ja juz po rowerku![]()
1,5 h ostrej jazdyzaraz mi odpadna nogi, juz czuje jakie bede miala zakwasy... ale na zakwasy jedyne lekarstwo to rozbicie ich, wiec znow na rower. jestem w siebie dumna, dzisiaj odmowilam sprobowania slodkich rurek nadziewanych kremem. jednak mam troszke sielnej woli, no i pamietam zeby nie pic gazowanego
pozdrowka
Zakładki