Strona 91 z 153 PierwszyPierwszy ... 41 81 89 90 91 92 93 101 141 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 901 do 910 z 1524

Wątek: GUBIE POCIAZOWE SADELKO

  1. #901
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Haniu, czytałam u wielu dziewczyn, że właśnie boli je głowa po tych szóstkach.

    I jak? Lepiej się troszkę czujesz?

    Ja dzisiaj zjadłam 4 maleńkie kawałeczki murzynka ze śliwką i jabłuszkiem u cioci na herbatce

    Przeżyjesz, przeżyjesz Nie wygląda to wcale tragicznie, trzymaj się, miłego wieczoru życzę!

  2. #902
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    hej, hej...

    wczoraj juz nic nie jadlam, bo nawet nie bylam glodna po tym makaronie, wiec zamknelam dzienne spozycie na ok. 1400 kalorii. Wcoaz nie najlepeij, ale i chyba nie najgorzej... A do tego zrobilam nastepujace cwiczonka:

    podlogowce na biodra i uda
    35min orbitreka - 257kal - 11km
    4 dzien 6w, ale w wersji skroconej: mialy byc 3 serie po 6 powtorzen, ale nie dalam rady i zrobilam tylko 1 serie

    Nie dam rady z 6w. Na bank. Dlatego tez od dzis bede meczyc 8 min abs. Jakos lepiej mi to szlo niz 6w. Efekty pewnie wspolmierne, ale o ile przyjemniej 8abs cwiczyc... Przynajmniej dla mnie. Mam jeszcze te pilates na brzuch, wiec moze bede robic na zmiane z 8abs. Zawsze to jakies urozmaicenie, nie?

    Kasiu, tak sobie wlasnie staram przypomniec i chyba faktycznie bole glowy mi sie zaczely odkad robilam 6w. Byc moze jest to faktycznie powiazane.. A ja upieklam wczoraj ciasto z wisniami i dzis (z okazji niedzieli) skusze sie chyba tez na jakis malenki (albo nie az tak malenki) kawaleczek.. hi hi. Bo sama powiedz... Jakby tak caly czas 100% - owo stosowac sie do diety, to by czlowiek zwariowal, a potem rzucil sie na jedzenie zakazanych rzeczy, jakby nigdy ich w zyciu na oczy nie widzial i nie probowal.. A tak, od niedzielki, mozna sobie pozwolic na maly grzeszek...


    Dzieci wybyly z mezem na basen.. Ja cos nie mialam ochoty, choc moze i powinnam.. Ale, co tam... I tak pewnie bym sie nie naplywala, bo by trzebabylo ich pilnowac.. A tak to sobie przynajmniej od nich troche odpoczne.. Niech i tatus troche sie nimi zajie, nie??

  3. #903
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    No, tak..

    Wczoraj to ja juz nic nie pocwiczylam.. O! taka bylam niedobra....Ale za to spedzilam milo czas z mezem i dzieciakami.. A nawet potrenowalam wczoraj ujezdzanie samochodu.. Wierzcie lub nie, ale ja juz prawie rok mam zdane testy, ale na jazde jeszcze sie nie odwazylam.. Boje sie panicznie... Mam jaszcze rok, wiec mam nadzieje, ze jakos sie rozkrece.. Narazie planuje co dzien po trochu jezdzic i sie oswoic.. Bo ja to do samochodu jestem cykor nieziemski. Kiedys to wystarczylo, ze sobie pomyslalam, ze mam wlasciwie zdawac jazde, a tak mna zakrecilo, ze gdybym nie siedziala to bym zemdlala. Na szczescie maz w pore okno otworzyl i kazal mi sie nawdychac swiezego powietrza..
    Oj oj oj! Ale ze mnie cykor.. Wczoraj to przynajmniej sie nie balam, ale za to strasznie wolno jezdzilam. Niejednego by chyba przy mnie szlag trafil

    A dietowo moze byc.
    Byla grahamka z serem wedzonym i pomidorem, kawka i chudy actimelek.

    A teraz lece do optyka, zeby synowi okulary naprawili i na poczte..

    Tylko pogoda do kitu u mnie: pada i pada.

  4. #904
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Haniu, a u mnie cudna pogoda: słońce, ciepło i ani jednej chmurki na niebie - wysyłam Ci więc trochę tego słońca!

    Co do jazdy samochodem, to też byłam cykor, ale jak pamiętasz, egzamin w końcu zdałam i jeżdżę!
    Jeżdżę i nawet już miałam kolizję, nie z mojej winy, ale jednak i było to straszne przeżycie, ale jeżdżę dalej, nie ma się co bać!
    Wszystko dla ludzi :P

    Buziaki i miłego dnia! :P

  5. #905
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hana, a jak ciasto ci wyszło? Och, ja już nawet nie pamiętam jak takie ciacho smakuje! Ostatnie ciasto jadłam drożdżowe z rabarbarem chyba... ze dwa czy trzy miesiące temu!

