Strona 4 z 13 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 125

Wątek: ...po cichutku...

  1. #31
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzięki dziewczynyza odwiedzinki miło wiedzieć ze nie jestem sama
    u mnie nadal wzorowo :P
    dzisiaj jeszcze nie mogłam cwiczyć

    koleżanka z pracy wymyśliła ze bedzie stosować dietę na wypłukanie tłuszczu. dorwała jakąś książke na ten temat i zaczyna od poniedziałku. zrobiła zakupy w zielarskim i jest pełna zapału. oczywiście będę ja dopingować, ale nie bardzo daję wiarę takim dietom. jak to 'wypłukać tłuszcz z organizmu"?? nie lepiej ćwiczyć??
    może któraś z was coś o tym słyszała, bo jak na moje to trochę dziwna dieta
    ale ja w te cuda nie wierzę. przekonałam się ze najlepszy jest sport i zdrowe jedzonko i tej wersii będe sie trzymać :P

  2. #32
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie 24 dzień

    Witaj Kaczuś u mnie się już wszystko wyjasniło, napisałam o tym u siebie...a od jutra będę równie poprawną dietowiczką jak i Ty Muszę być

    Co to tej diety "wypłukującej tłuszcz" to muszę powiedzieć,że pierwszy raz słyszę :P Wg mnie to może nie przynieść spodziewanych efektów, chyba że zadziała placebo wtedy to jest możliwe No chyba ,że ...

    A Tobie kochaniutka gratuluję wytrwałości w ditkoaniu, powiedz mi kochana jeśli możesz co Ty głownie jadasz na tym naszym tysiaku Bo ja jem dosyć dużo węglowodanów, i sądzę,że to może być przyczyną zastoju wagi Kurcze,a może za mało sportu Nie wiem juz sama...

    A Ty oby tak dalej, widzę że szalejesz w poprawnym dietkowaniu i pięknie, pieknie

  3. #33
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    to super że się wyjaśniło, ciesze się razem z Tobą
    to co, odliczamy dni

    no właśnie, ja w to wypłukiwanie tłuszczu też nie wierzę, ale co tam koleżanką będę wspierać ona lubi takie diety, pamiętam już kopenhaską w jej wydaniu, dietę 3 dni na kisielu i inne...ma dziewczyna zdrowie, tylko jakoś nie ma efektu tych diet

    ja staram się jesć max 1200. właściwie to liczę kalorie "na oko" i jak coś to trochę zawyżam. ogólnie jem wszystkiego po trochu ale zero słodyczy, potrawy raczej lekkostrwne, sporo owoców i warzyw
    u mnie ostatnio zdecydowanie za mało ruchu,ale zmienię to :P wiem z własnego doświadczenia ze ruch to podstawa, tracę wtedy centymetry bo z samą dietą bez cwiczeń chudnę wolno

    a ty aga, co jesz na diecie?

    pozdrowionka,

  4. #34
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie 2 dzien odchudzania przedslubnego

    no i jestem melduję sie dom weselny wynajety i weselicho 21 lipca 2007, czyli teraz mam sporo czasu na spokojne odchudzanko a potem utrzymywanie wagi teraz dąże do 60 a pozniej sie zobaczy :P aha i nowy wąteczek juz jest

    A z tym ruchem to masz rację jak najbardziej Ja teraz już nie będę opuszczała aerobicu i bedę ćwiczyć hopem i czasem na twisterze i brzuszki z 8abs wtedy kiedy nie bede miala aerobicu A co nie mam tylko schudnąć, ale także sylwetkę muszę sobie wyrobic Nie

    A co ja jem?? Różnie to bywa, ale jem duzo węglowodanów ponieważ uwielbiam jabłka,ale teraz będę je ograniczać, jem też omlety z 2 jaj na oliwie z oliwek, marchew tartą z jabłkiem, kanapki z wasy z serkiem light, piję herbbatę pu-erh czerwoną, zero słodyczy, pomidorki czasrm jem ale troszkę za drogie są jeszcze, jogurty jadam, serki homogenizowane czaem noi to takie różności ale jabłek jem zdecydowanie za dużo

  5. #35
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    TO AGA ZARAZ POSZUKAM TWOJEGO WĄTKU

    CO DO JEDZENIA JABŁEK TO MOIM ZDANIEM NIGDY ZA DUŻO SA ZDROWE, PYSZNE

    JA NIESTETY DZISIAJ TROCHĘ SIĘ ZAWIODŁAM...BYŁO WAŻENIE I NIC...BEZ ZMIAN...MIAŁAM CICHĄ NADZIEJĘ ZE COŚ SIĘ RUSZY..
    NIE MAM ZAMIARU SIĘ PODDAWAĆ I KOLEJNE WAZANIE BĘDZIE SUKCESEM, MAM NADZIEJE

    NO I DOBRA WIADOMOŚĆ, WCZORAJ W KOŃCU POCZUŁAM SIĘ NA SIŁACH ZEBY POCWICZYĆ I ZALICZYŁAM 45 MIN ORBITKA ZĄBEK NIE BOLI

    Z DIETKĄ DOBRZE, OSTATNIO ZAJADAM SIĘ WARZYWAMI Z MROŻONEK BO NIE MOGĘ SIĘ JUŻ DOCZEKAĆ KALAFIORKA, FASOLKI, BOBU..MNIAM MNIAM

    JESZCZE RAZ AGA SERDECZNE GRATULACJE Z POWODU ŚLUBU :P :P

  6. #36
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie 3 dzień

    Kaczuś Słonko dziękuję za gratulacje Chociaż ostatanio się uśmiałam, ponieważ mówiliśmy o tym mojego Miśka bratu ciotecznemu, a złożył się akurat tak,że był z dziewczyną i ona mówi do nas to gratuluję Wam bardzo, a moje kochanie na to: "Nie ma czego" No to mowię,żę ładnie mi teraz pojechAł ale się moje biedactwo zmazało hihihi aż widać było jak mu głupio,że tak wypalił :P hhahaha
    A dziękuję Ci kochana,za odwidzinki na moim nowym wąteczku...on długo pozostanie niezmieniony w przeciwieństwie do ostataniego Tzn mam nadzieje,że tylko suwaczek będzie się w końcu ładnie zmieniał

    A u Ciebie widzę postępy, ćwiczonka ruszyły No i świetnie A widzę,że z tymi mrożonkami masz tak samo jak ja, objadam się nimi dosyć często, ostatnio na fali są także omlety :P A u mnie dzisiaj zapewne będzie troszke grzeszków ponieważ idziemy do kina i jak zwykle Brzydal nie przeżyje przecież bez popcornu i zmuszania mnie do jedzenia go, w trosce o to żebym za bardzo nie schudła hihihi Strasznie mnie śmieszy kiedy on się denerwuje na to moje odchudzanie i w ogóle...taki troskliwymiś stara się być :P :P

    A może mogłabyś powiedzieć jak masz na imię bo w sumie Kaczuś zbyt wiele z imieniem nie ma chyba wspólnego Tzn jeśli chcesz oczywiście

    Pozdrawiam cieplutko wspieraczkę odchudzaczkę

  7. #37
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    witaj, wpadłam się przywitać i spytać, jak ci idzie> ?bo mi nie bardzo...

  8. #38
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja mam na imię Kaśka

    aga, a co to był za flm?? ja dawno już nie byłam w kinie bo jakoś nic mnie nie może zainteresować wybredna się zrobiłam

    no a cwiczonka ruszyły chyba już na dobre. wczoraj spacerek i gimnastyka a dziś planuję orbitek i aerobik

    uwaga nadal nie ciągnie mnie do słodyczy
    z dieta idzie mi dobrze. odkryłam co kiedyś robiłam źle. wracam do domu o 17 , więc obiado-kolację zem ok.17.30. Błedem było ze niedojadałam , ten posiłek był mały i jak się można domyśleć ok 21-22 robiłam się bardzo głodna i podjadałam. teraz jem uczciwie i nie muszę podjadać przed spaniem człowiek uczy się przez całe zycie

    xixa co jest jak to
    dziewczyno przywołuję cię do porządku, tak dobrze ci szło nie zmarnuj tego, przypomniej sobie jak dobrze się czułaś jedząc rozsądnie, jak dobrze czuło się twoje ciało
    kochana głowa do góry, same wiemy ze bywają gorsze dni ale to nie powód do załamywania rąk , do przodu marsz

  9. #39
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie 4 dzień

    No i melduję się po raz kolejny Dzisiaj dietkuję bardzo grzecznie dlatego,że wczoraj w tym kinie moje Kochanie kupiło taki wielki kubeł popcornu i coli i oczywiście prawie wpychał mi to na siłę Ale ok przeżyłam to jkaoś tylko brzuch mnie bilał,a dzisiaj cio?? Okres Fujj niecierpię tego szczególnie kiedy muszę iść na aerobic
    Ale aerobicu odpuścić nie mogę
    Aaa film, na którym byłam to "Epoka lodowcowa 2" Fajny całkiem
    Dobrze lecę dalej pracować, wieczorkiem się odezwę

  10. #40
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    aga, nie przejmuj się colą i popcornem. raz na jakiś czas nie zaszkodzą.
    no właśnie, z tymi chłopami to tak jest ze nas dokarmiają na siłe. mój mówi ze powinnam jesć tyle co on tylko więcej ćwiczyć jeśli chcę być w formie (choć według niego jestem super laska ). tylko ja żeby spalić to co on je to bym chyba zamiast do pracy to musiała chodzić na siłownie :P
    oglądałam "epokę 1" i może być. ogólnie nie lubię animowanych i tym podobnych bajek,ale namówił mnie mój kochany. jedgo ulubiony kanał to carootn network

    u mnie z dietą ok. dziś jadłam pycha winogrona. już się nie mogę doczekać sliwek, brzoskwiń...mniam

    lecę bo ćwiczenia na mnie czekają a już się późno robi,
    pa

Strona 4 z 13 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •