No to trzymam za słowo,że zobaczymy Twoje foteczki w te wakacje :D No i oczywiście w mini i w bikini :D
Wersja do druku
No to trzymam za słowo,że zobaczymy Twoje foteczki w te wakacje :D No i oczywiście w mini i w bikini :D
znowu zaległości, nie bylo cały dzień... :?
kurcze, czy musicie tak pisać i pisać ;) ;) ;)
no nic, będę za jakieś 2godzinki to na spokojnei (mam nadz :P ) odrobię zaległosci :D :D :D
buuuuuziaczki :*****
Jenny :D
A ja no, trochę nieładne sobie pojadłam na grilu, ciut za dużo, niby to co w planie, ale aż zrobiło mi się niedobrze, ale to wszystko przez to ze pierwsze jedzonko wpadło do brzuszka dopiero o szóstej, do tej pory to ciagłam na kanapkach z rana i truskawkach. Jak czekaliśmy aż mięsko się upiecze,to wypilam winko, zjadłam kilka prazynkow, paluszków, truskawek, i pijana byłam, bo tego wina wypiłam wcale nie mało, w dodatku na niezbyt pełny żołądek. Zjadłam potem malutką kiełbaskę, potem jedną ciut większą, kawałek udka, i pół papryki z fetą i oliwkami. Ta papryka mnie tak przepełniła że nie mogłam oddychać. Potem poszłam na dół usypiac Kubę, to się jedzonko uleżało. Goście zeszli na dół, Kubuś już spał, a mi się lodów zachciało, niestety Oli też. No i o godzinie dziewiątej wcinaliśmy lody. Popiliśmy winem jeszcze kolejne dwie lampki, i dosłownie pijana jestem. Ale po pijaku tez da się robić 6AW :D Poćwiczyłam przed chwileczką i jestem z siebie zadowolona baaardzo, na steppera nie wskakuję dzisiaj bo jeszcze spadnę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Zaraz pójde spać, ale jeszcze chyba poczytam co u was.
no kurde, normalnie mnie siekło to wino :lol:
kitola: mnie też winko siekło :lol:
kurde, a wypiłam TYLKO dwa kieliszki! może to dlatego, że zmęczona jestem
i zjadłam za dużo
ale nie tak strasznie. po prosyu obiad był duży, a po nim deser (wizyta u dziadków)
reszta w normie :) no plus to winko ;)
Czesc Kitola:)
Widze, ze u Ciebie skutki picia na pusty żołądek widoczne, ale raz na jakiś czas można, a co tam, choc ja nawet winka nielubie, ale czasem jakiegoś piwka, się napije, ale oczywiście w miwre rozsądku:) No ja już miałam przygody z alkocholem na pusty żołądek i teraz nigdy więcej :roll: Nielubie takich nauczek, ale miałam już ja i coż teraz jestem mądrzejsza :!: A dietka idzie dobrze, ja miałam wczoraj grila, tzn moj tata miał 50urodziny:) Ale alkocholu niepiłam, ale za to kiełbaske zjadłam i sałatke też :twisted: Ale mimo to jakoś dziwnie, normalnie stoje w miejscu, ale co zrobic, zeby zleciec jeszcze niewiem, ale cos wymysle, napewno :twisted: Ja za 6W biore się jutro :) Bo musze je najpierw wydrukowac:) A truskawki, to ja tak samo jak wy uwielbiam, ostatnio nawet sobje robje jogurcik, tzn jogurt naturalny miksuje z truskawkami, normalnie pychota :twisted: Bez cukru oczywiście :) Ale mi i tak smakuje, jejciu, truskawki normalnie uwielbiam, no jaka jest ich kalorycznośc to sama juz niewiem raz pisze ze na 100g-65kcal, a gdzie indziej, ze 32kcal, i jak tu byc mądrym :roll: No ale i tak je jem, bo uwiebiam :)
POZDRAWIAM I TRZYMAM KCIUKI ZA DALSZE SUKCESY :wink:
witam już na trzeźwo :D
Rano Kuba zrobił pobudkę o piątej, ale nie umiałam dojść do siebie, to go ubrałam, dałam kakao i wyeksmitowałam do dziadkow na górę, a sama położyłam się w duzym pokoju spać. O 9,30 mi go zniesli to chcieli już do kościoła jechąć. Ale się wyspałam, już nie pamiętam kiedy ostatnio sobie rano pospałam :D
W związku z tym nie było śnadania, tylko drugie śiadanie,
:arrow: pół kiełbaski z wczorajszego grila, skórki z chleba kubusia,i truskawki.
Obiad będzie :
:arrow: truskawki
Deser :
:arrow: truskawki
Kolacja :
:arrow: truskawki
:D
Bedzei ok, zwłaszcza że jednak na sniadanie były nei tylko truskawki ale i kawałek kiełbaski. Jak ja strasznie lubię takie zimne kiełbaski z grila, ale mój sukces - nie zjadłam wszsytkich od razu :!: I zostawię je do chleba Adamowi :D
Agassi cieszę sie że tez się dobrze bawiłaś, ale ja wypiłam trochę więcej tego wina, ok. 6 lampek, + jedna lampka piwa. Ale nie mam kaca, ani nic takeigo :D
Agness schudniesz, na pewno, byle byś nie podjadała, i gratuluję że tak ładnie na grilu się trzymałaś, no ja bym gorzej się trzymała, tylko że zwyczajnie żołądek nie zmieścił takiej ilości jedzenia którą zaplanowałam. Dzisiaj mam fajny dizeń, tylko truskawki i truskawki :D
no i kawusia, ale ostatnio piję tylko inkę, więc mi nie zaszkodzi, a ciut energii doda.
Złóż tatusiowi zyczenia z okazji Abrahama :D
gratuluję ćwiczeń po pijaku! :D ;) jestem z Ciebie dumna! :)
szkoda tylko, że troszkę zjadłaś wieczorkiem, ale... dzisiaj już nie będziesz, prawda ? :>
ja dzisiaj begałam rano :D a... teraz własnei wcinałam lody... he he :roll: wiem, sprzeczność :P tu cwiczę, a tu nadrabiam spalone kcal :P
mam nadzieję, że plan co do jedzonka zrealizujesz tak jak trzeba! :)
to Ci dobrze, posapałaś :) nalezało Ci się!
buuuziaczki :***
Jenny a wiesz, że ja się nie przejmuję tym że pojadłam wieczorem ? nigdy nie jem po 20 to raz na ruski rok mogę :D
Dzisiaj już będzie grzecznie, jak na razie jest :D na obiadek będą truskawki, za chwilę sobie trochę też umyję :D
Cieszę się, że sobie pobiegałaś :D i lodzikiem się nie przejmuj, po prostu już nic więcej slodkiego nie jedz dzisiaj :D
truskawki => też je lubię :D :D :D mniam!
a tak same truskaweczki będziesz jadla na obiad??
ja mam dzisiaj nie jeść nic słodkiego? :shock: nie wiem czy wytrzymam.... postaram się. zrobię to dla Ciebei i jesli nei zjem to Ci się pochwalę!! :D
a tak co do tego obżeranie się, to ładnie, że nie jesz po 20tej 8) baaardzo ładnie :D
buuuziaczki :***
PS a gdzie się podziewa Pajączek???????
niom, właśnie sobie zjadam truskaweczki, pełną miseczkę :D na obiadek też tak będzie i na deser i na kolację :D
hmm, mam dobry humorek, rumience, na lunch było zamiat truskawek i ćwiczen trochę inny rodzaj wysiłku fizycznego :mrgreen: ......... z rana jak śmietana :lol: :lol: :lol:
Wiesz Jenny jak kilka razy dziennie będziesz jeść słodycze, to w życiu nie schudneisz, kup sobie jakieś dobre owocki i zamiast słodyczy je jedz. A loda jednego dziennei to ja też zjadam :D nie zawsze, ale lubię i małą porcyjkę sobie zjem. :D