Strona 11 z 13 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 122

Wątek: Nocne postanowienie :D

  1. #101
    CzekoladkaLight jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny
    Nareszcie wróciłyście, bo już myślałam, że mnie zostawiłyście na pastwę losu ze swoją dietą... Ale bardzo się cieszę, że już jesteście z powrotem i że dołączyło jeszcze kilka innych dziewczyn-świetnie, zawsze mi to poprawia humor gdy mnie odwiedza ktoś "nowy"

    Wyobraźcie sobie, że o całą niedzielną noc zakuwałam do kolokwium z lingwistyki od 17 aż do 6 rano. Później spałam przez 1,5 h i znów wstałam by się uczyć, a potem jeszcze odpuściłam sobie 3 h innych zajęć i uczyłam się jeszcze dodatkowe 3 h w szkole... No i co? No i okazało się, że wykładowczyni zapomniała o tym, że kolokwium miało być i nawet nie wspomniała słówkiem Masakra... Chociaż ja się akurat cieszę, bo chcę to kolokwium dobrze zaliczyć, a to nocne wkuwanie chyba nie dało dobrych efektów... Wróciłam do domu wczoraj, zjadłam obiad i położyłam się spać. Od 19 uczyłam się już na dzisiejsze kolokwium, ale to króciutko, bo tylko do 22 I tego kolokwium też dzisiaj nie było-przeniesione na piątek A śniadanie jadłam dzisiaj o 12.30, bo rano nie zdążyłam, bo trochę zaspałam...

    Jeżeli chodzi o dietę to faktycznie wdrożyłam się w nią na dobre i nie sprawia mi ona większych trudności. Nadal ćwiczę na siłowni i chodzę na basen. Poza tym dużo spaceruję, bo jest teraz taka piękna pogoda, że się nie chce siedzieć w domu. Niestety muszę się dużo uczyć, bo ja swoją letnią sesję zaczynam już 26 maja (prawdopodobnie) i mam niesamowicie dużo nauki, ale na szczęście to to akurat jest moja pasja :P
    W czwartek wrócę do domu później niż zwykle, bo mam obserwacje w szkole i nie wiem kiedy zjem obiad i w ogóle jak zorganizuję resztę dnia, ech...
    Oby do świąt!

    MaDzioreczek90 nie mam problemu z jedzeniem 4 posiłków, ja po prostu się od tego powstrzymuję choć czasem mam na to wielką ochotę, ale ja tam wolę się nie kusić na coś, bo nie wiadomo jakby się to skończyło :P
    A Ty jaką stosujesz dietę Madzioreczku? Bardzo się cieszę, że do nas tutaj dołączyłaś, zapraszam częściej


    Hiphopera, ja już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam czekoladę
    Ale ogólnie to nie jest ona taka zła i od czasu do czasu można sobie na nią pozwolić, na przykład na święta Oj ja cały czas o tych świętach, nie mogę przestać o nich myśleć :P Dziękuję Ci za odwiedzinki u mnie i zapraszam częściej

    Illusion odstępstwo od diety planuję jedynie we święta (i znowu), a później już będę pracować nad utrzymaniem właściwej wagi i na pewno nie zaprzepaszczę tego co do tej pory udało mi się osiągnć, bo szkoda mi tych wszystkich wyrzeczeń i czasu, który poświęcam na dietę... Witam serdecznie u mnie i zapraszam częściej

    Eyeczko dziękuję za milutkie słowa To co powiedziałaś jest bardzo motywujące. Ja do tej pory sądziłam, że chudnięcie 1 kg na tydzień to mało, ale teraz już się do tego przyzwyczaiłam. Ćwiczenia na siłowni też weszły mi w krew, a o spacerach to już nawet nie mówię Ostatnio jem więcej niż normalnie jadłam, ale przynajmniej pobudzę swój metabolizm.
    Eyeczko a Ty się nie zniechęcaj, bo wcale nie idzie Ci źle. A poza tym tempo chudnięcia dla każdego jest indywidualne i zanim będziesz musiała założyć bikini to nie będzie ani śladu po kilogramkach. Poza tym im wolniej chudniesz tym mniejsze ryzyko pojawienia się efektu jojo. Nosek do góry

    Kornusia, nie jem jak wróbelek. Moje porcje obiadowe są takie jak przed dietą. Zmodyfikowałam jedynie śniadania i kolacje. I nie jem po 18 Dla mnie zawsze najważniejszy był obiad, ważniejszy od przekąsek i słodyczy nawet więc chyba dlatego wytrzymuję A i Tobie świetnie idzie plażowanie Dziel się z nami swoimi przepisami na niskokaloryczne dania- będę chętnie z nich korzystać, bo czasami mi brak pomysłu na obiad. Korni schudnie skutecznie!

    Efcia, w końcu do mnie zajrzałaś, Niedobroto Ty! Myślałam, że się na mnie obraziłaś czy coś, bo zaglądałaś na sąsiednie wątki, a do mnie już dawno nie. W każdym bądź razie dobrze, że już wróciłaś
    Efciu niestety nigdzie nie ma wiadomości o cenie tych indywidualnych zajęć, a pani która tam była powiedziała, że nie jest zorientowana, bo kogoś zastępowała w tamtym dniu. No, ale może następnym razem się czegoś dowiem A co do pogody to jest kapitalna, aż chce się żyć!!

    Dziewczyny nie zostawiajce mnie już na tak długo, bo mnie złe refleksje ogarniały gdy Was nie było...

    Pozdrawiam wszystkich cieplutko, całuję i zapraszam ponownie

  2. #102
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hej czekoladko,
    dobrze że zmodyfikowałaś dietkę
    co do moich przepisów to ja jadospis piszę u siebie, a przepisy będę pamiętać, ale zwykle korzystam z tych które ktoś wypróbował

    miłego dzionka życzę
    buźka wielka
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  3. #103
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez CzekoladkaLight
    Wyobraźcie sobie, że o całą niedzielną noc zakuwałam do kolokwium z lingwistyki od 17 aż do 6 rano. Później spałam przez 1,5 h i znów wstałam by się uczyć, a potem jeszcze odpuściłam sobie 3 h innych zajęć i uczyłam się jeszcze dodatkowe 3 h w szkole... No i co? No i okazało się, że wykładowczyni zapomniała o tym, że kolokwium miało być i nawet nie wspomniała słówkiem Masakra...
    jesem pełna podziwu
    jednak ja ostanio uczyłam sie po nocach w klasie maturalnej....
    teraz to dla mojego orgaznizmu za duże obciazenie uczyc sie noca.... i teraz tak sobie układam zajęcia zeby nie robic sobie zaległości i uczycs ie na bieżaco


    Jeżeli chodzi o dietę to faktycznie wdrożyłam się w nią na dobre i nie sprawia mi ona większych trudności. Nadal ćwiczę na siłowni i chodzę na basen.
    dziękuję za adres...i gdybys keidyś mogła sie zapytać o indywidulane lejkcje to byłabym Ci wdzieczna..ale ejsli nie to neiszkodzi, moge przeciez sie tam przespacerowac....

    Poza tym dużo spaceruję, bo jest teraz taka piękna pogoda, że się nie chce siedzieć w domu.
    to tak jak ja...chodze conajmniej godiznke dziennie

    Oby do świąt!
    a jak planuesz spedzić Świeta

    Ostatnio jem więcej niż normalnie jadłam, ale przynajmniej pobudzę swój metabolizm.
    to prawda ..jak tylko wiecej ruchu jest to spokojnie mozna jeśc wiecej

    Efcia, w końcu do mnie zajrzałaś, Niedobroto Ty! Myślałam, że się na mnie obraziłaś czy coś, bo zaglądałaś na sąsiednie wątki, a do mnie już dawno nie. W każdym bądź razie dobrze, że już wróciłaś
    ehhh juzs ie poprawie :*

    Dziewczyny nie zostawiajce mnie już na tak długo, bo mnie złe refleksje ogarniały gdy Was nie było...

    ja czasem nie weim ze ty cos napisąłas na swoim wąteczku,choc staram sie zagladac jak najczesciej ...ale cóż....łatwiej mi sie do Ciebie wpada gdy zaznaczysz swoją obecnośc u mnie na wąteczku i wtedy mam prosta droge do Ciebie :P

