-
hej ,fajnie ze wrocilas ale te drugie sniadanko jest marne prosze sie poprawic
Buziaczki grubasku buziaczki jedz wiecej :*
-
Witam Skarby;*
Przepraszam, że wczoraj się nie wyspowiadałam, ale jak wróciłam od tego dentysty to było już późno i mi sie nie chciało kompa włanczać
no ale teraz opowiadam
więc było bardzo fajnie ( nie wiem czy już pisałam ale ten dentysta to jest moja ciocia także rozumiecie) aaa i teraz uwaga: wyleczyłam 3 ząbki BEZ znieczulenia i nawet nie bolało;P ( nastepna wizyta za tydzien;P bo zostaly jeszcze 2 zbki bo wczoraj braklo juz czasu;p)
_____________
zmieniajac temat :
wczorajsza spowiedz:
Jedzonko:
1. Śniadanie (godzina 9: 20 )
* serek wiejski => 202kcal
* 1 kromka wasy żytniej => 27kcal
2. IIśniadanie ( godzina 11: 30 )
* 40 g papryki czerwonej => 12kcal
* 80 g marchewki => 35kcal
3. Obiad ( godzina 14:00 )
* makaron bezjajeczny gotowany => 300kcal
* sos własnej roboty z :
- 70g jogurtu nautralnego 2%=> 50kcal
- łyżeczki jagód ze słoika=> 50kcal?
4. Podwieczorek: ( 16:30)
* 300g śliwek=> 135kcal
* nektarynka => 50kcal
80g jogurtu naturalnego 2% => 155kcal
5. Kolacja ( 20:30)
* nektarynka (dość spora) => 100kcal
6. Dodatkowo:
* 4 kromki macy => 80kcal
razem: 1186kcal
łoo matko jak mi mało wyszło:/ ale to chyba przez ten obiad:/ dzis juz bedzie . musi byc!
_________________________
lecem teraz was poodwiedzac a potem uszykowac sobie jakies porzywne sniadanko
-
Witaj Andziu!!
Wiesz szczerze mówiąc to ja wole chodzic do ginekologa niz do detysty Bez kitu... Ale dobrze że ten dentysta to ciocia, bo i tak pewnie mniej stresu bylo nie? Ale mało wczoraj jadłaś Nie no teraz to ja nawet więcej jem!!! Wyszlo tak skromnie, bo te drugie sniadanie, podwieczorek i kolacja w formie warzyw i owoców Ej kochana popraw sie bo będą baty
MILEGO DZIONKA!!!
-
własnie skończyłam jeśc sniadanko
zrobiłam sobie omlet z 2 jajek z duza iloscia bazyli i usmazylam to na teflonie i dodtego zjadlam kromke wasy i wypiłam szklanke soku wielowarzywnego
wczoraj faktycznie słabo wyszło, i dziś staram sie to naprawic i na drugie sniadanko zjem sobie serek wiejski ( bo tak mnie naszlo przed chwila na ten serek ze ło;p) a obiad to jeszce nie wiem;P i chyba bedzie dosc poznoe bo mama w pracy wiec obiadek bedzie jak wroci czyli kolo 16:/
dobra teraz ide pocwiczyc bo mnie taka wena naszła wiec trza ja wykorzystac
-
no to dzisiaj rozpoczełaś dzień w końcu innym śniadaniem niż serek wiejski xD ale na drugie sniadanie się pojawił , heh
wczoraj słabiutko, wiec dzisiaj wiesz .. oczekujemy poprawy ;D choć już widać po dwóch pierwszych posiłkach że dobrze Ci idzie
trzymaj się cieplutko !
no i jeśli mama tak póxno wraca to może zrób sobie coś sama ?
buziaki ! :*
-
chcesz lansko w dupsko ? Malo wyszlo i to bardzo ,zobacz ja jestem na diecie ,mam jeszcze do zrzucenia a jem 1300-1400 i wszyscy na mnie krzycza ze i tak to malo .A TY juz dawno powinnas wychodzic z diety a dalej to ciagniesz .Masz @ w ogole .. Grubasku masz sie poprawic ... to rozkaz
Buzka:*
-
czesc Andziu:*
Widze, ze caly czas slabiutko jesz, ale jak sobie przypomne jak nie moglas (?nie chcialas?) do 900 dociagnac to teraz az sama buzia sie usmiecha))
Milego dnia:]
-
Witam;*
łoo ale jestem padnięta;P własnie wróciłam z rowerków fajnie nawet było tylko troche sie zmachałam przez ten wiatr:/
a co do jedzonka to idzie nawet dobrze moze teraz mały bilansik:
Jedzonko:
1. śniadanie: ( godzina 9:30)
* omlet z dwóch jajek smażony na teflonie=> 200kcal
* kromka wasy crispn' light=> 23kcal
* szklanka soku wielowarzywnego => 50kcal
2. II śniadanie: ( godzina 12:00)
* 150g serka wiejskiego => 123kcal
* 200g nektarynki=> 95kcal
3. Obiad ( godzina 15:45)
* zupa ogórkowa zabielana mlekiem => 300kcal
* sałatka warzywna => 150kcal
4. Kolacja ( godzina 18:00)
* serek activia waniliowy=> 150kcal
* kromka wasy crisp'n light żytniej => 23kcal
5.dodatkowo :
* pól litra soku warzywnego => 135kcal
razem: 1249kcal
Sport:
* 12 minut Callaneticsu
* 1h spacerku
* 1h jazdy na rowerku
_________
ide teraz was poodwiedzac, a potem dokonczyc moja radosna wene tworcza a mianowicie sprzatanie w połkach szafkach itp;p normalnie taka wena mnie dzis naszła ze szok;P
-
słabo
i za tą zupkę to napewno za dużo policzyłaś
heh nigdy nie zabielałąm zupy mlekiem robi tak ktoś jeszcze ? ciekawa jestem smaku xD
dobra nie smece
buziaki :*
-
Zupa zabielana mlekiem pomylilas sie czy co :P Chyba smietana.. LOL ,no jak mlekiem... noi Olcieek dobrze pisze ,za duzo sobie za ta zupke policzylas Myslalas ze nas oszukasz no pieknie
buzka :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki