-
Haniu jak Twoje samopoczucie dzisaj?
Pozdrawiam i miłego dnia
-
Czesc dziewczyny...
Dzieki wszystkim za odwiedziny i slowa pocieszenia...
Dzis rano tez niestety mi nerwy puscily Uczylismy sie troche przed szkola, tak na swieza glowe.... No i nauczyl sie nastepne pytanie.. Co z tego??? W drodze do szkoly juz zapomnial, a ja sie wkurzylam i wydarlam na niego... Potem mi sie go szkoda zrobilo, bo tak mu sie chcialo plakac, a nie puscil ani lezki - jak to chlopak.. Przykro mu bylo i pewnie wkurzony byl na mnie.. Ukochalam go i przeprosilam, ale jak przyszlam do domciu, to oczywicie ( ) wpadlam w nastroj: jaka- to-ja-jestem-zla-matka.....Maz mnie troche pocieszyl i zabral ze soba na caly dzien... Robota w domu nie tknieta, ale to nic.. Nie ucieknie... No i teraz znowu go mecze.... Niby cos zapamietuje.....No nic.. Zobaczymy w sobote...
Agatelko, Kasiu Cz., Anczkos, Sylwia, Doty i Oskubana... sorki, ze tak ogolnie, ale dzieki i zycze wam milego wieczorka...Ja zmykam torturowac syna
Do jutra...
-
Haniu zyczę Ci mniej nerwów a więcej uśmiechów.
Jesteś dobrą matką!!!!
Pozdrawiam i uściski posyłam
-
Czesc kobitki....
Wpadam ekspresem i znikam....Mam kupe roboty, a czasu coraz mniej... Tyyyyle prasowania mi sie uzbieralo, musze szybciutko teraz jakis obiadek zakrecic, potem do dentysty na 2-ga, po dzieci do szkoly, szybko cos zjesc i na lekcje z Lukaszem do kosciola.. Wrocimy pewnie kolo 8.30 wieczorem.. I zas dzien minie jak z bicza strzelil....A juz po 11-tej.. No nie...
Strasznie opuscilam sie na forum.. Nie wiem nawet co sie u was dzieje, bo nijak mi zajrzec.. Wiem, ze jak juz pojde to przynajmniej 1,5h lub ze 2 minie zanim skoncze... A niestety dzis sobie na to nie moge pozwolic... Za to bardzo was przepraszam...
Kasienko, dziekuje za odwiedzinki... Mam nadzieje, ze twoja noga juz sie lepiej czuje...
Zycze wszystkim milego dnia....
-
Haneczko Ty to zorganizowana kobieta jesteś!
Miłego dnia
-
Haniu, ja też zabiegana ostatnio jestem i mniej się na forum udzielam ...
Miłego dnia :P :P :P
-
Witam, witam...
Oto 2 moje najnowsze zdjecia: 14 TYGODNI I 3 DNI
Jejku dopiero polowa 4 miesiaca, a juz mam taaaaki brzucholek.. Nic dziwnego, ze tak mi ciezko... Chodze jak napompowana... Czuje sie jak slonica...
Bylam u dentysty, ale i tak musze czekac az urodze, bo ona chcialaby mi zrobic przeswietlenie, no ale ze w ciazy to odradzila mi... A poza tym to problemow z moimi zebami nie ma i spokojnie moga sobie tyle poczekac...
Tak dzisiaj brzydko, ze szok... A jeszcze przed nami lekcje.. Lece juz, bo zaraz wychodzimy...
Pa pa
-
O, jaki śliczny brzuszek
... a w brzuszku dzieciątko :P :P :P
Buziaczki dla Was obojga, pozdrawiam Haniu
-
I po co mi byl ten caly egzaminowy stres??? Egzamin odwolany (tymczasowo), bo siostra zachorowala... Lekcji tez nie bylo, niepotrzebnie jechalismy.. Dzieci obeszly tylko z ksiedzem kosciol i to wszystko....
Najgorzej teraz bedzie z ustaleniem daty egzaminu, bo to swieta za rogiem i lekcji juz mialo nie byc... Poza tym siostra jest juz taka starowinka i nie wiadomo jak dlugo bedzie chorowac... Wszystko sie skomplikowalo....
Kasiu, dzieki za odwiedzinki...
-
Udanego piąteczku życzę :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki