczna :D
A to moja mama robi chyba wersję bardzo tucząco, bo tłuszcz dosłownie tam jest wyczuwalny, a wogóle to rybę najpierw smaży w panierce na tłuszczu :evil:
echhh to może rzeczywiście. ale co tam, raz kiedyś można ;)
ja nie lubię ryby po grecku :? choć chyba tak naprawdę niegdy nie próbowałam :P
ale jakoś nie wygląda dla mnie zbyt pięknie, a ja nie lubię jeść czegoś, co mi się z wyglądu nie podoba :P
no wyglad ryby po grecku nie zacheca do jedznie - przyznaje racje ;)
u mnie taka potrawa wita tylko na wigilijnym stole. kiedyś to nawet do ust nie brałam, ale odkad jestem zdania że wszystkiego trzeba spróbować to wcinam pół kostki i troche waryw i naprawde nie jest to takie złe ;)
heh i u mnie też smązy się w panierce jak u Lady ;) ale nigdy nie uważałam żeby to jakoś ociekało tłuszczem..
Xixa, miłego ! :*
Hej :)
U mnie się robi chyba jakąś zmodyfikowaną rybę po grecku bo trochę inaczej wygląda :D Ale smakuje dobrze :P
Ja dzisiaj zjadłam jedną łyżkę miodu. Lejącego! jednak wole taki gęsty... chociaż dobrze ze takiego nie ma bo bym wyjadała a takto mam spokój :)
Miłego dnia Xixa :)
Buziole :*
U mnie ta rybka po grecku ładnie wygląda - jest w takiej misce, są ułożone warstwy - warstwa warzyw, na to ryba, znowu warzywa, znowu ryba itd. i na wierzchu warzywa. I ma to taki ładny pomarańczowy kolor :)