Strona 1195 z 2018 PierwszyPierwszy ... 195 695 1095 1145 1185 1193 1194 1195 1196 1197 1205 1245 1295 1695 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11,941 do 11,950 z 20175

Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

  1. #11941
    gg27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    21

    Domyślnie

    Ale fura.... Ja nie mogę - mały autobus. Na pewno wygodny, no nie mówię o parkowaniu, chociaż jak już się oswoisz z gabarytami.... To wszystko kwestia wprawy. My mamy corollę i tą pchłą wszędzie wjadę, dlatego myślę, że ciężko byłoby mi się przestawić od razu na tak duży samochód. Wy przecież mieliście większy samochód, to nie ma takiego szoku. No i wyżej siedzisz to lepiej wszystko widać.

  2. #11942
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    no niby tak powinnno być ale ten wcześniejsszy był duży ale rozpłaszczony przy ziemi, a ten jest wysokaśny, przez co mam wrażenie, że mam problem jakiś z błędnikiem
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  3. #11943
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Haha, już ja bym takim wielkim autem nigdzie w Wawie na pewno nie zaparkowała
    Nie ma miejsca już moją Albeą mam czasami problem, i jakiś f**t ostatnio na parkingu strasznie mi zniszczył prawe tylne nadkole

    A wiecie jak się w Holandii mówi na takie duże auta? że są antyspołeczne no ale oni mają jeszcze mniej miejsca niż my

  4. #11944
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Kasia, mieliśmy problem z parkowaniem poprzednim autem, a teraz... szkoda słów...O parkowaniu w większym mieście nawet już nie myślę. Dobrze, że mąż jest dużo lepszym kierowcą ode mnie i to on manewruje i parkuje w wielkich miastach... ufff...
    a Tobie współczuję ale to są właśnie minusy mieszkania W dużym mieście ale plusów jest chyba znacznie więcej ...
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  5. #11945
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dorotko, no niestety z parkowaniem jest u nas tragedia naprawdę nie ma gdzie ...
    wiesz, że jak jadę do centrum to nie autem? bo po pierwsze do 18.00 trzeba płacić ( i to dużo), a po drugie to i tak nie ma, gdzie stanąć
    Wolę więc podjechać te kilka przystanków autobusem albo metrem

    Z tego też powodu mój mąż pracujący w samym centrum miasta nie jeździ do pracy autkiem, tylko w weekendy, bo wtedy nie trzeba płacić i można znaleźć miejsce do parkowania albo wtedy, gdy pracuje na noc, żeby mieć czym wrócić do domu

    Ja akurat nie pracuję w centrum, więc jeżdżę do pracy samochodem, ale też czasami muszę objechać ze 2 razy okolicę, żeby zaparkować

    Ale i tak wolę mieszkać tu, gdzie mieszkam

  6. #11946
    gg27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    21

    Domyślnie

    Kasiu zgadzam się z Tobą, że jazda po centrum to koszmar. Mój maż pracuje na Puławskiej - ten to ma teraz super dojazd Zrezygnował z jazdy samochodem i jeździ metrem. Woli przejść się na piechotę trochę od metra niż stracić 1,5 h na dojazd na 2 stronę ulicy.Prawdę powiedziawszy ja też jestem zwolenniczką komunikacji miejskiej i w moim przypadku biletu dobowego lub karty miejskiej . Co za przyjemność stać w korkach. Dlatego ja jestem kierowcą lokalnym.

  7. #11947
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    to ja Wam teraz powiem o urokach mieszkania w niedużej miejscowości. Otóż do pracy ( rozpoczynam o 8.00) wychodzę z domu ok 7.25 i o 7.45 jestem na miejscu. nic tak nie otrzeźwia umysłu o poranku, jak spacerek ciut szybszym krokiem
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  8. #11948
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja też jestem kierowcą lokalnym, bo właściwie to poruszam się między domem a pracą tylko, no i jeszcze do rodziny do Konstancina jeżdżę i do okolicznych marketów
    Taki ze mnie driver jest

    No tak, teraz na Puławską to się ciężko dostać a wokół makabryczne korki

  9. #11949
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    nawet nie masz pojęcia jak mi się radośnie zrobiło, że oprócz mnie jeszcze ktoś tak lokalnie jeździ. Na jakąś większą eskapadę samochodem np gdzieś w głąb Polski, musiałaby mnie zmusić jakaś sytuacja i brak męża tuż obok. A wstyd się przyznać, prawko mam od wielu lat
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  10. #11950
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie


    Haha, ja mam prawko od marca 2006, więc czuję się troszkę usprawiedliwiona

    Ja do pracy autkiem mam blisko, bo wychodzę o 7.40 a w biurze przy dobrym układzie świateł zdarza mi się dojechać o 7.50

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •