Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

Bosh, wrocilam do domu, 9 lekcji dzisiaj mialam, i i tak jedna odwolali, tak bym miala 10
Maggy puszczaj przepisa na emilke z wczorajszego torta bo sie zaslinilam. tak mi sie czegos chce, ze ojej...
Dorka, fajny samochodzik... ja lubie duze dlatego Andrzej (zreszta nie on jeden) mowi mi, zebym se autobus kupila albo wlasnie stara...ale ja wole jakies mitsubishi pajero albo co.... kiedys moze. o juz wiem, hammera
mnie tam sie najbardziej te parkingi "park&ride" podobaja. to tak a propos parkowania w miescie. U mnie pod domem na Wloscianskiej na wielkim parkingu jest moze... 20 samochodow.
Grazka - ja pare lat temu to po W-wie robilam dziennie ponad 100 km, i to tylko na dojazdach od szkoly do szkoly, jedna byla na Marsa, a druga na Jelonkach, plus jakies tam dodatkowe sklepy te sprawy.... i dlatego samochodzikowi trzeba bylo nowy silnik zamontowac
Dorka, fajnie masz z czasem, ale ja musze miec te rure wydechowa pod nosem inaczej w depresje wpadam, ja w mojej ukochanej Koscierzynie wytrzymuje 1-gora 2 dni. Chyba, ze jade do lasu, to moge dlugo...
a propos wieku - Slomka ostatnio na wyjezdzie na chorze stwierdzila, ze jeszcze troche a z balkonikami bedziemy......hajda na koncert
nie marudzic o wieku... Rodzynek mi bedzie w poniedzialek marudzil, juz sie nastawiam psychocznie, ale na oslode mu szykuje bilet na koncert na Fisha, on ma, tego, no... fisia na jego punkcie
a teraz po wyczerpujacym dniu, ide spac
acha, Maggy przepis wyglada calkiem smacznie

Grażka, dzięki

Dorka ... wiesz, że jak sobie piwo ostatnio wypiłam, to mnie tak podwójnie ta moja 'starość' złapała
No wiesz, że zmarszczki się pojawiły, że twarz się zmienia (bo się zmienia), że ... itd. itp.

A dzisiaj porozmawiałam przez telefon na ten temat (krótko, wiadomo, jak to przez telefon) z moją mamą i ciocią ukochaną (rodzona siostra mamy, akurat u niej była, jak zadzwoniłam) i one mnie troszkę podniosły na duchu

Mama (lat 57) powiedziała mi, że myśli o sobie wciąż jak o 40-latce a duchem, to nawet mniej ma i to jej bardzo pomaga psychicznie, zresztą moja mama to świetna babka, energiczna, z poczuciem humoru, wieczna optymistka, więc jej łatwiej

Ciocia (lat 60) powiedziała mi, że ... życia zaczyna się po 60-tce i gdyby nie współlokator (czyli mąż ), to ona by dopiero sobie żyła szalona, też niezła z niej jajcarka

O, i nawet się pożalić im nie mogłam, bo obie są szczęśliwe mimo upływu lat

cześć dziewczynki! milutko tu u was,tak sobie poczytałam w jaki sposób piszecie o dylematach związanych z wiekiem,jakąś zmarszczką która wrzeszczy na nas z lustra i az mi sie miło zrobiło! 15 sierpnia stuknęło mi 35 lat,znów jestem na diecie i ach łatwo nie jest! Kiedys potrafiłam schudnąc bez broblemu,teraz drakońskie katusze że o losie! Nie mam zamiaru uzalać się nad sobą więc fajnie że mozna tu popisać sobie o wszystkim...muzyce,graniu na gitarze,samochodach bo ja taki rock&rolowiec jestem co muzyka mi pokarmem dla duszy jest.

dziewczynki daje tylko znac ze zyje, w pracy nie mam teraz jak wejsc na forum no a w domu nie mam czasu...
Z dieta jako-tako, dzis udlo sie 1200, ale ostatnio... no troszke wiecej bywalo
Biore sie w garsc nie ma to tamto...

Cudawianka, witaj :P :P

Ja też jestem rockowo-punkowa dusza, w glanach na koncerty latam z synem a lat mam 38, witaj w Klubie Dziewczyn (!) Po 30-tce
Dla mnie dzień bez muzyki i to tej bardzo konkretnej (od lat jestem wierną fanką Kultu i Kazika) to dzień nie-do-wyobrażenia i nie-do-przeżycia :P :P

Kasieńka no to piknie! Ja też Kult kocham od wieków,byłam ostatnio w katowickim Spodku na Kulcie - Kazior nie do zajechania,zajebisty koncert.Leniwiec ze mnie okropny i ćwiczyć za cholere mi się nie chce ale tańcory,skakanki na rockotekach to godzinami bym mogła uskuteczniać.Niestety ostatnio nimfa ze mnie nie jest i przy 18stoletnich niestety bywalcach takich miejsc wypadam słabo buuahahahaha

a tu jestem i zapraszam wszystkie szalone i spontaniczne http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=72411

Czołem Bev, rozbawiłaś mnie z tym balkonikiem na koncertach
A na Fisha to i ja bym się wybrała
ależ sie u nas zrobiło rockandrolowo - A kysz próchnico Jesteś młode laski
Poprawiłam sobie humor,, jak sobie wyobraziłam jak cudawianka ( jak masz na imię ? bo muszę się skupiać nad pisownią, gdy wklepuję ten nick ) wywijała na koncercie między małolatami
Kasia, masz super z taką mamą bo moja to (od latjuż pamiętam) mówi,, że jej już to czy tamto nie wypada, że nie moze już tego czy owego założyć itp.

Dzien bobry

Witam i ja Ciebie cudowianko
A no czas lecie nieublagalnie normalnie nie do pomyslenia, znowu mamy czwartek jutro piatek i .................................... WEEKEND!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Muzyka kocham muzyke ja lubie wszytko, co dobrze w ucho wchodzi od lat 60tych ( Paul Anka itp.) po lata dzisiejsze, rock, pop, dance , poprostu lubie jak wchodzi w ucho

A co do wieku, to jeszcze nie mam az takiego stresa, ale napewno i mnie czapnie wkurzam sie tylko jak moj malz mi dogryza ze juz jestem "starsza pania po 30tce" , ale jak mnie juz znacie, obracam to w zart, posmieje sie z tego i nic sobei z tego nie robie, poprostu duchem czuje sie jak 20tka

Pisalam wam o tej szkole, niestety musze sobie wybic to z glowy 3 rok bym musiala zyc w Holandii a jako mama 2ga dzieci nie moge sobie pozwolic na to zeby rodzine tak na caly rok zostawic samych,
. Nie to ze maz by sobie nie poradzil, w to nie watpie, ale nie wytrzymalabym bez moich kochanych tak dlugo ale na tym sie zycie nie konczy, szukam dalej cos konkretnego, troche jest i przykro ale rodzina jest na pierwszym planie

Dzies sie wazylam i jest 61, 2 kg

Dorka ale Ty mloda d.....a jestes i tyle , do tego szczupluka , zgrabniutka

Hej dziołchy

Ja jeszcze do Cudawianki: ja jestem na wszystkich warszawskich koncertach Kultu i Buldoga

Teraz idę na dwa do Stodoły: 24 i 25 października Już się nie mogę doczekać :P :P :P

Ja akurat mam świetną kondycję i to 18-latki przy mnie wysiadają

Miłego dnia Dziewczyneczki :P :P :P