  4. #104
    CzekoladkaLight jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej
    Nie śpię, a jest już 2 w nocy Dzisiaj cały dzień miałam w biegu. Najpierw rano wstałam później niż zwykle i nawet śniadania nie zdążyłam zjeść w domu i musiałam zabrać ze sobą (nie lubię poza domem). Po zajęciach biegiem po pudełko na prezent dla Mojego Tomusia, bo miał dzisiaj urodziny Później biegiem do busa, bo lało dzisiaj jak z cebra i nie chciałam się moczyć niepotrzebnie. A potem z przystanku do domu, biegiem obiad i biegiem na siłownię... Wyczerpujący dzień
    Zrobiło mi się coś dziwnego na kolanie, nie wiem co to jest, ale wygląda to jakbym miała drugą rzepkę, takie wzgrubienie Nie wiem co to za ustrojstwo, może woda w kolanie? Jak myślicie? A z kolei druga noga mnie boli w kolanie Tomek twierdzi, że to z powodu przetrenowania. I może ma rację, bo dzisiaj faktycznie przesadziłam z tymi ćwiczeniami. Mam nadzieję, że mi to zniknie, a jak nie to pójdę do lekarza, bo się trochę boję, bo co jak mi nie zniknie? Wiem, panikuję...
    Nie chce mi się kłaść spać na samą myśl o jutrzejszym dniu Najpierw zajęcia, później praktyki, a później jeszcze kilka godzin w czytelni i przygotowywanie prezentacji, a w domu czeka mnie wkuwanie do piątkowego kolokwium. Zamęczę się kiedyś chyba

    Efciu, pamiętam o tym żeby zapytać o cenę i jak będę coś wiedzieć to od razu Ci napiszę A jeżeli chodzi o święta, mmmmmmmm aż się rozmarzyłam Święta spędzimy głównie u moich rodziców, będzie odstępstwo od diety, będzie mazurek pomarańczowy i tort z chałwą i wiele innych pyszności. Doczekać się już nie mogę No i w końcu spędzę trochę czasu z moją rodziną i sobie odpocznę sobie u mamy od "dorosłego" życia Bo wiadomo jak jest u mamy
    Efciu, a Ty co planujesz?

    Korni, w miarę mojego czasu będę do Ciebie zaglądać i kopiować Twoje przepisy
    A jak Ci idzie plażowanie Kornuś?


    Aaaaa muszę jeszcze zaległy jadłospis napisać. Się robi


    PONIEDZIAŁEK

    ŚNIADANIE: duży kubek jogurtu naturalnego z muesli
    OBIAD: rosół pikantny Amino, sałatka warzywna z majonezem i makaronem
    KOLACJA: jabłko

    WTOREK

    ŚNIADANIE: duży kubek jogurtu nauralnego z muesli
    OBIAD: 2 gołąbki chińskie (we wtorki mam zawsze na obiad mrożonki od mojej albo od Tomka mamy, bo wtedy gotuje On :P)
    KOLACJA: -

    ŚRODA

    ŚNIADANIE: duży kubek jogurtu naturalnego z muesli
    OBIAD: zupa pomidorowa
    KOLACJA: 1/4 ananasa, mały jogurt jagodowy


    Dziewczynki dziękuję, że mnie odwiedzacie, całuski :*

  5. #105
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    zawsze mi to poprawia humor gdy mnie odwiedza ktoś "nowy"
    Dobrze wiedziec )

    spałam przez 1,5 h i znów wstałam by się uczyć, a potem jeszcze odpuściłam sobie 3 h innych zajęć i uczyłam się jeszcze dodatkowe 3 h w szkole... No i co? No i okazało się, że wykładowczyni zapomniała o tym,
    Ostatnio mialam tak z biologia , ze uczylam sie kiedy sie dalo i co ? Babka zaproponowala ze poogladamy sobie film myslalam ,ze ja zabije na miejscu ! Niewsypana , zadnych przyjemnosci przez ostatnie dnie a ta wyskakuje z filmem no mozna sie zdenerwowac!!

