Wersja do druku
Patti nic się nie przejmuj, jeszcze będzie cię mniej, trochę pracy i sie uda :D
Ja nie cierpię piłki nożnej ani skoków narciarskich i jestem cała nieszczęśliwa kiedy akurat jest sezon na coś takiego w tv. Bo nic innego nie ma, a jak już jesteśmy u teściów to nudzę się jak diabli wtedy.
witaj Kitolku!!!!!!
No miałam wczoraj humor popsuty z powodu tego meczu brrrrrrrrrrr ale nasi to takie gamonie :evil: tyle mieli okazji strzelić bramkę i nic :evil:
Po prostu jedna wielka porażka i pewnie będą 3 bo czeka nas jeszcze mecz z Niemcami i Kostaryką, i dostaniemy jak zwykle w d... :x
A wczoraj było tak sobie wieczorem z dietą wypiłam piwko jabłkowe i schrupałam kilka chipsó :oops: wiem wiem też porażka.
Ale za to dzisiaj będzie grzecznie bez żadnych grzeszków dosyć. Ciepełko się robi a waga stoi w miejscu i czas to zmienić, co nie :P
No to zmykam troszku posprzątać wpadnę później :P
Haha Kitola im większe auto tym lepsze :D No to jak już wszystkie babeczki się chwalą facecikami to i ja się pochwalę :D Mój ma 190 cm wzrostu i ponad 90 waży z tym,że wygląda na mniej bo taki troszkę kafarek z niego :D Zresztą może mu poźniej jaką fotkę zrobię i się pokaże moją połówkę Ci Kitolka :D
A oczyszczanie jak na razie ok tylko strasznie mnie do słodkiego ciągnie :? Ale się nie dam bo ze ścierą latam to i mam zajęcie :D A jeszcze sproro mi go zostało :shock:
A Janas jaką sobie zabrał kadrę to ma jakichś Jeleni i inne zwierzaki ,którym nie dopływa krew do nóg a tlen do mózgu to co się dziwić jak graja :lol: :lol:
Ach Kitolu kochana czy ja dobrze widze 64 na twoim :?: :!: O matko ale super!! :D :D
Tak Cie kurcze zaniedbuje ostatnio przez ta sesje , ze nie jestem na bierząco w twoich zmaganiach- i sukcesach jak widać :roll: :( Raz jeszcze wybacz! :(
Ale ciesze sie przeogromnie!!
W nagrode masz odemnie obrazeczek :D :lol:
http://www.mouse.webby.com/imagesb/phani1.gif
~~~tylko, że mY nie hUnny tylko chocolate ;D ~~
no to jak dałaś Aniolecku tą czekoladkę to sobie zjadłam :D ząbek gorzkiej, wolałam zjeść teraz jak zaczęła mnie prześladować, niż potem zjeść cała tabliczkę .
Nie mogłaś wiedzieć że jest taka waga bo się nie chwaliłam, chciałam poczekać az faktycznie będzie czym się pochwalić, ale już nie wytrzymałam. :D
To tylko dwa kilo , i nie wiem czy tylko albo aż ??
I kiedy się ważę to waha się między 63 a 64, ale na razie ustawia się na 64. Juz niedługo :wink:
No i Kitola pogratulować tylko zostaje spadku wagi :D Zabrałaś się widzę kochana porządnie za siebie :D Ja od dzisiaj postanowiłam skończyc z pobłazaniem i też się sobą zająć odpowiednio mimo marudzenia Maćka 8)
A Ty teraz jesteś na tej zmodyfikowanej kopenhaskiej :?: Bo kurcze mnie by się jakiś szybszy spadek wagi przydał a dotej kopenhaskiej to nie dam rady się dostosować raczej :roll:
A myślę,że większa ilośc ćwiczeń możę przynieść efekty...a może powiesz mi co zmieniłaś w tej kopenhaskiej czy jak ona wygląda u Ciebie :twisted:
heh, ale się emocjonujecie tym meczem
szkoda, bo szkoda
ale żebym się tym martwić miała, hihih
albo pić piwo, bo przegrali ;) szczerze, to dzisiaj dopiero się dowiedziałam jaki był wynik
kitola: super, że poleciało :) a Ty dalej tą kopenhaską ciągniesz czy jak?
a co do aut, to ja bym chyba mniejsze wolała :) jeździć, jeździ się fajnie, ale z parkowaniem jest kłopot. hihih
ale mogłabym mieć pick up'a, takiego mega giga wielkiego amerykańca :roll:
no jakby ktoś za mnie parkował :twisted:
udanego popołudnia :)
Agniesiu ja ją sobie zmieniłam w ten sposób, że jeśli rano jest mi źle z głodu to zjadam sobie kromeczke vasy, albo wypijam szklanke soku marchwiowego. Wcinam szpinak do każdego posiłku bo uwielbiam :D mniam mniam
I nie przejmuję się jesli coś zgrzeszę, bo niby powinnam od razu przerwać diete, to jakaś bzdura z tym niweczeniem efektu. Ja idę dalej, może dłużej pociągnę tak, ale na pewno też jem więcej niż dieta nakazuje. NO i w sumie to takie niecałe 1000 kalorii. Tyle ze jadłospis mi bardzo odpowiada i nawet udaje mi się utrzymać w ryzach .
Agassi ja nie mam prawa jazdy to i nie mam problemu z parkowaniem :wink:
ale takie auto o jakim wspomniałaś, to oj tez by mi się marzyło :D
No to pochwal mi się jak Ty ten szpinak przyrządzazsz,że mozęsz to paskudztwo ble ble ble jeśc :twisted: