Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 17 z 17

Wątek: Moja dieta 1000 kca

  1. #11
    Chanelgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Miami
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gwiazdka 28, daj znac jak Ci idzie trzynastka. Na pewno radzis sobie dzielnie, ale daj znac

  2. #12
    Gwiazdka.28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chanelgirl: WITAJ!!!
    Dziekuje jakos sobie radze ale kurcze mam od wczoraj chwile załamania ! Synalek wpadł mi wpadł mi wczoraj pod samochód. Naszczeście nic się niestało! Ale ja całe zdazenie widziałam z okna i .... brak mi słów jak to wygladało. Ale cóż życie to nie bajka niepoddałam sie "utapianiu smutku w słodyczach" chociaż nerwy mi dopiero dzis puóściły!
    Z tego co piszesz to też studiujesz jak ja ale ja niestety w tym miesiacu musze skończyć prace licencjacka a prawie nie mam nic , bo do końca czerwca musze sie obronic!! A widze że ty już sesje skonczyłaś. P.S. świetnie sobie radzisz z 1000 kal. zazdroszcze Ci jesteś silna!!!

  3. #13
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heav fajnie, że się odnalazłaś

  4. #14
    Chanelgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Miami
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej dziewczeta!
    ja jak zwykle ma problemy z logowaniem sie wiec pisze o dziwnych porach...
    u mnie tak sobie, mialam problemy male i je zajadalam wiec bylo powyzej 1000 kcal...moze nie powyzej 2000 ale mimo wszystko..taka silna jestem
    no nic, nie ma sie co zalamywac! Dzisiaj jest nowy dzien!

  5. #15
    Gwiazdka.28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny jak się czujecie??? Tak bardzo niemoge sie doczekać aż przejde na diete 1000 kal. JESZCZE TYLKO 7 DNI. Wytrzymam!!!

  6. #16
    Chanelgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Miami
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej hej!bylam na malych wakacjach (4 dniowych) u kolezanki 300 km ode mnie weic nie mialam za bardzo jak pisac. Nie schudlam ale i nie przytylam. Chyba dobrze?!
    Mam teraz nowy cel, otoz podoba mi sie, i to baardzo, pewien chlopiec, dokladniej mowiac brat owej przyjaciolki no i jako iz razem spedzamy 4 lipca, u mnie swieto narodowe, jedziemy na camping, chce pieknie wygladac w krociutkich szortach. Pogode mam piekna wiec opalanie za darmo, hehe, teraz trzeba tylko schudnac i bedzie pieknie. No i wloski u fryzjera zmienic na miodowy blond.
    dzisiaj idzie mi dobrze:
    s:jogurt 130 kcal, brzoskwinia 50 kcal
    o:kanapka chleb pelnoziarnisty (80 kcal), duuuzy plaster indyka (60 kcal), 2 ogorki kiszone (10?)
    k: zobaczymy co mama przygotuje, ale gotuje chudo i zdrowo wiec zmieszcze sie w 1000 na pewno.
    cwiczenia: 20 min Pilates, 30 min rower

  7. #17
    agatelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    3mam za ciebie kciuki i zycze powodzenia !

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •