Wierze :D :D tylko że to naprawde cudowne uczucie i wtedy nic nie jest ważne tylko rosnący w naszym brzuchu maluch :D :D
Wersja do druku
Wierze :D :D tylko że to naprawde cudowne uczucie i wtedy nic nie jest ważne tylko rosnący w naszym brzuchu maluch :D :D
cześć.
ech, a ja jakoś nie wyobrażam siebie w roli mamy...nawet nie wiem, czy w ogóle kiedyś będę mogła nią być :shock: moja koleżanka jest teraz w zaawansowanej ciąży, zawsze wazyła 48 kg, teraz ladnie się zaokrągliła, taka pucusia 8) wiecie, doszłam do wniosku, że można być grubą - hmmm, przepraszam - ieć nadwagę i być piekną, zadbaną itd, no i poszłam do fryzjera. podoba mi się, no i wloski przefarbowałam szamponem koloryzującym na popielaty kolor :wink: ale mam jakiś fioletowy odcień :shock:
hmmm...co sądzicie o czymś takim:
Brytyjscy badacze (prof. Alan Kekwick i dr.Gaston Pawan,lata 50-60) poświęcili ok 20 lat na przeprowdzenie badań dowodzących niezbicie, dlaczego teoria iż wszystkie kalorie są jednakowe, jest błędna.
Swoje badania najpierw przeprowadzili na zwierzętach , później na ludziach. Wyniki były identyczne.
Ubogowęglowodanowa dieta złożona z 1000 kalorii spowodowała duży spadek wagi,podczas gdy bogatowęglowodanowa o tej samej liczbie kalorii tylko nieznaczny.
Badali myszy w komorze metabolicznej,mierząc stratę węgla w odchodach i moczu,byli w stanie wykazać ,że myszy pozostające na diecie bogatotłuszczowej wydalały znaczną liczbę nie zużytych kalorii w postaci ketonów oraz kwasów: cytrynowego, mlekowegi i pirogronowego. Analiza ilości tłuszczu w ciałach zwierząt wykazała,znacznie mniejszą ilość w organizmach myszy żywionych dietą bogatotłuszczową. (publikacja w ameryk.czasopismie naukowym " Metabolism")
Kontynuatorem odkrywczych wyników diet wysokotłuszczowych były kolejne badania (prowadzone przez Fredericka Benoit z Oakland Naval Hospital.)
Postanowił porównać bogatotłuszczową dietę złożoną z 1000 kalorii i 10 gramów węglowodanów, z głodówką.W ciągu 10 dniowej głodówki stracili średnio 9,5 kg, z czego większość stanowiła tkanka mięśniowa, a zaledwie 3,4 kg- tkanka tłuszczowa. Na diecie ketogenicznej z 6,6 straconych kg -6,4 stanowił tłuszcz. Osoby pozostające na diecie ketogenicznej zachowały dotychczasowy poziom potasu, podczas gdy w trakcie głodowki zanotowano znaczne straty.
(Wyniki tych odkryć zostały ogłoszone 1965 r podczas sesji Amerykańskiego Stowarzyszenia Lekarzy, a także w Annulans of Internal Medicine )
?????? mnie się podoba.
Ja przy pierwszej ciąży przytyłam 30 kg i... szybko to zgubiłam...2 miesiące - mój synek zmarł... Potem byłam w ciąży z córeczką - miałam cukrzycę i przytyłam tylko 10 kg - bo była dieta cukrzycowa. Za to gdy urodziłam - cudowną zdrową córeczkę, minęła cukrzyca - to pokazałam ile potrwfię zjeść - a wtedy jedzenie było dla mnie super przyjemnością. Kto był w ciąży to wie co znaczy móc jeść 1500 kalorii dziennie - zero słodkiego itp... Ach. Teraz wzięlam się za siebie, tyle, że ostatnio mimo diety - waga wzrasta - i mam ogromny brzuchol!! Nie wiem od czego. Ale tak jak mówi Xix - trzeba cieszyć się życiem. Ja to wiem...
kochana, i mam rację - ciesz się życiem, bo żyjemy tylko raz!!! nie ma sensu się zamartwiać, no i nie warto, bo i tak dążymy do jednego...do schyłku 8) trzymaj się, moja droga, przecież wiesz, że:
punkt widzenia zależy od punktu patrzenia 8)
Ha ha no właśnie!
Xixa mówiąc szczerze to ja ciemna jestem i niewiele ztego artykułu rozumiem, ale chyba chodzi o to że dieta wysokowęglowa jest najmniej skuteczna.
Gurami mnie niestety nie udało sie tak szybko zrzucic pociążowych kilosków ale w Twojej sytuacji :( pewnie by tak było. Przykro mi. Gratuluje zdrowej córy :)
A ja dzis sie czuje tak ociężała że szkoda gadać szczególnie teraz wieczorem. Snieg u nas sypie :evil: wiosny nie widać :( okropność...
xixa- tak trzymaj z tym punktem widzenia!!! Widzę, że powolutku humor juz lepszy :) bardzo sie cieszę!!!
http://www.tapety4u.pl/albums/krajob.../normal_42.jpg
minewra, trzymam :lol:
yasmin, tak, dieta wysokowęglowa jest najmniej skuteczna, do tego chodzi tez o to, czysię spala tłuszcz czy mięśnie, ja bym wolała tłuszcz. TŁUSZCZ TŁUSZCZEM ZWALCZAJ :lol: ha ha ha :P oczywiście DOBRYM tłuszczem...chyba musze zapomnieć o chlebie...
cóż za optymistyczne podsumowanie : dążymy do schyłku... czuję sie podbudowana... :D
Ten artykuł o diecie wysokotłuszczowej kojarzy mi się tylko z dietą Kwaśniewskiego. Wielu ludzi ją stosuje i ponoc chudną. Tam się je prawie sam tłuszcz, salceson, frytki, specjalne wysokotłuszczowe ciastka. Ale prawdę mówiąc mnie ta dieta nie przekonuje za bardzo, bo jednak jest jeszcze cholesterol i to w wypadku takiej diety- zły. Ale jesli chodzi o tłuszcze nienasycone, zdrowiutkie, to faktycznie czytałam, że pomagają spalać tłuszczyk w ciele. Jesli o mnie chodzi to jestem zwolenniczką stosowania się do zasad piramidy żywieniowej i do diety śródziemnomorskiej. Bardzo lubie takie jedzonko a i wspomnianych tłuszczów zdrowych w niej nie brakuje:) Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich chudnących.
Kochane ja jestem mało inteligentna :wink: , wiec prosze podajcie przykłady tych dobrych tłuszczów. Bardzo ładnie prosze :D