Dziś znowu byłam dzielna! Hamburgera nie kupiłam sobie, a na dodatek odmówiłam deseru w pracu, sama siebie nie poznaję Mam nadzieję, że ta moja silna wola zbyt wcześnie się nie skończy...
Efffciu - jak miło, że wróciłaś . Tu o Tobie wiele osób pamieta Dzięki za wiosenną karteczkę
Minewra - dziś nie masz mnie za co wyzywać haha Oh, ja też jestem dziś taka grzeczna, że hej!
Dayna - witam serdecznie Kibicuj, kibicuj, każda sympatyczna duszyczka mile widziana, w grupie siła hihi Przynajmniej mężusiowi tyle nie nawijam o odchudzniu, wystarczy, że się tutaj wygadam

Dziś zjadłam:
I i II śniadanie: grahamka i serek wiejski: 300kcal
obiad: grahamka z szynką (trochę dziwny ten obiad ) 400kcal
podwieczorek: 2 mandarynki:100kcal
kolacja: danio kokosowe z płatkami: 250kcal
Razemk. 1050kcal, pięknie

Miłego wieczoru Kochane!