co do dietki, to bez zmian...jak krew z nosa.....
ćwiczę teraz co drugi dzień po 1-1,5 godz. bo zauważyłam ze osiągam wtedy lepsze efekty niż cwicząc codziennie. moje ćwiczenia to zwykle orbitek, bieganie bądz kaseta z cwiczeniami.

na wadze bez zmian...

powoli mam dość wszystkiego. wkurza mnie brak rezultatów nie rzucę diety bo serio chcę schudnąć...postanowiłam ze ten weekend przeznaczę na spokojne obmyślenie strategii, przemyślenie tego co może robię źle, bo ja nie wiem czemu nie mogę schudnąć
coś jest nie tak, ale co