Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18

Wątek: Mein Kampf - Moja walka

  1. #11
    MaDzioreczek90 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mniammmm ..jeśli nie light to ta pyszna z cynamonem wiec ta o której mowisz :P ..a light które teraz ciągle jadam to identycznie brzoskwiniowa bo te pyszne owoce tam sa i wisniowa :P ..ale jem co mama kupi .. i zazdroszcze ze masz mniej ..ja wieczorem mam zawsze 0,5 kg wiecej ..i waga narazie stoi w miejscu

  2. #12
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    spoko w koncu poleci =] wisniowej nie jem, bo nie lubię, a zresztą w sklepie widzialam jeszcze tylko truskawkowa light, ale niezbyt mi smakuje. brzoskwinka rządzi.

  3. #13
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    pfff... Przesadziłam. Wczoraj włączam rano kompa...
    ...i?
    I zaczęła migać ikonka ładowania. Zabuczało dziwnie i komp off... Masakra. Już się od niego uzależniłam. Chyba najbardziej od forum. Od tabeli kalorycznych i od tego wszystkiego.
    Jestem chora. Grypa, czy coś. A przy chorobie chce mi się jeść. Tak było wczoraj.
    brak kompa+choroba=porażka
    PORAŻKA.
    W ciągu dnia OK. Ale wieczór, noc to była klęska. Ogółem pochłonęłam z 1600 kcal. Ale to 600... ok 22:30. Niepohamowany napad.
    Ojciec kupił nowy zasilacz i wszystko jest dobrze. Amen.
    Żałuję za wczoraj. Dziś głodówka, najwyżej mleko 0,5%. W chorobie pomoże, nasyci.
    A rano wczoraj było tak bosko. Musiałam iść do szkoły na dzien wiosny, bo obiecałam klasie, że się za zająca przebiorę.
    O panie. Ubieram się rano, patrzę w lustro. I nie wierzę. Bez wciągania brzucha-idealnie. Znaczy tłuszczyk jest, nawet całkiem sporo. Ale mniejszy przynajmniej o niebo. Zero boczków. Ale w ciągu dnia wzdęło mnie. Bardzo. Brzuch jak baba w ciąży. Dziś rano nie tak źle, ale czuję ciężar wieczora w żołądku.
    Co do ćwiczeń... Nie mogę jeździć rowerem, bo rodzice by mnie zamordowali, że jestem chora i się męczę. Robię codziennie 8Abs. Jak tylko będę zdrowa to na rowerek.
    Mam pytanie. Jak często w tygodniu chodzicię się wypróżniać? Ja od zawsze bardzo rzadko. Czasem raz w tygodniu. To chyba sprawia wrażenie tej ciąży. Nie wiem jak powinnam jeść. Niby wszystko dobrze, póki mnie nie boli brzuch, ale powinno się chodzić codziennie. Macie jakąś radę na to odpiszcie. W ogóle wpadajcie tu czasem. Samej mi gorzej.

  4. #14
    dorex3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    sprobuj pic regularnie la karnite, ja tak robie i latam na kubelek codziennie rano

  5. #15
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    w sumie to co mi da l-karnityna? nie bardzo sie orientuje

  6. #16
    dorex3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wczesniej tez mialam problemy z wyproznianiem ale odkad pije la karnite 3 razy dzennie problemow nie mam,nie pytaj sie mnie na jakiej zasadzie to dziala bo niewiem ale dziala

  7. #17
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    O Jezu... Właśnie pożarłam mega śniadanie. Było chyba z 600 kcal. Prawie. Owsianka z pomarańczą ok. Wyszło niecałe 200. Tyle że dołożyłam sobie słonecznika. Nigdy więcej.
    Wczoraj było ok. Wypiłam tylko szklankę mleka. No ale usłyszałam już, że jestem na dobrej drodze do anoreksji, i że nie wolno nic nie jeść. Ej sory ja nie jestem moimi rodzicami, i to że się dopuścili do stanu, w którym żrą, to raczej nie wytrzymaliby bez jedzenia. Ale moja waga stoi. 49,5... Masakra, jak ja mam dojść do tych 47?

  8. #18
    dorex3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    cierpliwosci, doczekasz sie napewno

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •