-
Magi nie dasz rady jeść wyłącznie truskawek przez pięć dni, ja dzisiaj już na koalcję nei mogłam patrzec na truskawki. I zjadłam w jej ramach kawałek rolady śmietankowej i plasterek kiełbasy + skórki z chleba Kubusia. Czyli lekka kolacja, już więcej nic nie zjem, nawet truskawek.
Ale jutro dalej jem truskawki,,ale kupię jeszcze czereśnie, i bedzie fajnie :D taka się lekka czuję , jak nie jem normalnych posiłków, i poćwiczyłam dzisiaj, cieszę się.
Jenny jak masz ochotę to idź na to wesele, ale jeśli nikogo tam nie znasz i miałabyś iść sama to może lepiej nie :roll: , a sama nie wiem, zrób to na co ty masz ochotę, a nie na to co ci ktoś radzi.
Agassi ja też lubię chodzić na wesela :D zawsze swietnie się bawię :D
A myśmy przed chwilą wrócili z Auchana :D i znowu kupę kasy wydaliśmy :( Ale kupiłam sobie żel do mycia buzi i ser do fondue, kiedyś sobie zrobimy, już go jadłam, ale w zwykłym rondlu zrobiliśmy to fondue, a teraz mamy prawdziwy garnek.
Mam nadzieję, ze nei będę dzisiaj podjadać, bo coś mnie ciagnie do lodowki, ale teraz Kubę będziemy kąpać, potem go ubrać, uśpić, itp, to mi ochota przejdzie na podjadanie.
-
Kitolku spróbuje a jak będzie ciężko to sobie będę robiła maślanki z truskawkami, twarożek lub kupię czereśnie :!:
zobaczymy :P
A ja też byłam w Auchanie tyle że na jedzonku :oops: a nie zakupach a i tak kaski dużo wydaliśmy najwięcej w tym parku :P bo każdy automat 2 zł, to samochody 3 zł a to picie i tak dalej brrrrrrrrrrrr jak ta kaska się szybko rozchodzi szok :P
-
jenny: no jak sama to nie idź ;)
ale jak będziesz miała kogoś dop tańców, to ja bym się nie zastanawiała :twisted:
-
Witajcie babeczki :D
Melduję się,że żyję jeszcze :lol: Dzisiaj znalazłam pewnie patent na mojego Maćka,żeby mi nie marudził żebym się nie odchudzała, kazał mi ostatanio wszystko jeść normalnie no to dzisiaj go załatwiłam troszkę. Siedziałw pokoju a ja przyszłam z talerzem bigosu i zjadłam przy nim, otem troszkę truskawek, potem kanapkę z pieczenią, potem kanapkę z pomidorem, potem kolejna i jeszcze jedną i powiedziałam mu,że idę po bigops a potem robimy grilla to zrezygnował już znakazywania mi jedzenia i powiedział,że mogę się odchudzać żebym najlepeij została taka jakaj jestem :lol: Potem napize więcej bo teraz piszczy coś tam :lol:
Jenny tak to film z Mandy Moore widziałaś go :?:
-
hehe Agniesia to pojadłaś sobie, szkoda ze mój taki nie jest i mogłabym sobie spokojnie objadac się. A jemu nawet nie przeszkadza to ze same truskawy wcinam.
-
tak widziałam Agniesia ten film!!!!!!!!!!!!!! :) baaaardzo mi się podobał.... i ta piosenka... co Mandy Moore śpewała na tym występie! :) i też zawsze płaczę... hehe
POLECAM ten film!
Kitola, chyba nie będziesz już nic jadła, tak :?: :?: :> Bo ktoś mi mówił, żebym to ja nie podjadała ;) ;)
u mnie jest dziewczyny ten problem, żw... uwielbiam tańczyć(kiedyś chodizłam sobie na tańce tow! :) ), ale ze mnie taka ciota, pierdoła, że nie mam z kim iść... :?
-
to posłuchaj mnie pierdoło, jak nie masz faceta to poproś kolegę, na pewno ktos się zlituje nad biedną ciotą i weźmie ją na wesele.
-
no chyba nie bardzo Kitolka...
-
hmm, do Łodzi troche daleko, bo chętnie bym z tobą poszła, no trudno, zrobisz jak zechcesz, albo pójdziesz albo nie.
-
no ja wiem... :]
jak to się mówi: pozyjemy, zobaczymy :P ;) ;)
bo ja po prostu nie mam dużo kolegów:P eh, moje zycie wyglądało do tej pory przede wszystki tak : szkoła, dom, szkola, dom, szkoła, dom.. hmm ewent jakieś 18tki :]
ta, mam kolegę, z ktorym ie gadałam od grudnia. znamy się jakieś.. 15lat? (nasze mamy -=> znajome z podstawówki :P ). no ale ja nie będe nadskakiwać. także chyba nie wypali to pójście na wesele
co do tego hehe, to rzeczywiście: tak rozpoczęłaś swój wątek :D
Kitola, 3mam się i nie jem :)