-
jestem wykonczona :? ... ale ogolnie przezylam, JESTEM NIESMIERTELNA :lol: :!:
oczy mnie bola, bo gruszki sa pryskane... w sadzie jest maxymalnie duzo pylu :?..
dzis popoludniu mamy wolne :D , wlasnie zjadlysmy obiadek, po 100g spaghetti z tunczykiem i torche lodow...
zaraz klade sie spac na conajmniej 2 godziny, bo dzis wstalam juz o 6 :?..
acha, co do gruch, ukladam je ladnie w takich skrzyneczkach i ida do supermarketow, do sklepow :), w polowie sierpnia mozecie ich szukac w sklepach :lol: ..
zmykam, do zobaczenia wieczorem :wink:
-
a czyli jednak śla je do Polski tez ? ;)
cholercia biedna jesteś, że tak musisz harować jak wół .. no ale ile z tego korzyści ? :D
i kaska wpadnie i ruchu zawsze wiecej niż jak w kawiarence pracowałaś :P
Szkoda tylko że te owocki pryskane.. Chociaz teraz to już naprawdę trudno dostać coś prawdziwego bez chemikaliów i innych takich paskudztw .. :?
No trzymaj sie tam dzielnie ! ;*
-
olcieek, ja zamienilam sie w niesmiertelnego robota :lol:
pracuje 8-9 godzin dziennie na gruszkach, konczae o 18.30 a na 19.30 lece na lody do 23.30 :lol:
-
łoo matko to Ty jeszcze pracujesz przy tych lodach ? :shock:
gdzie Ty masz na to wszyastko siły ?!
Szacuneczek 8)
-
HELOU!!!
Nio to rzeczywiście chyba jesteś nieśmiertelna :shock: :shock: Pełen szacun za taką charówę dla Ciebie!!! Acha czyli zbieracie te gruszki jak są jesze niedojrzałe i przez ok 2 tygodnie dojrzewają w skrzyneczkach tak?? O mamusiu jak ja bym sobie zjadła gruszek :roll: Ta alergia to chyba za grzechy :evil: :!: A jeśli chodzi o lodziarnię to podziwiam Cię za to, bo jak ja bym sie odchudzała to przy takiej pracy by mi chyba nie starczylo nerwów :evil: Jakie te włoskie lody są dobre :shock: Tonami bym wcinała...
MILEGO POPOŁUDNIA!!!
-
Ja to lubię takie lody z automatu kręcone co się na nie też włoskie mówi 8)
Są w ogole takie lody we Włoszech .. ? BO mnie to ciekawi czy geneza nazwy tych lodow jest prawidłowa, bo moze w ogole tam takich nie ma :P
Ogolnie to ja tam nie przepadam za gałkwymi, bo u nas tak żydza na tej gałce .. Pamietam jak w Chorwacji nakładali i jakie pyszne było ojjj :oops:
Trzym sie Pracusiu ;*
-
Tak Olu tam tez są takie lody. Ale ja bardziej lubie te noramlne... Nakladają je taką łopatką :shock: I w rezultacie za 2 euro lód niby 3 galkowy a jest naprawde BIIG :shock: :shock: A jakie smaki :roll: Mi najbardziej smakował snickers :!: :D
-
Jeśli chodzi o smaki to ja tam przepadam za wszystkimi byle nie były czekoladowe albo kakaowe - tfe :x
xD
Teraz to zjadłabym sobie pistacjowe ajj :roll:
-
Hej :*
A ja najbardziej własnie lubię lody czekoladowe :D Albo śmietankowe, toffi, orzechowe... Za owocowymi nie przepadam....
Giul, czyli jednak do sklepów idą te gruchy :) Będę na nie polować, nie wiem jakbym je rozpoznała, ale to szczegół :D
Ojj ty robociku :D Ja przy Tobie to mam kompleksy... Aż mi głupio że bezowocnie zalegam w domu i jestem darmozjadem... Hihi :P
Buziaczki :*
-
No można sie nabawić kompleksów ..
Tez jestem darmozjadem i na dodatek nierobem ..
Mama sprzata i wszystko pucuje a ja siedze i nic nie robię ..
Wstyd :oops: