Wersja do druku
ojejju ciezka noc za Toba jak widze, bidulka <przytul> :roll:
nie opowiadaj glupot, dobra z Ciebie mama, nie mozesz wiedziec wszystkiego, poki Haneczka nie bedzie mowic - zawsze bedziesz sie czula taka bezradna.
a co do zakupow, nie wypowiadam sie :? powinnam zmienic cala garderobe, bo w nic sie nie mieszcze :( ale nie mam pieniedzy na calkowite zmiany, a z kolei planuje schudnac "kiedys" w koncu, wiec glupota byloby kupowac wszystko teraz w rozmiarze XXL :(
Ty słyszysz komplementy a ja widzę jak sie oglądają :lol: :lol: :lol: :lol:
Co do dzieciątka to powiem Ci jeśli ząbki wyżynają sie to nawet żelik nie pomoże :( to ma tylko działać przeciwbólowo a za przeproszeniem ***** daje tzn troszkę pomaga ale tak to nic więcej :( wiesz jeśli tak płacze ja mojej dawałam panadol baby jedną łyżeczkę zasypiała zawsze ;) to taka moja rada ;) spróbuj :P
Ago ja tez mialam takie podejscie jak Ty do szafy, jak tylko urodziłam hanie to wszystko bylo przyciasne, albo w ogole nie zapinalo sie :roll: i mówilam sobie , po co kupowac nowe? schudne przeciez i tak przez pół roku, wprawdzie troche wagi spadlo, ale nadal nie mieszcze sie w wiekszośc swoich rzeczy :? Wiec kupilam bluzki w rozmiarze XL bo nie mialabym juz co na grzbiet zalozyć, a do pracy przeciez nie bede chodzila nago :wink:
Caly czas sie jenak łudze, ze uda mi sie jakośc dojśc do wagi z przed ciązy...
chyba kazda z nas trzyma ciuszki z dawnych lat z nadzieją że spodnie się dopną ;)
pozdrawiam
Przepraszam Pipuchna że Ci nie odpisalam, ale minęłysmy się postami :lol: Juz sie poprawiam
Na pewno wypróbuje ten panadol, slyszalam tez ze mozna podac Viburkol w czopku, ale to czopek uspokajajacy a nie przeciwbólowy :roll:
Witam Cię caroline111 Wiesz niestety tak sie sklada, ze te ciuszki nie sa z "dawnych lat" a jedynie z przed ciazy co jeszcze bardziej mnie wkurza i doluje. Obiecalam sobie, ze na roczek malej będe dobrze wygladac , a nie jak beczka jak było przy chrzie grrrrrr
no cóż mnie to dopiero czeka ;) bo z mężem będziemy się starać o dzidziusia z końcem tego roku tz sa takie plany :)
czasem trudno jest wrócić do wcześniejszego wyglądu z małym dzieckiem jest to chyba jeszcze trudniejsze :)
trzymam kciuki :)
Jarominko nie łam się :) Myślę, że to ząbki. Podawaj dziecku paracetamol w czopkach. Piotrek ostatnio też ryczał pół dnia i dostał paracetamolw tylek i mu przeszło.Moze byc tez w syropku, czy panadol. Viburcol jest na uspokojenie ale mam te czopki i jest napisane, że też przeciwgorączkowo. Wiec przy zabkowaniu najlepsze. Jeszcze ich nie stosowalam bo dopiero wczoraj przyszly - tesciowa wyslala.:D
Ostatnia noc byla ciut lepsza od poprzedniej, ale i tak zasnęlam dopiero po 1;00 dziś strasznie mnie głowa boli, chyba zaraz mi odpadnie :roll: i na dodatek duzo mam pracy, tyle papierów, ze nie wiadomo w co ręce wlozyc, dobrze ze weekend już blisko...
Modulku to masz fajna teściówke, skoro lekarstwa Ci wysyła :twisted: ( o ile teściówka w ogóle może być fsajna :lol: ) Dzis po pracy pójde do apteki i chyba kupie wreszcie ten Viburkol ... bo szkoda jej jak Cierpi, lepiej zeby to wszystko przespała
caroline111 w takim razie bedziesz pewnie następna która dołączy do grona mamusiek 8)
Jakoś nie mam weny na pisnie ....
dubel :roll: :evil:
hej Jarominku :D
widzę , że i u ciebie niewesoło :roll: biedactwa moje :(
ale dziewczyny ci dobrze radzą, posłuchaj ich, małej na pewno nie zaszkodzisz :0
całuje i trzymaj sie :*
ps. dzięki za wsparcie :***