-
Zapiski Dorex3
witam
jestem juz znudzona ciaglymi niepowodzeniami, mam juz dosc chce byc wreszcie szczupla, pozbyc sie wielkiego brzuchola i mam nadzieje ze piszac ten pamietniczek cosik sie zmieni w moim zyciu,zmobilizuje sie i wreszcie, cos mi sie w zyciu uda.(chwilowo mam dola bo oblalam 2 egzaminy)
Mam 25 lat
158cm wzrostu i 54 kg
jestem niziutka i tluszczyk wylewa mi sie ze wszystkich spodni. Potrzebuje kogos kto mnie ochrzani za obrzarstwo
-
:)
ja cie moge ochrzanic! choc sama nie jestem lepsza ! Po 7 tyg dietkowania 4 dni obzarstwa eh, dwa dni wyzerki, dwa dni dietki i znowu dwa dni wyzerki. DZisaj zaczelam od poczatku )) bilans 1250 kcal i jak dla mnie bomba wlasnie zjadlam kolacje i na dzisaj koniec !!! Dasz rade )) Obzarswo nie ma wiekszego sensu i dobrze o tym ja wiem i ty wiesz ) bo lapie sie jedynie dola no i kg dodatkowe a to przeciez jest bardzo niezdrowe. Ja sie tak objadlam w czw ze az chora bylam nocka nieprzespana, bol glowy i bol brzucha i nie powiem wymiotki ale nieprowokowane;/ no mniejsza z tym nie bede sie rozpisywac o sobie bo to twoj watek i zapraszam na swoj )
Pomysl sobie ze za jakies pare miesiecy jak sie troche poodchudzasz, pojdziesz na zakupy i kupisz soibie ekstra ciuszki ja ta mysla zyje ))
Nie poddawaj nawet jesli zdarza Ci sie wpadki, bo przegrana bitwa nie oznacza przegranej wojny ))
powodzenia
-
no dzis to juz bylo apogeum najpierw nazarlam sie jak prosiak a potem 2 godziny uzalalam sie do lustra jaki to ja mam wstretny brzuch. Musze zejsc na 1000 bo jak jestem na 1200 to jakos mi zawsze sie podciaga do 1700. Koniec uzalania sie, musze dzialac. Na poczatek:
1) koniec z frytami mcdonaldem, pizza i kebabem
2) max 19.00 koniec z jedzeniem
3) koniec ze slodyczami typu zelki czy kinder pingui
4) ograniczyc biale pieczywo i ziemniaki ktore ubostwiam
5) nie mam czasu na cwiczenia wiec koniec z winda ( mieszkam na 15 pietrze) + brzuszki
no od razu mi lepiej
-
:)))
i tak trzymaj )) mnie najbardziejw moim wygladzie denerwuja boczki i chce sie ich raz na zawsze pozbyc)
MOim zdaniem twoje postanowienia to bardzo dobry poczatek i przylaczam sie szczegolnie do tego nie jedzenia po 19 i do niejedzenia slodyczy, ktore uwielbam
ja chodze na aerobik 3 razy w tyg i jesst fajnie choc na poczatku mi sie nie chcialo ) dobrze ze rezygnujesz z windy, duzo sie spala chodzac po schodach ))
Ja mam podobnie z tymi kaloriami, jak jadlam 1500 to mi wychodzilo 2000
TO DZIELA !!!!!
UDA SIE NA NAM ))
powodzenia))
-
dzis dzielnie sie trzymam
zjadlam narazie kromeczke chlebka(malutka) + paroweczka + herbatka bez cukru zaraz maly obiadek a juz bylam na zakupach na basenie i posprzatalam domek wiec troszeczke spalilam. Mam dobry dzien
-
ja tez sie dzis dzielnie trzymam
rano aerobik sniadanko lekkie , na drugie sniadaniek kisielek obiadek niezaduzy, na podwieczorek maly banan plus mala pomarancza czyli razem jakies 1000 kcal a o 18 tej warzywka brokuly i bedzie okolo 1200 kcal ) mam nadzieje ze wytrzymam, dla mnie wieczory sa najgorsze
pozdr)))
-
:))
a tak w ogole to ile chcesz schudnac jesli mozna spytac?
-
nie mam konkretnych wymagan co do wagi chce zgubic brzuszek i miescic sie znow w spodnie ktore nosilam w zeszlym roku (wazylam 48 ) , zjadlam obiadek narazie na koncie 589 kcal
-
no wiec juz po kolacyjce zjadlam dzis 1198 kcal co prawda mialo byc 1000 ale przy moich poslizgach zawsze jest wiecej dobrze ze zmiescilam sie w 1200 wiec na poczatek jest ok
-
Plan diestki jest niezły ( mam podobny ).Także walcze z brzuchem i nie moge się doczekać kiedy się wreszcie jego pozbęde ....
Powodzenia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki