Wątek: INSPIRACJE I MOTYWACJE

Witaj! Co do kremików to polecam Tanita Modelujaco wyszczuplajacy. Naprawde dobry i tani. Wprawdzie jakos super wyszczuplajaco sobie nie radzi ale za to walczy z celulitisem jak lew. A jesli lubisz slodycze to dietka 1000 kcal jest najlepsza bo jak najdzie taka ochota na czekoladke to mozna ja zjesc byle by nie przekroczyc tysiaka.
Pozdrawiam bardzo cieplo...

Hej Kasiu

co u Ciebie słychać? dawno Cię nie było!

pozdrawiam gorąco i czekam na Ciebie buziaczki

Utrzymujemy szczyt w zasięgu wzroku

Pozdrawiam
***
Grażyna

Pozdrawiam

Ot i jestem, wielki come back. Jak kazdy (tak sie pocieszam) mam swoje leprze i gorsze chwile.
Teraz nazwa mojego wątku nabrała nowego znaczenia, naprawde mam duzą motywację- w przyszlym roku za 8miesięcy wychodzę za mąż no i do tego mometu wypadało by zrzucić kilka kilogramów, prawda?
Postanowiłam wiec zakosztować diety SB, czytałam sporo mam też o niej ksiązkę. Za pierwszym razem, jak ją stosowałam "przetrwałam" pierwszą faze, ale drugiej własciwie nie bylo no a potem moj wielki skok (wagi do góry).
Tym razem dzielnie kroczę, pierwszy tydzien, pierwszej fazy mam za sobą. Udało mi sie pozbyc 2kg ale to jeszcze za świeże zeby sie cieszyć, poczekam i zobacze co przyniesie mi drugi tydzien.
Myśle, że teraz jest jeszcze najleprzy czas na taką dietkę bo jest dużo warzyw którymi zastępuję normalne zapychacze czyli chleb i ziemniaki.
Niestety mam problem ze słodyczami. Postanowiłam go troche obejsc i robie sobie dni w których moge sobie pofolgować np niedziela - to dziś

Tak wiec przedstawiajac plan na następny tydzien:

• Dieta SB z duża ilością roslinek dozwolonych w pierwszej fazie
• Aquaerobik we wtorek
• No i ćwiczenia codzienne-brzuszki i moze sie zmobilizuje do powrotu do moich ćwiczen z płytek dvd-efekty byly zaksakujące kiedys

Tyle na dziś.
Mam nadzieje ze moj cel czyli conajmniej 10kg mniej osiągne do wesela.

hej Bajla
witaj, witaj...
plan jest niezły... powodzenia i gratulacje

10 kg w 8 miesiecy schudniesz spokojnie (o ile bedziesz przestrzegac diety )

trzymam kciuki!

p.s. ja tez mialam sie odchudzac przed slubem,ale nie wyszlo(na szczescie gorset od sukni mnie troche odchudzil )

naprawde mam duzą motywację- w przyszlym roku za 8miesięcy wychodzę za mąż

gratulacje! i gratuluję pierwszych -2kg!!
mi do ślubu najłatwiej się chudło

dietka i ćwiczenia super!
i polecam szóstkę weidera, też świetna na brzucho

Jeżeli tylko masz ochotę , to serdecznie zapraszam na spotkanie.
Mieszkamy tak blisko, więc może będzie okazja się poznać.
Pozdrawiam

Witajcie
Dziś mam niezły humorek dobrze tak od poniedziałku, wszystko dlatego, ze w pracy jakoś tak dzis stopniała atmosfera,było ostatnio dość ciężko co odbijało sie na moim nastroju. Zrobiłam sie taka zacięta na wszystkich, wrrrr
Ale nie dość tego, że był dziś fajny dzień to dietka też mi sie udała super wszystko zgodnie z planem, to normalnie nie podobne do mnie
Julcyk dzięki za odwiedziny na moim wątku
Majandra dla mnie 10kg to jednak bardzo dużo, nigdy tak naraz nie chudłam, kila kilogramów owszem, ale wiem teraz mam motywację, zobaczymy. Pamietam takie jedno piękne lato kiedy ważyłam 67 kg ale to bylo tak dawno...potem tylko w górę
Korni ja na brzuszek "używam" 8min abs, ćwicząc reguralnie brzuszek zrobił mi sie bardziej płaski, teraz musze popracować nad spaleniem fałdek
Asiu napisz proszę coś wiecej o spotkaniu, czytałam coś niecoś juz ale nie znam szczegółów, a wkoncu takie spotkanie forumowiczek to coś. Chyba bym chiala was wszystkie zobaczyc i poznać

pozdrawiam

Dziś wykonałam już połowę planu-dietka wzorowo, zostało mi jeszcze poćwiczyć, ale to zrobie przed tv, za godzinke na "szkle kontaktowym"-brzuszki i troche jogi