-
Ja zdecydowanie jestem przeciwko schodzeniu ponizej tysiaca, a juz nie wspomne glodowki.Ja jestem na diecie 1000-1100 kcal, ale i tak dochodze do 1200 jakos;p
Mysle, ze w polaczeniu z ruchem to nie jest duzo, a i samopoczucie lepsze
Grubasek, trzymam kciucki, zebys dobila do tysiaka.Dla chcacego nic trudnego:]
-
Bilans dnia 23-05-2006
Zjedzone
Śniadanie owsianka = 212kcal
II sniadanie : jabłko = 72kcal
obiad: kluski lane na rosołe = 450kcal
podwieczorek => jabłko =82kcal
+ fit warzywny => 100kcal
czyli razem 846kcal
Upsss trochen ie wyszlo;P ale starałam się naprawde, tylko ze przez ten obiad jestem taka pełna ze juz nic w siebie nei wepchne;p jutro bedzie lepiej
a co do sportu to :
* 30 minut spacerku
* 100 brzuszków
* ćwiczonka na nogi
A teraz moze moje postanowienia:
1. nie jesc po 18:00
2. dziennie 1000-1100kcal
3. dużo ruchu
4. zero słodyczy
5. codziennie zimny prysznic na pobudzenie krazenia i krem antycelulitowy
6. nie marudzic, nie dołowac się
7. poprawic ocenki
Hmmm nie wiem czy sie uda, ale przynajmniej bede sie starala
-
musisz jesc troszke wiecej jestes mlodziutka,wiec nie powinnas tak malutko jesc,
a na pewno nie poznizej 1000kcal,postaw na cwiczonka,tym bardziej ze twoja waga jest super
bede sprawdzac czy jesz wiecej
buziak
-
Witam
Widzę, że już odrobinkę lepiej dzisiaj zjadłaś Jutro ma być jeszcze więcej bo jak nie to....
Skoro najadłaś się tak obiadkiem to teraz rozłóż sobie jedzonko tak żebyś zjadła mniej a częściej :P np troszkę zupki najpierw a za jakąś godzinke drugie danie :P
życzę powodzenia i buziaki :P
-
dzieki dziewczynki za wsparcie i dziś wyszło już nie za bardzo, ale jakoś mnie dziś żołądek boli i nie miałam ochoty na nic;/ takze w sumie jestem usprawiedliwiona
bilans dnia 24-05-2006
śniadanko = owsianka => 131kcal
II śniadaknko => jabłko = 86kcal
obiad = serek wiejski z ryżem i odrobiną jagód = 420kcal
podwieczorek = jajko + jabłko => 143kcal
razem 780kcal
sport:
* 45minut wf
* 45 minut spacerku
* 5 minut na rowerku stacjonarnym
* ćwiczonka na nogi
* 50 brzuszków
-
Hey grubasku!
Wpadłam sobie z rewizytką Bardzo ładnie- dużo się ruszasz- ALE JEDZ WIĘCEJ!!! Nie będę już Ci mówić czym może się skończyć jedzenie mniej niz 1000 kcal dziennie. UWIERZ MI OJ JA DOBRZE WIEM CO PISZĘ. MAM PARĘ DOŚWIADCZEŃ (za mną początki anoreksji i bulimia ) Także posłuchaj starej odchudzaczki....
3MAM KCIUKI!! BUZIOLIKI!!!!
-
jak ty malutko jesz
zwiekszaj jedzonko z dnia na dzien, jak bedziesz cwiczyc to na pewno bedziesz dalej chudla,bardzos zybko rozprawilas sie z tymi 10kg
bo mi to opornie idzie,ale od stycznia za to ladnie sie odzywiam oprocz niektorych dni
o ktorych chce zapomniec hyhy
masz jesc wiecej
bede cie codziennie upominac :P
buziak na mile popoludnie
-
fakt troche malo dzis wyszlo, ale strasznie mnie zoladek boli, ale jutro juz bedzie wiecej obiecuje
-
Grubasek zrob cos z tym. Co innego jakbys jadla troche za duzo, ale to ze jesz za malo to naprawde nic dobrego i nie da Ci dobrych rezultatow.Moze i schudniesz, ale najwazniejsze to wygladac przy tym zdrowo i dobrze sie czuc. Dziwisz sie, ze zoladek Cie boli?bo ja ani troche.Pewnie zwalilas przyczyny tego bolu na cos innego.Nie obiecuj tylko nam, ze zjesz wiecej, zrob to dla siebie! Nie mow, ze wiecej nie mozesz zjesc, to nie jest to ze jestes najedzona, tylko siedzi w twojej psychice.
W jedzeniu ponizej 1000 kcal naprawde nie ma nic dobrego, to i tak jest minimum zeby dostarczyc organizmowi potrzebnych wartosci.
Dobra wystarczy na dzis:], ale przemysl to i wes sie do jedzenia!
Powodzenia:*
-
espresso masz racje ze to wszystko przez psychike;/ gdy zjem cos wiecej to od razu mam wyrzuty sumienia i czuje sei taka gruba . chyba mam jakas obsesje czy cos. ale naprawde sie m staram i nei dla was tylko dla wlasnego zdrowia musze cos z tym zrobic tylko nie bardzo wiem co:/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki