Wątek: DO LATA DO LATA DO LATA PIECHOTA BEDE SZLA (reaktywacja :] )

Witaj
Bardzo się cieszę, że mogłyśmy się w końcu poznać.......................Jesteś świetną dziewczyną i mam nadzieję, że będzie więcej takich spotkań...................
Zdjęcia super...............Widzę, że spotkanie w niedzielę także się udało, bo o sobotnim chyba nie muszę pisać..................
Agnieszko pozdrawiam Cię serdecznie
Asia

hej Agus

jak już wiesz dojechalismy, W, w pracy, pranie się pierze, plecaki rozwalone w Twoim pokoju.. .. a ja myslami w górach i Krakowie..
dzieki za cudny czas. za przyjazd do Zakopca i wspólna wędrówkę , za pokazanie Krakowa, goscinę a co złego to nie my.. mam nadzieję, ze nie zdezorganiozowalismy Wam bardzo zycia..

to był bardzo fajnie spedzony czas, chyba zresztą to widziałas po nas! dużo smiechu, rozmów, zdjęć! uroczy Kraków nocą, piekny Wawal.. ten klimat i ta pizza na koniec.. ech.. długo bym tak wymieniała.. powiem krótko - wielki zal było wyjeżdzac z gór.. i tak samo z Krakowa.. naładowałam akumulatory, odpoczęłam (bardziej psychicznie hehe) i czuję się jakoś inaczej... jutro twardy powrót do pracy - rzeczywistości.. takie jest zycie.. ale wspomnienia sa w nas bardzo zywe i przed moją trzydziestką jak zaplanowalismy wrócimy tu jeszcze hehe
Aga a Ty zbieraj ekipę i w góry! masz tak blisko... jak my Ci tego zazdroscimy

miłego dnia pozdrów Mamę, Babcię, Hasię, Kraków od skromnych ludzi z północy buziaczki jeszcze raz dzieki

dobranoc wszytskim

Zdjęcia super. Gdyby nie praca to na bank byłabym w Krakowie również

pzdr serdecznie b]

Aguś dziekuję za dwa kolejne spotkanka - powtórzę się, ale jesteś super babeczka
I za kfiatuszka dziekuję Sprawiłyscie mi ogromną niespodziankę
Buziaki
Ula

Hej Aga

miłego dnia Ci zyczę.. ja zaraz wybywam do pracy.. ech.. ale mi się nie chceeeeeee......buuu.. wolałabym wybywac na szlak lub na spacer pod Wawel

waga 81,3 kg.. czyli mimo jedzonka w Krakowie ciutkę mniejsza... teraz byle do siódemki! czekam na Twój raporcik Laseczko pozdrawiam gorąco! miłego dnia

Pozdrawiam :P

Agulku dziękuję za smska ... jedziemy !!!

Buziaki Aguś i do zobaczenia!!

Heja heja
Dietki dzis nie bylo ... ale mocno wierze w to, ze jutro mi sie uda wystartowac Mam w planie pozadne i ambitne M.Z ... Waga Nie wiem juz od Giewontu nie wchodze na wage, czyli od tygodnia... No ale jutro jakos sie zmobilizuje i dam rade na nia wejsc i spoziernac prawdzie w oczeta ...
Co u mnie ... Biegam ... od rozmowy do rozmowy Z wszystkiego tego dobrze, ze jeszcze mam bilet na wszytskie linie studencki, gorzej jak nie znajde pracy przed zakonczeniem jego terminu...
No ale juz wam tu nie smuce o pracy, a raczej doktoryzowania sie w jej szukaniu
Tak czy siak - jutro 2 rozmowy ...
Normalnie ...
Czy czlowiekowi nie mozna dac normalniej, dobrej pracy
Ech...
No ale wracajac na tematy dietkowe ...
Dzialam od jutra ... DZIALAM

Dam znac ... jak tylko znajde chwile ... co z waga

Dziekuje ze mnie odwiedzacie, jestescie kochane Mam nadzieje, ze jutro wieczorem znajde chwile zeby poodpisywac i was poodwiedzac
Obiecuje...

A tymczasem ... biegusiem do lozia
Bo jutro - znow kolejny zwykly dzien ...

Buziaki - DOBRANOC :*