-
no jak to Jarominek ?? zupy nie chcesz z nami jeść :? weisz co , zawiodlam sie :lol:
wiem jak to z wozkiem :lol: ja sama zawsze wpół zgięta pchalam swoj :lol:
a jak przeklinałam tych co nie odgarniają chodnika przed domem :lol:
a teraz sama tez nie odgarniam :P
miłego dnia wszystkim mamusiiom i nie tylko :lol:
-
Ago tak tak to pewnie o mnie mowili :roll: :lol: :lol: Ale mi narobilas smaka na te placki :roll: a ja tu biedny zuczek chlebek pogryzam między jednym a drugim klientem :? a takie cieplutkie placuszki hmmmm
Modulku dziekuje za kawke przepyszna :P a co z Weiderem zaczynamy od 07.12 tak? zaraz poczytam sobie u Ciebie
Kitola z wózkiem po sniegu to przechlapane :evil: 7 poty mozna wylać :roll: No ale ja mam o tyle dobrze, ze mam duze kola, to jeszcze moge go jakos upchac, bo te wózki co maja male koła to widze jak mamy nosza prawie na plecach, bo zakopują sie w sniegu :evil:
Zastanawiam sie nad kupnem sanek, moja Hania wprawdzie juz siedzi, ale jeszcze bardzo niestabilnie, wiec nie wiem czy to dobry pomysł z tymi sankami :roll:
A ja dzis na sniadanko chlebek z pasta rybna i kawa :? mam nadzieje, ze nie bedzie rewolucji zoladkowej :wink: lenia jakos mam i nie chce mi sie pracowac :evil: Od środy juz prawdopodobnie bedzie internet w domu jupi :P
-
Agulek kup saneczki takie z oparciem i mozna kupic do sanek taki kocyk zeby dziecko nie wylecialo ;) cos takiego :
http://www.allegro.pl/item273428803_...nki_polar.html
no i saneczki
http://www.allegro.pl/item273023458_...najtaniej.html
my malej kupilismy tez tyle ze ona juz siedziala stabilnie ale z oparciem ma :P wkladalam i zawiajalam ja w kocyk co by jej zimno nie bylo ;)
-
a ja kupiłam kubie dopiero drugiej zimy sanki, jak miał półtora roku , a i tak mi wyleciał z tych sanek jak podskoczyły na bryle lodu i buzią wpadł prosto w lodowatą breje :?
od tej pory to średnio lubi jeździć na sankach :roll:
cmok :*
-
jak macie takie dylematy, to mozecie mnie na tych sankach powozic :lol: :lol:
jarominus dlaczego Wy nie chcecie tego Weidera zaczac teraz, co? ja chyba sie zabiore i macie szanse towarzyszyc takiej wielkiej slawie jak ago :lol: bedzie telewizja, prasa, blysk fleszy itd. :lol:
to jak?
-
Edyta Ty sie niesmiej bo wzeszlym roku musialam meza i corcie ciagnac na tych sankach heheheheeheh :lol: :lol: :lol: :lol:
-
cześc dziewczynki
Noc mialam straszną :roll: dopiero po 1;00 poszlam spać :roll: taka rewolucja zoładkowa byla, ze hej :evil: to chyba po tej wczorajszej pascie rybnej :? ale dzis juz znacznie lepiej. Siedze sobie w pracy, oczy na zapalkach, ale co zrobic :roll:
Pipuchna ja wlasnie o takich sankach myslalam i tez ogladalam na allegro :P tylko ten model co mi sie spodobal to ma jeszcze "pchacz" :lol: taka smieszna nazwa :lol:
a spiworek taki mam upatrzony
http://www.allegro.pl/item254664385_...siv_110cm.html
http://www.allegro.pl/item271812996_...awa.html#photo
Kitolka no wlasnie ja tez sie boje ze moge ta moja Hanie gdzies zgubic po drodze :roll: a przez ten caly pchacz, to bede ja miala caly czas na oku :P nie zazdroszcze zimowej przygody Kubusiowi :? jednak mysle, ze jak bedzie starszy to bedzie biegal z sankami na górki z innymi dziecmi
Ago 8) Ja wole cwiczyc bez blasku fleszy :wink: ale tak na serio, to taka date ustalil modulek, bo chyba wczesniej rodzinka sie do niej zwala i nie bedzie miala jak ćwiczyć :? To moze zaczniesz z nami tego siódmego co? A aaaa ja juz wiem o co chodzi!!! chyba wczoraj za bardzo pojadlas tych placków ziemniaczanych co?? i w biodro Ci poszlo :lol: :lol: :lol:
-
tzn ja tylko dalam tak dla przykladu ;)
a jesli malej niechcesz zgubic przywiaz spiworek do sanek ;)
-
hi hi hi to też jest myśl :lol:
-
Kurcze ostatnio mam same dobre pomysly,to chyba przez ten bol glowy cos mi sie uwolnilo :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :twisted: