Drugi dzień W. zaliczony :D
Wersja do druku
Drugi dzień W. zaliczony :D
Wlasnie wrocilismy ze spaceru, bylismy na lodach :D :D Dziewczyny nie uwierzycie ale w cieniu ( bynajmniej tak u nas :roll: :roll: ) termometr pokazuje 39 stopni :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: Kasia prawdopodobnie do nas ta burza dopiero pod wieczor ma dojsc i cos mi sie obilo o uszy , ze ma nie zle nabroic :shock: :shock: :shock: wez ja poslej gdzie indziej a do nas taki delikatniuki deszczyk pusc :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Ewunia, moje gratulacje, ciebie kobito sie coraz to mniej robi , zobaczysz twoj jak wroci powie ze ciebie tylko polowa po domu chodzi :wink: :wink: bardzo dobrze, trzymaj tak dalej :D :D :D
Monika, Slawek kazal mi Ciebie pozdrowic :wink: :wink: :wink:
Jutro niby wszyscy mamy wolne , ale i tak raniutko wstawac musimy, o 10tej termin u zebologa na kontrole coroczna a ja o 16 jeszcze na foteliku u ginekologa rozlozyc sie musze :wink: :wink: :wink: chyba za pol roku bedzie Mirenka wymieniana :D :D zdala egzamin, zdala :lol: :lol: :lol: :lol:
Gosia, to Ty też masz Mirenę?
Ja już mam prawie 7. rok, drugą od grudnia 2004, z tym, że ja nie mam @ i za to Mirenę kocham najbardziej :lol: :lol:
Dzień dybry w przerwie na drzemkę poobiednią :wink: :lol: :lol:
Kasia nie strachaj mnie mój synuś niedaleko Ciebie na obozie pod namiotami a Ty mi tu mówisz ,ze leje :shock: :shock: :shock: a miało być sucho i goraco :? :? Kasiulka a kiedy lecisz to choć w niebo popatrzę :wink: :lol: :lol:
Ewunia piękny masz suwaczek :D :D super gratulacje byle dalej do przodu :D :D
Ewusia moja kochana zdjątka doszły :D dziękuje Ciebie troszkę mało ale ślicznie i sympatycznie :D ale masz facetów super :D
Dorka a wiesz co podobno dieta białkowa dobrze robi :lol: :lol: :lol: jedz czeresinki i niczym się nie martw :wink: :lol:
No następna mnie tu burzą szkodnicą straszy :shock: Maggusia nie gadaj wypędzaj tą burzycę :wink: :lol: :lol:
Kaska, gdyby nie ta Mirenka to.......... :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: mam ja od 4,5 roku, zaraz jakos tak po porodzie dalam sobie wstawic, bo slyszalam duzo pozytywow na jej temat i sama chwale, z tym ze ja @ mam, ale takie @ to by kazdy chcial, zadnych boli, trwa gora 1/2 dnia i prawie co nic tego, jutro kontrola i napewno za pol roku wymiana, bo nie wyobrazam sobie zycia bez Mireny :wink: :wink: troche kosztowna, ale inwestycja dobra , wole w nia inwestowac niz w pieluchy :lol: :lol: :lol: :lol:
Baska, jak Kamil dojechal?????????
dziękuję Sławkowi (co ja się dziś nazastanawiałam, czy otwierać maila niemieckiego o treningu włochów, bo nie od Ciebie był, i dopiero sobie przypomniałam, że ja przeciez znam Sławka :D ) Też go pozdrów i ucałuj dziewczyny ode mnie strasznie mocno
Jakie zdjęcia :?: o czym Wy mówicie :?: niec nie mam :? :? :? :? :evil: jeszcze chwilka i się obrażę jak...
niewiadomo co :evil:
A co tam , zaraz sie boisz, no widzisz wysyla Ci pokryjomu maile :lol: :lol: :lol: :lol: nie , zartuje, to ja poslalam, bo zalozylismy sobie incredid mail i teraz jak to w malzenstwie wszystko wspolne :wink: :wink: :lol: :lol:
Gosia, co do Mirenki to święte słowa :lol: :lol:
Ja mam drugą, ale trzecią też będę miała, fakt - kosztowna jest, bo trzeba od razu wyłożyć kasę, ale jakby policzyć w skali miesiąca, to wychodzi taniej niż miesięczny koszt pigułek!
Niech żyje Mirena!!!