a bedziecie blisko siebie?
no giuli, szalona jesteś, szalona, tyle sie uczyć
ale tez mam koleżankę, która ciągle sie uczy...ale ona mówi,że nie potrzebuje facetów, jedzenia i niczego ,tylko rzuca sie w naukę, taka dieta
jeść mi sie chce, a niedawno jadłam
no właśnie nie bardzo... ale raz już miała do mnie wpaść i się wykręciłaZamieszczone przez corsicangirl
a tam, wykrecila sie...
chora bylam
mam jeszcze przed soba 5 egz
poniedzialek: literatura niemiecka
27.03.08 geografia + literatura ang
09.04.08 socjologia literatury
16.04.08 geografia regionalna
dzis i caly weekend romansuje z Johanem Wolfgangiem Goethe bo w poniedzialek na literaturze niemieckiej bede sie musiala z niego spowiadac
co do wolnego to narazie planuje wypad na 3 dni do Paryza - bo mialo byc juz rok temu, ale jakos nie wypalilo ....
ale wogole ten rok strasznie zakrecony
nie bede miala duzo czasu, bo 1 kwietnia to staz zaczynam
w lato bede juz prace pisac
mam nadzieje, ze u was lepiej
na gg jestem prawie zawsze, i zawsze na NIEWIDOCZNYM
milego weekendu
o kurcze, ale romans!!!!
a co przeczytałam i szaleje!!!
no tak to zrobiłam
weganizm, moja droga, i samozaparcie
wow, no niezle niezle
ja co prawda nie jem miesa od dawien dawna ale jajka + mleko (mniam)+ryby to juz tak
no i slodkie oczywiscie
ostatnio na nowo odkrylam kawe zbozowa
kupilam garnek, w ktorym gotuje sie na parze - warzywa z niego super sa
moze tez jakos odbije sie od dna...
chociaz nie mam za bardzo czasu na myslenie o sobie...
Zakładki