W Dniu Naszego Święta
:P :P :P :P
dużo radości nie tylko dziś ale przez cały rok
:P :P :P :P
od Efci...
W Dniu Naszego Święta
:P :P :P :P
dużo radości nie tylko dziś ale przez cały rok
:P :P :P :P
od Efci...
Bądź zawsze szczęśliwa, złym losom nieznana,
uprzejma, czuła, tkliwa, przez wszystkich kochana
na dzień kobiet ode mnie
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witam!!
Jeśli chodzi o moją dietkę to staram sie być na diecie 1000-1200 kcal, unikać słodyczy, chipsów, fast foodów, a dokładnie - jem takie niezrowości raz w tygodniu.
CzekoladkaLight zgadzam się, to sobie musimy się podoabac przede wszystkim, ale miło by było gdyby podobało się też innym prawda?
Ostatnie dni spieprzyłam jakoś zapomniałam o diecie, ale jakiś szczególnych skutk[img]ów w postaci przybyłych kilogramików nie widzę, więc jest ok, brniemy dalej!!
A jak dziewczyny spędziłyście Dzien Kobiet? Bo ja z moim lubym na objadaniu sie smakołyakmi i oglądaniem filmów w domku [/img]
Hej
Wszystkim KOBIETOM zaglądającym do mnie składam zaległe życzenia z okazji Dnia Kobiet : dużo zdrowia, spokoju, spełnienia marzeń i wewnętrznej siły do pokonywania życiowych trudności.
Ja również dziękuję za życzenia Efciu i Waszko.
Wczoraj nie byłam w stanie przyjść tutaj i napisać czegokolwiek, bo cały dzień przepłakałam. Miałam wczoraj mega doła, i jakoś tak do końca jeszcze z niego nie wyszłam. Mam bardzo poważne problemy osobiste. I tak to wygląda póki co... Potrzebuję jakiegoś wsparcia psychicznego.
Jeśli chodzi o dietę to trzymam się póki co bardzo dobrze, może dlatego, że nie mam czasu i siły myśleć o jedzeniu.
WCZORAJ
ŚNIADANIE: duży kubek jogurtu naturalnego z muesli
OBIAD: talerz zupy fasolowej, mały pulpecik z 2 ziemniakami i buraczkami
KOLACJA: -
DZISIAJ
ŚNIADANIE: duży kubek jogurtu naturalnego z muesli
OBIAD: spaghetti z pomidorami z puszki i kiełbaską
KOLACJA: jabłko
czekoladko....
napisałm Ci wiadomosc na priva
mam nadzieję że dołek zostanie zakopany...
życze Ci usmiechu i dużo optymizmu
Jestem pewna że każda z nas ma jakieś problemy, czy małe kłopoty i nie raz dawała sobie radę z nimi juz kiedyś. Dlatego CzekoladkaLight jestem pewna że sobie z tym problemem poradzisz, bo jesteś silną kobietą jak MY WSZYSTKIE TUTAJ Musimy trzymać się razem i przezwyciężać trudności.
Co do dietki to ja znów tu mam załamkę...miałam okres i pochałaniałam wszystko co spotkałam na drodze...i waga podskoczyła o 1 kg Waże 61 Przez weekend to muszę naprawić, tak musi być i będzie!!!
Cześć Dziewczynki
Ostatnio miałam troszkę "dolin" i nienajlepiej się czułam, dlatego nie zaglądałam tutaj. I chociaż nadal mam trochę zmartwień to jednak troszkę mi przeszło
Wierzę też, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i tego się będę trzymać
Efciu, bardzo bardzo Ci dziękuję, że JESTEŚ tutaj ciągle obecna, że mnie wspierasz i że jesteś taka Kochana, jeszcze raz Ci bardzo dziękuję Jeśli jeszcze kiedyś dopadnie mnie taki poważny dół to będę już wiedzieć do kogo mogę się zwrócić
Optymistkooo, ja też wiem, że wszystkie mamy problemy, ale moje tym razem trochę mnie przerosły, ale tak jak mówisz musimy być silne
Podoba mi się Twoja dieta, bo ja stosuję bardzo podobną. Staram się po prostu jeść niewiele, ale jednocześnie nie stosować wielkich wyrzeczeń, bo np. jeśli chodzi o mnie to gdy już zacznę się odchudzać i minie kilka dni to nie myślę już o słodyczach czy fast foodach, ale za to jem prawie wszystkie dania, które jadłam wcześniej i jakoś wytrzymuję :P A jeśli przerywam dietę (zwykle wtedy gdy jestem u moich lub chłopaka rodziców) to na drugi dzień tak jak Ty ważę o 1 kg więcej Ale damy radę
Dziękuję, że mnie odwiedzasz, a dzisiaj to ja zajrzę do Ciebie
A teraz muszę nadrobić zaległości i opisać co jadłam ostatnimi dniami
A na koniec się pochwalę :P
PIĄTEK
ŚNIADANIE: duży kubek jogurtu naturalnego z muesli
OBIAD: 3 gołąbki z ryżem
KOLACJA: jabłko
SOBOTA
ŚNIADANIE: duży kubek jogurtu naturalnego z muesli
OBIAD: talerz zupy pomidorowej z makaronem
KOLACJA: 2 jabłka
To co zjem dzisiaj jeszcze opiszę później
W piątek weszłam na wagę i ważę trochę mnie niż 58 kg, więc schudłam ponad 2 kg w 5 dni to chyba bardzo dużo przy moim jadłospisie :P
Teraz tylko muszę przesunąć tickerek i idę Was poodwiedzać, bo dawno u nikogo nie byłam
Pozdrawiam Wszystkich cieplutko i życzę miłego dnia i znów przesyłam słodkie bezkaloryczne buziaki
Brawo
jesteś dzielna
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
GRATLUJEW piątek weszłam na wagę i ważę trochę mnie niż 58 kg, więc schudłam ponad 2 kg w 5 dni to chyba bardzo dużo przy moim jadłospisie :P
HIP HIP HURRAAAAAAAAAAAAAAAAA
Zamieszczone przez CzekoladkaLight
oczywisce
mozesz pisac kiedy tylko cchesz, przecież doskoanle zanm te nasze huśtawki nastrojów
a pwoiedz...bo jestem ciekawa czy już jestes na bieżąco z kolokwiami
ja wlasnie w sobote oddałam indeks
MIŁEJ NIEDIZLEKI
Czekoladko gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zaczęłaś później ode mnie, a już mnie przegoniłaś, ale strasznie się cieszę. Czemu napisałaś, ze schudłaś przy swoim jadłospisie, przecież mało jesz?
Zakładki