uhhh bardzo lubię kadzidełka ale moja głowa niestety nie, zawsze boli przy nich strasznie, i w ogóle po wszystkich mocniejszych perfumach też, nie wiem czemu :(
co do chudych to mój misiek jest ich typowym przykładem- ten misiek to zmyłka :lol: dopiero teraz się poprawia ale jeszcze w lutym ważyłam więcej od niego :x :oops: na szczęście to mineło bo głupio to wygladało, ale jeszcze trochę mógłby przytyć... :wink:
pozdrawiam wagarowiczko :wink: