Zapraszam do odchudzania młode mamy i nie tylko :-)

Anka fajnie ze pojechalas sobie w gory :) tez bym chciala gdzies wyjechac :)

ButterflyEffect , chodzi mi o motylka abs :) ale taki lepszy niby 2 generacji :) nie wierze zeby mi pomogl odchodzac sie ale moze masazyk mi zrobi ;)

Pipuchna a ten motylek to przepraszam na plecy jest, czy na brzuch? :D Bo jak to masaż robi, to ja bym zainwestowała w takie coś, tylko ile to kosztuje? :)
Kitola fajnie, że odpoczęłaś :) azalie ładnie kwiatuszki są ;) No i jak wizyta dobrze przebiegła i łazienka czysta, to super, zaprezentowałaś się jako dobra gospodyni :)
[b]

wiesz to jest na wszystko ;) nawet na stopy ;)

kosztuje ok 40 zl ale masz tez takie za 7 zl ;) ale mysle ze mozna zainwestowac w ten drozszy moze sie nie zepsuje tak szybko ;) ;)

nazwa : motylek 2 generacji :)

Hej, Jarominko!

Mam nadzieję, że niebawem tu zawitasz!
Pozdrawiam :)

Pipuchna to się w aptece kupuje? :) Zastanowię się, może zainwestuję :) Mojej mamie by się przydało, bo ją wciąż okropnie kręgosłup boli, a na basen nie pójdzie, bo nie umie pływać :)
Miłego dnia dziewczynki :)

ja kupilam na allegro ;) a wiesz co jeszcze pomaga na kregoslup?Tylko ze to sie nosi codziennie i nawert w nocy sie z tym spi ortodysk tez mozesz kupic na allegro ;) ale wiesz moze sprobuj z tym motylkiem zobacz najpierw jak to wyglada :

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=173049311

Temu ortodyskowi to jakoś za bardzo nie wierzę, bo mi się wydaje, że to jakiś bubel, poza tym nigdy nie wiadomo, co mi przyślą, np. przyślą mi kawałek materiału i tyle. Ale ten motylek to ciekawe jest, bo jest dośc tani, jak na takie urządzenie..
A mówisz, że pomaga? Raczej nie sądzę, żeby mi wyrobił mięśnie :lol: ale pomasować by mógł :)

ja tez nie wierze zeby mi pomogl schudnac :lol: :lol: :lol: ale sadze ze masazyk zrobi ;) nie wiem czy dziala bo jeszcze nie dostalam :) ale lada dzien moze przyjsc ;)

Hej dziewczynki!!

Gorące pozdrowienia od Jarominki.

Bidulka jest w szpitalu, ale spokojnie :)
sytuacja jest opanowana. Agunia i dzidzia w brzuszku mają się dobrze.
Nasza mamuśka troszkę musi odpocząć, bo maleństwo nie wytrzymuje takiego tempa :wink:
Myślę, że niedługo do nas zajrzy i będzie miała więcej czasu na pogawędki z nami :D

Tak myslalam ze jest w szpitalu :) ja w tym okresie tez bylam :) na tzw podtrzymaniu czy czyms takim ;)