-
no właśnie o to chodzi, żeby wieczorem się nie najadać ;) tylko choć trochę zaspokoić głód, więc wiesz ;) będzie dobrze... ale ten tysiak mi się wcale nie podoba, ale jesteś dorosła, więc już nic nie mówię (no jasne, na pewno będę się tego cały czas czepiała :P )
szczególnie jak chcesz ćwiczyć :roll:
ja muszę pomyśleć nad jakimiś ćwiczeniami :) na pewno step i narty, ale nie wiem czy jeszcze coś :P
-
ja mysle o silowni, ale to po 26, bo do 26 mam mase nauki :wink:
a tak to step i inne zajecia sa w takich godzinach, ze nigdy mi nie pasuje, wiec bedzie tylko silownia, jak najwiecej kardio i raz albo 2 razy w tygodniu sauna :wink:
i waze sie dopiero za 2 tyg, to jest: 1 pazdziernika :wink:
a co do tysiaka, to nie bede niczego zanizac, mozesz byc pewna :), bo ja straszny zarlok jestem, nawet jak bedzie 1100-1200 tragedii nie bedzie :wink:
-
no fajny planik, trzymam kciuki za jego realizację...
na kolacje jadlas codziennie pizze :shock: faktycznie lepiej bedzie jak zjesz cos z nabialu...
-
ubralam sie i pojechalam do kina...
pojechalam do kina, ale w polowie drogi zawrocilam...
dzien koncze herbatka
zjadlam okolo 1000kcal, moze nieznacznie wiecej...
jestem troche glodna wiec wypije ta herbatke i uciekam spac...
nie moge sie juz doczekac jutrzejszego sniadania :lol:
qrcze, nie najlepiej z moja nauka :roll: ...
ide jeszcze troche poczytac
forma, jadlam te pizze codziennie, bo tu wszyscy tak jedza i nie tyja...
zazdroszcze Wlochom..
maja swietna kuchnie i nie tyja :roll: ...
-
hej :)
ja się nie boję, że będziesz zaniżała, nawet mi to do głowy nie przyszło ;)
ale tak po prostu... ja wiem, że na tysiaku to bym do podwieczorku chyba nie wytrzymała ;) więc nie wyobrażam sobie funkcjonować na tym przez dłuższy czas... ale wiem, że jesteś mądra dziewczyna, więc wierzę, że jak zaobserwujesz coś niedobrego, to zwiększysz ilość kalorii, no nie? :)
na co chciałaś iść do kina? i dlaczego w końcu nie poszłaś? ja teraz mam trochę luzu, bo mi Paweł wyjechał na kilka dni, więc myślę, że też sobie pójdę raz czy dwa do kina :)
miłego dnia :)
masz dzisiaj jakiś egzamin? trzymać kciuki? :)
-
nie, kciuki to jutro trzeba trzymac, ale zebym zdala, to kciuki cale forum powinno trzymac :lol: ...
a tak sobie pojechalam, wszystkie filmy zaczynac sie miely o 22.00 wiec cos mialam zamiar na miejscu wybrac..
a wczoraj to jednak nie za dobrze zakonczylam dzie...
bo przed pojsciem spac zjadlam garsc chipsow solonych , nie wiem... jakis taki napad mialam,... nie moglam sie opanowac... :roll:
a dzis zjedzony juz jogurt kiwi + platki kukurydziane + kawa z mlekiem,...
zaraz zjem jablko, potem czekam na obiad...
caly dzien musze sie uczyc :? ...
-
Ucz sie, ucz...
a jutro bede sciskac kciukasy, z czego ten egzamin?
-
hej Giuli ;)
no i jak tam egzamin Ci poszedl?
hmm tysiak.. tez nad nim myslalam. na razie nie ustalilam sobie planu ale na pewno tak jak i u Ciebie bedzie duzo ruchu :D
-
witam :)
jak poszedl egzamin?? - poszedl :lol: , srednio ale poszedl...
byl to egzamin z literatury niemieckiej XX w na przykladzie Ericha Frieda i jego poezji politycznych + historia literatury niemieckiej XXw + troche krytyki literatury+ 4 ksiazki do wyboru z kanonu lit niem XX w.... cale szczescie, ze mam juz to za soba...
ale, ale....w przyszlym tygodniu to mam dopiero urwanie glowy :roll:
we wtorek mam znow literature niemiecka, tez XX wieku ( czyli szczesliwie nie musze 2 razy uczyc sie historii literatury :)), w srode mam literature angielska (dystopia krytyczna) i filologie germanska (moze w koncu ja zdal - bo to jest test wyboru, nigdy sie nie ucze i zawsze ide na chybil trafil) a w czwartek mam ustny z jezyka polskiego (doba staropolska :? )
i tyle...
a tak to od 4 dni jestem na tysiaku i ajk narazei to dobrze mi idzie :wink:
zobaczymy co pokaze waga :)
-
o to rzeczywiscie mocne urwanie glowy. ale poradzisz sobie :D bedziemy trzymac kciuki!
napisz koniecznie jak tam waga i generalnie jak wrazenie z tego Twojego 1000kcal