Znam ten problem :P:DCytat:
Zamieszczone przez Kitola
Wersja do druku
Znam ten problem :P:DCytat:
Zamieszczone przez Kitola
a ja Ci nie zazdroszczę Misiu-Pysiu :twisted:
bo sama wcinałam dzisiaj pyszności :lol:
chyba każda z nas miała dzisiaj dzień dziecka :roll:
:twisted:
a co! i takie dni sa potrzebne :lol:
Hej Kitola :D
Mam nadzieje, ze wieczor mily byl 8) albo bedzie, tak jak u Agasse :twisted: :twisted: hihi
ja tez wcinalam slodkosci ;) i wcale nie zaluje ;) :twisted: :twisted: zjadlam loda (zimnego ze sklepu oczywiscie :twisted: :roll: ),kostki ryzu prazonego w czekoladzie,2 cukiery,milky waya ;) :roll: a i fitki jesczze jadlam wczoraj ;)Cytat:
Zamieszczone przez ago
ale co tam ;) raz sie zyje nie ? :) :lol: :lol: :lol:
Kitola wstawaj wstawaj ;)
Nie no Ty pewnie juz wstalas i biegasz dookola piekarnii 8)
http://i.a.cnn.net/cnn/2005/HEALTH/0...ry.jogging.jpg
hej,
co słychać :?: Z bieganiem wyszło :?: mam nadzieje że witsaz miesiąc w nowym, lepszym nastawieniu na zrzucanie kilosków, bo lato coraz bliżej ;)
Pozdrawiam
Hej :D witam serdecznie :D
już mi się humor poprawil (zasługa Magi :D ) to mogę coś napisać, niewiele mam czasu wiec ograniczę sie do swojego wątku.
Zyję, ale mam się źle, ciągle mnie meczy jedzenie, mam nieustanną ochotę sie nażreć. Dzisiaj w drodze z korkow to sobie kupię dwa hamburgery, trzy kebaby i sześć czekolad. Skonsumuję na miejscu :evil:
Byłam u fryzjerki, podcięła mi końce włosów. Zapuszczam je, więc jakaś super wymyslna fryzurka nie wchodzi w rachubę :roll:
buuuu znowu mi smutno i niefajnie :(
Wiecie jak ja dzisiaj czytam wasze posty ?? z jaką uwagą i koncentracją ??
Patrze na posta od Sary i sie zastanawiam dlaczego ona nic do mnie nie napisała :roll:
po prostu gapiłam sie na jej posta i go nie widziałam, nie widziałam ze to od niej. Dosłownie zasypiam na siedząco :roll: do niczego dzisiaj jestem. I w dodatku idę później na korki. Już w ogóle nie wyobrażam sobie prowadzić dzisiaj lekcje. Ale musze, bo kasa jest mi niezbędna :roll:
Corsi :D nie biegałam dzsiaj, wczoraj też. Za zimno jest, i jak biegne to bardzo szybko łykam powietrze, i zapalenie gardła gwarantowane. I tak mnie znowu od wczoraj rana napierdziela to gardło. Znowu :evil:
A ty zrobiłaś wczoraj taką kolację co ja ?? Bo ja tak :D i wiesz, było wyśmienite :mrgreen:
Ewa :D ja wczoraj też nagrzeszylam co niemiara :P
Ago :D widziałam u ciebie te lody :D i ty też cacy cacy ładniutka, jakoś zapomniałam u ciebie napisać :roll: i w ogóle to ci teraz dosłodzę :P bo takiej delikatnej i ślicznej dziewczyny to już dawno nie widziąłam, z taką śliczną cerą i w ogóle :lol: wcale sie nie dziwie że maż cię kocha :lol:
też bym sie pewnie zakochała, gdyby mnie panie interesowały :P (i nic już więcej nie powiem). chociaż kiedyś w dawnych czasach :oops: :P
U mnie ostatnio z drobnym druczkiem to nc sie nie dzieje, gumki sie chyba szybciej przeterminują niż ja ich uzyje :roll: zupełny brak zainteresowania :roll: oczywiście z ojej strony :roll:
Podsumowaine dnia:
sniadanie: omlet z pieczarkami z jednego jajka, jogurt acitiva z otrębami, jedna wasa z szynką.
II śniadanie: rosół
Obiad: warzywa na patelnie, i kawałek ryby z sosem (Winiary pomysł na rybe w sosie śmietanowo szpinakowym - polecam, mi bardzo smakowało :D )
jestem najedzona, ale nie czuje sie zadowolona.
Mam dość tej cholernej diety, mam dość ciągłego myslenia o tym co jem. Nie mam siłly już dłużej tego ciągnąć :(
Dobra, spadam.
Anka sloneczko nie martw sie ja tez mam ochote sie nazrec ;) ale pamietaj chcemy byc szczuple !!!!! ;) i wiesz cio ja tez dzis nie mam humoru jakos, spac mi sie chce, jestem wsciekla na wszystko nawet na robaki ktore mi wlaza do mieszkania !!!!!!! :x huh.. :roll: :lol: :lol: :lol:
ale wiesz cio jest SI ;) nie poddawaj sie ;) wiosna w okolo
a jesli chodzi i wloski to tez zapuszczam ;) mam juz do ramion ;) hehe i tak fajnie mi sie kreca na dole ;)
Kitek kochanie!
Nie smuc sie! Chyba Cie dorwalo jakies przesilenie wiosenne i dlatego masz taki zły humor. A niedawno jeszcze miałaś dobry! :) No USMIECH 8) 8)
Mam nadzieje, ze lekcja szybko minie i ze uczen bedzie pojetny ;) (a mi dzis odwolali angielski i nie mam :roll:)
Zeby Cie rozweselic powiem, ze zrobilam dzis zupe pieczarkowa krem ktora miala kolor brudnej szmaty :P:P ale i tak byla dobra 8)
A wczoraj nie mialam czasu isc kupic ananasa ale zrobilam sobie za to grzanki z serem, szynka i pieczarkami w piekarniku! :) mniam!
Trzymaj sie! :D :D :D
no no kitola, coraz bardziej mnie zadziwiasz i im dalej, tym bardziej dochodzę do wniosku, że jednak Panny naprawdę są podobne :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Kitola
i czemu czujesz się źle? jadłaś normalnie, a wiesz, że ostatnio też normalnie jem ,nie dietetycznie, ale bez przesady, pewnie 2000 jest, i spodnie są luźne :shock: ha, rozchmurz się słonko, :mrgreen: