walę to co wczoraj napisałam i odchudzam się dalej, nikt mnie nie powstrzyma

dziś zjadłam:
2 wafle ryżowe
kromka ciemnego chleba z sałatą i szynką (mała była na 2 gryzy)
jabłko
pomarańcza
jogurt
miseczka budyniu z kilkoma rodzynkami
miseczka rosolu
pół ciemnej bułki z almette


trzymam się mocno, zaraz zrobię ćwiczenia na brzuch, a przed tym rozgrzewkę, nie dam się chocby nie wiem co!