-
Pajączku witaj o nieludzkiej porze :roll:
ty do pracy ,ja też - do Kuby, budzi się skoro swit, każe sobie zrobić kakao i dalej do zabawy, ja na oczy jeszcze nie widzę, spać mi się chce, a on od rana rześki i wyspany. Czemu ja tak nie potrafię, no chociaż może gdybym też chodziła spac o ósmej to bym o piątej była wyspana :roll:
-
witaj :)
to mże Kitoka zasypiaj razem z Kubusiem :) :D
Pajączku, a Ty gdzie pracujesz?? :>
no nie mogę!!!!!!!!!!!!
CZY MI SIĘ WYDAJE CZY DZISIAJ ''DOPIERO'' 105str. ???
:P :D :D
znowu zaległości.... ;)
Magi, dobrze, że poćwiczyłaś :) mam nadz., że satysfakcja jest. ale tutaj ukłon w str. Kitoli, bo to ona Cię zmusiła ... ;)
buuuuuziaczki :******
-
:mrgreen:
a moje potwory wstały dzisiaj o 8,00 :mrgreen: :mrgreen:
-
Kitolka słonko a Ty jak dzisiaj :?: Grzecznie dietkujesz??
Widziałam,że nie polecacie SB bo teraz owoce są itd...ale to tylko 2 tyg jest pierwszego etapu a po nich ja np wracam chyba na tysiaka :D A jeśli jest możliwość schudnąc te 5 kg to co za problem się poświęcić :?: Jeśli ktoś naprawdę tego chce to da radę, tym bardziej,że ja np mogę sobie poradzić ze wszystkim i słodyczami i owocami bo przy tej diecie nie jest się głodnym i nie ciągnie do podjadania ni nic :D Ale to może tylko moje zdanie...
Dzisiaj juz planuję poćwiczyć (orbitrek, hula, A6W i cos na tyłek) bo wczoraj padłam na pyszczek koło 21 chyba...
-
pewnie zapmniałaś dopisać, ze ''dopiero'' o 8 :P tak?? ;)
to Ty masz Nusia potwory? a nie potwora? :) :>
buuuuuuuziaczki :***************
-
zdrzemnęłam się trochę, ale jeszcze gorzej się czuję, bo nie moge dojść do siebie, strasznie rozbita jestem.
Jenny musiałabym chodzić spać zaraz po dobranocce, to trochę za wcześnie dla mnie.
Agniesiu ja nie odradzam diety sb, tylko mi byłoby szkoda tych sezonowych owoców, bo niedługo ich nie będzie, ale ty już przeciez pojadlaś sobie truskawek :lol: aż za dużo :lol:
Nusia wpłyń jakoś na Kubę, zeby wstawał np. o siódmej, to taka pora kiedy już normalnie potrafię funkcjonować. Jak ja nienawidzę czuć się tak jak teraz. Cały dzień mam do dupy :evil: :!:
A co do dietki to grzecznie jak dotąd.
Śniadanie : truskawki
II śniadanie: truskawki.
Na obiad będą pseudo-lazanki.
Na deser: truskawki
Na kolację :czeresnie.
-
wisz co Kitolka, fajną masz tą naklejke :) ten ladny, płaski brzuszek... :D
może tylko taki dzień masz gorszy! napisj się zielonej herbatki :) ja właśnei ją piję (2gą już)
kurcze, ja tak nei potrafię sobie planować diety, co zjesc danego dnia itd. :? wkurza mnie to... wrrr :? za dużo wpieprzam.... ale może to się zmieni :) w pn wyjazd, to może nie będę tak myslala o jedzeniu :)
buziaczki :**********
:) Kitolka uśmiech prosze ;) :lol:
-
Jenny nie obraź się, ale się nie usmiechnę, przynajmiej na razie, bo mam taki zły humor, że mi się życ już nie chce. Jak pomyśłę, ze cale życie takie przesrane mnie czeka, to po do dlużej się męczyć ??
Ide trochę posprzątać, chociaz czuję dzisiaj że mnie to przerasta, najchętniej przespałabym całe życie. I nic nie czuła, nie widziała, nie slyszała, nie wiedziała.
Może potem coś napiszę , jak mi się humor trochę polepszy, po co mam wam psuć własne.
-
nie obraże się
rozumiem Cię sama mam takie dni :?
typu : ''wolałabym zasnąć i się już nigdy nie obudzić''
ale to jest pójscie na łatwiznę i Ty równeiż o tym dobrze wiesz...
wyjdź sobie na dwór, miej czas w końcu dla siebie!!!!! czy raz w tyg na jakieś 30minut masz czas tylko da siebie ? tyko i wyłącznie ?? bo chyba nie :) zrób sobie taki dzień, taki moment, że robisz co chcesz, zamknesz się wpokoju, położysz się na podłodze i puść sobie ulubioną piosenkę :) pogadaj z mężem i dopnij swego :)
3maj się cieplutko :*************
-