    Ale ogólnie to nie jest ona taka zła i od czasu do czasu
    Ano ja sobie kupuje co 3 tyg rozne smaki czekolady bo co sobote jem po 5 kostek hihi

    Dziękuję Ci za odwiedzinki u mnie i zapraszam częściej
    masz to jak w banku

    buziak

  6. #106
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    czekoladko,
    plażowanie idzie mi super...nie chcę się ważyć przed wtorkiem, ale z drugiej strony korci mnie zobaczyć efekt...na razie wydaje mi się że mi brzuch spadł...i buzia wysmuklała

    co do kolana to idź na pewno...jak nie do lekarza to może na tą siłownię, jeśli tam jest profesjonalna opieka to powinni ci powiedzieć co masz z tym zrobić...

    mam nadzieję że urodzinki były udane i prezent się podobał
    buźka
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  7. #107
    Optymistkaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ależ ja jestem beznadziejna
    Czekoladko wiesz, z jednej strony uwielbiam czytać twoje posty, bo to tak mobilizuje, że tak ślicznie sobie dajesz rade i uświadamiam sobie, że możliwe jest dokonac tego co ty, a z drugiej nienawidze - bo myślę wtedy, że jestem beznadzijna, bo z niczym sobie nie radzę buuu
    Jem chyba z 10 razy dziennie malutkimi porcjami, ale co z tego skoro nazbiera się tego z 1700 kcal. Nie grubnę, ale też nie chudnę
    Postaram sie brać z Ciebie przykład i kolacyjke będzie jak dla wróbelka w mojej dietce...może nie tak od razu, ale zrobię wszystko żeby się udało.

  8. #108
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czekoladko....ja ekspresowo, bo jakaś taka dzis jestem jak śnięta nożem , zaspiam na stojąco a to naprawde rzadko mi sie zdarza ...na wykładzie się tak znużyłam i chyba daje się we znaki przesilenie
    ...najlepiej spytaj sie trenera co to moze byc z kolankiem..bo moze trzeba zrobić punkcje stau kolanowego i skonsultuj sie z lekarzem ....mysle że to przertenowanie, ale lekcoewazyc nie wolno
    życzę Ci miłego wieczorka



  9. #109
    CzekoladkaLight jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Słoneczka
    Ja właśnie oglądam polską wersję programu "Chcę być piękna"- uwielbiam ten program
    Fajnie, że w końcu zrobili polską wersję Oglądałyście tę wcześniejszą zagraniczną?
    Później muszę jeszcze powkuwać do jutrzejszego kolokwium i będę się relaksować z Moim Koteckiem I spać
    To zgrubienie na kolanie jakby mi zniknęło, ale za to lewa noga w kolanie daje o sobie znać i pobolewa mnie momentami, ale nic to... Przeżyję Jutro idę znów na siłownię i pokażę to moją biedną nóżkę instruktorowi
    Kupiłam sobie dzisiaj 2 l Coca Coli Light i piję namiętnie przez cały dzień zamiast pić wodę, ale miałam niesamowitą ochotę na nią. To nic, raz na jakiś czas można

    Optymistko, wcale nie jesteś beznadziejna, nie mów tak. Nawet nie wiesz ile ja się zabierałam do odchudzania, dlatego doskonale Cię rozumiem. Po prostu przychodzi taki moment, że zaczynasz, bo tego bardzo bardzo chcesz i żadna siła wtedy nie odwiedzie Cię od tego. Tak więc nie dołuj się i bądź dzielna, a ten moment kiedyś nadejdzie


    Efciu, Korni dziękuję Wam za odwiedzinki

    Hiphopera, jak dla mnie to możesz się tutaj wpisywać nawet i 20 razy dziennie

    Buziaczki

  10. #110
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hehe, czekoladko, można colę, można...lekarka mojej madzi zapisała jak ta się czymś struła, hehe...bo kola jest dobra na zatwardziałe śrubki i zatrucia pokarmowe

    co do kolana...to koniecznie idź!

    a co do tego programu, to go właśnie zjechałam u mnie, tzn nie do końca, ale babki które wybrali to powinny iść do psychologa a nie do chirurga...są gorsze przypadki...

    buźka i miłego dzionka
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

Strona 11 z 13 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •