Wątek: ANIKAS i MOTYLISEK w bikini na plazy :) -> start 7.08.06

No dziewczyny, zaciskam mocno kciuki i będe Was dopingować Duchowo się do Was dołączam. Dietetycznie nie, bo na SB bym za długo raczej nie wytrzymała, uwielbiam swój tysiączek (a raczej tysiąc dwieście ).

Powodzenia!!! i Buziaki!

ps. Motylisku- dołączam się do pytanka- może przyjdziesz na nasze spotkanko 3 czerwca w Krakowie?

jeni wiesz juz cos konkretnego a propos spotkania?

motylisku byle tak dalej

Motylisku, co tak malutko wody? Im więcej tym lepiej, bo i żołądek wypełni, i poprawi metabolizmu, i wypłucze toksyny

Witajcie

juz nadrabiam szybko z rańca podsumowanie 1 DNIA
7.30 - 2 jajka gotowane - 180 kcal
12.00 - jogurt naturalny 200 g - 130 kcal
16.00 - bigosik - ok. 350 kcal
19.00 - sałatka z tuńczyka i kukurydzy - ok. 250 kcal
oraz 3 kawki z mlekiem - ok 150 kcal
1060 kcal
100 brzuszków
3 godziny pracy fizycznej w pracy hehe.. pakowanie, wynoszenie dokumentów do archiwum.. cięzka praca i dziś wielke zakwasy hehe..

z 1 dnia jestem zadowolona, tym bardziej, ze wieczorem mielismy gosci i nie skusiłam się na ciastka, które kupiłam dla nich.. oby tak dalej

Aguś piekny dzień za Tobą trzymajmy się dzielnie tak dalej.. a stopimy ten smalec, nie ma innej opcji
MIłEGO DNIA dzieki za wszystkie smski.. buziaczki

Dzieki Dziewczyny ze zaglądacie i nas wspieracie..

no i przesłanie na całe nasze odchudzanie...


MIłEGO DNIA!

hej dziewczyny!
trzymajcie tak dalej i się nie poddawajcie

Witam
Wpadam z raporcikiem zanim cos jeszcze zjem A ... jak juz napisze, to nic nie pochlone

DZIEN 2:
-sniadanie:
4 plasterki wedliny + 1/2 pomidora
-2 sniadanie:
serek wiejski (krasnystaw)
-obiad:
7 nadziewanych pieczarek (przepis u mnie na watku )
-kolacja:
2 krazki ryzowe z pasztecikiem + 2 suche krazki ...

napoje:
-kawa z mlekiem
-herbata z cytryna (4)
-0,5 l. wody mineralnej

Echh ... pije cieple napoje ... bo jest zimno i w sumie jesienna pogoda za oknem (powinna byc wiosenna ) ale dzis wypilam 0,5 l ... H2O ... postaram sie coraz wiecej wody wchlaniac...

Acha i oglaszam sobie DYSPENSE od dietki w czwartek

P.S DZIEKUJEMY ZE DO NAS WPADACIE. JESTESMY Z ANIKAS WDZIECZNE (PRAWDA MISIEK )

Trzymam kciuki dziewczynki

Zamieszczone przez motylisek

DZIEKUJEMY ZE DO NAS WPADACIE. JESTESMY Z ANIKAS WDZIECZNE (PRAWDA MISIEK )

I to bardzo

Witajcie

Z rańca z kawusią wpadam "wyspowiadać" się z dnia wczorajszego - DZIEń 2:
7.30 - 120 g wędlinki - ok 200 kcal
11.30 - duże jabłko - 100 kcal
14.00 - jogurt naturalny 200g - 130 kcal
17.30 - chuda kiełbaska na ciepło, 2 kromki chlebka - ok. 500 kcal
19.00 - orzeszków garść - 200 kcal
2 x kawa z mlekiem - 100 kcal
1230 kcal
100 brzuszków
8 minut ABS, Legs
spacer

Wczoraj było dosyć trudno, ciut przekroczyłam 1200, ale i tak cieszę się, ze nie uległam niczemu hehe.. a byłam blisko...

wiem Aguś, ze wazymy się i zmieniamy suwaczki w poniedziałki... ale dziś nie wytrzymałam, a waga pokazała mniej niz 85 kg.... musiałam sobie ten suwaczek zmienić hehe.. jakaś tak granica przekroczona.. teraz oby przekroczyć 80.. i zobaczyć 7....

no to co, zaczynamy dzień 3! buziaczki

DZIEN 3:

-sniadanie (9.00)
2 kromki pelnoziarniaka z bialym serkiem piatnica + 2 plasterki pomidora
-obiad (17.00)
jablko
-kolacja (18.30)
3 ziemniaki mlode+piers z kurczaka+mizeria+ talerz ZUPY MARCHWIOWEJ (niebo w gebie polecam -> przepis u mnie )

napoje:
kawa z mlekiem (1)
herbata z cytryna (1)
herbata czerwona (1)

ANIA a ten twoj wczorajszy chlebek to PELNOZIARNISTY CZARNY BYL czy zgrzeszylas bialym ... Coooo Powiedz ze byl czarny
Misiek - uda nam sie ... czuje to je je je ... mimi mojego jutrzejszego dnia offf ale dzielnie wracam od piatkowego ranca ... a jutro nie zjem ... obiecuje zbyt duzo

Witajcie

wpadam z zaległymi raporcikami

dzień 3 - środa
10.00 - bułka czarna jak smoła z ziarnami z chudą wędlinką i sałatą - ok. 220 kcal
13.30 - 2 ziemniaczki, chuda pierś z kurczaka, dużo sałatki wiosennej - ok. 500 kcal
16.00 - batonik muesli - 80 kcal
19.00 - k-r-a-j-z-e-r-k-a z chudą wędlinką i sałatą - ok. 180 kcal
2 kawy z mlekiem - 100 kcal
1080 kcal
100 brzuszków
8 minut ABS, Legs, Stretch

dzień 4 - dzień dziecka
8.30 - grahamka - 150 kcal
14.00 - h-a-m-b-u-r-g-e-r ok. 600 kcal (poprosiłam malutko sosu, ale to i tak mnie nie usprawiedliwia..)
17.00 - mały lód - ok. 150 kcal
19.30 - k-r-a-j-z-e-r-k-a z chudą wędlinka i sałatą - 180 kcal
kawa z mlekiem - 50
1130 kcal
duuuużo chodzenia

po tych kilku dniach stwierdzam obiektywnie.. nie mogę przestać jeść pieczywa.. moze gdyby go nie było w domu... ale jest... wrr.. jak to ogarnąć??
wczorajszy dzień mimo ze w granicach normy.. to jednak jestem z siebie niezadowolona.. dużym kusicielem był W., ale sama miałam wielką ochotę na hamburgera... no powiedzmy, ze spuszczam zasłonę milczenia na to z powodu dnia dziecka

Agusia a jak u Ciebie minął czwartek czekam na Ciebie pozdrawiam Cię goraco! buziaczki

ps. tamten chleb był biały jak mąka........