witajcie!!!!!!
jutro olewam zajęcia nie ide do szkoły! jesetm padnięta. poszlam wczoraj spac o 1:30 a wstalam o 6:30 pare takich dni nie dają mi enrtgii no ale cóz
ja nie wiem co sie dzieje z tym jedzeniem! Moze to jakas obsesja??!!! myślimy o jedzeniu, non stop! Myślimy o odchudzaniu, non stop! Coś jest nie tak!! Zróbmy coś wreszcie! Razem, motywujmy sie, no nie wiem!!
Kitolka dziękuję za piękniusi bukiet I bądź zła na siebie... czemu to robisz, Kitolka? nie daj się stresowi. Powiedz mi, czy jedząc wiesz, że to złe??? <przytul>
Gwiazdko - nowy start? Może wszystkie razem zaczniemy? Masz jakaś motywacje?
Ja z Smoczycą teoretycznie mamy... 100! Czy Ty też Smoczyco masz ten problem- a mianowicie partner? Masz z kim iść w ogóle? do stycznia troche czasu jest! Kiedy masz?
i jak tu sukienke kupic, skoro nie wiemy czy schudniemy, czy nie....
dzisiaj moje ''sukcesy''
nie zjadłam nic po 20:15 ( wow co nie.... )
wypiłam zieoną herbate
zostało mi 50brzuszków
eh.... zmęczona jestem...
Może masz racje Gwiazdko z tym wolnym czasem... tyle ze.. wiesz co,ja cały czas jestem zmeczona... rano też...
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Zakładki