    A co do szóstki, to najważniejsze, że w ogóle ćwiczysz, więc się nie przejmuj

  6. #906
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    haniu widzę że wracasz do starej hani, super, bardzo się cieszę
    wpadam tylko na moment się przywitać
    i swoją drogą, jak ty dajesz radę w 35 min przebiec 11km, maratończyk jesteś
    buźka
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  7. #907
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Hej Kobiety!!

    Wczoraj to mialam tai zaganiany dzien, ze nawet nie pocwiczylam.. Bylam w pracy z mezem, a potem wieczorem na spotkaniu w kosciele. Moj syn idzie w maju do Komunii i teraz zacznie sie nam jezdzenie na przygotowania.. Ale ten czas leci.. Juz idzie do Komunii, a dopiero byl taki malutki....

    Kalorii tez wczoraj nie policzylam, ale wydaje mi sie, ze zamknelam sie w okolicy 1200, co wcale nie jest az tak zle, wg mnie..

    A dzis bylo tak:
    actimelek odtluszczony (nawet nie wiedzialam, ze jest taka roznica w kaloriach miedzy actimelami... Normalny - moj ulubiony - brzoskwiniowy ma 85 kal, a chudy truskawkowy tylko 29kal . Od dzis przestawiam sie na truskawkowy )
    jajecznica z paroweczkami i cebulka, do tego kawalatek bagietki z dietetyczna margaryna i kawa z mlekiem
    jablko
    ziemniaki z wody - 4 takie srednie- udko pieczone bez skory i buraczki z czosnkiem i oliwa..

    Nie chce mi sie tego liczyc. Pewnie bedzie tego ponad 1000, ale moze nia za bardzo..

    A zaraz wskakuje na sprzeta mojego i musze go troche soba zmeczyc

    Kasiu: z tym samochodem to u mnie jest tak, ze jak dlugo nie ejzdze to sie panicznie boje, ale potem sie rozkrecam...Tak czy inaczej musze zrobic to prawko, bo by mi sie bardzo przydalo...Nie mam nic przeciwko jakiegos kopniaka z waszej strony w tym kierunku...

    Zosiu ciasto az za dobre (oczywiscie nie chce sie tu przechwalac). Chodzi mi o to, ze jak sie sobie pozwala na grzeszek w niedziele, to wszystko wydaje sie az za dobre, by szybko przestac A bylo to ciacho z owocami (truskawy i wisnie z kompotu) na takim cos spodzie jak biszkopt, tyle ze z dodatkiem margaryny. Szybkie i pyszne.. Jak ktos chce przepis to dajcie znac..

    Korni No, w koncu jestes spowrotem... Taaaaa... Mam nadzieje, ze na dlugo mi starczy tej starej hany A czy ze mnie taki maratonczyk? No nie wiem.. Maratonczyk seryjny to Kasia cz... Ale nie powiem, niepowiem... Zadowolona z siebie jestem.. No i robie tak, ze sobie za kazdym razem dokladam po 5 min. I jakos samo sie tak dobrze jedzie... No a poza tym, to na orbitreku calkiem inaczej sie biega niz na zywca, wiec i tego tak nie przeliczam, bo pewnie w zyciu nie bylabym zdolna PRZEBIEGNAC tyle w takim czasie.. Takim orle to ja jeszcze nie jestem...Tak czy inaczej bardzo mi sie przyjemnie ten komplemencik czytalo...

    Zmykam juz.. Moze jeszcze wpadne was poczytac i zabieram dupsko na sprzecika...

  8. #908
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    orbitreka nie bylo. kolano nie pozwolilo

    ale za to
    podlogowce na biodra i nogi
    8min ABS

    Ide sie wymoczyc i wymaziac.. Do jutra!

    Aha! W czwartek wielki dzien: WAZENIE

  9. #909
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry!!!

    Haniu, widzę, że jutro masz ważenie, już zaczynam trzymać kciuki :P

    Miłego dnia!!!!!!!!!!

  10. #910
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    maratończyk, nie maratończyk i tak ci świetnie idzie...ja też będę dokładać po 5 min codziennie do rowerka, może poszaleję jak kasia

    a dietkowo i ćwiczeniowo super...swoją drogą, co masz z kolanami, bo moje chrupią i tylko czekam aż któreś padnie

    miłego
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

Strona 91 z 153 PierwszyPierwszy ... 41 81 89 90 91 92 93 101 141 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •