Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, ja chcem bułem z kiełabasom i musztardom

Aaaaa, mam ślinotok

A niech Cię ręka boska broni przed myciem okien .... jeśli Ci życie miłe

Moj horoskop na dzisiaj

Cz, 08 listopada
To nie jest odpowiedni dzień do forsowania ważnych decyzji. Jeśli już musisz je podjąć, to częściej odwołuj się do intuicji. Tylko wówczas Twoje działania będą skuteczne i przyniosą oczekiwane rezultaty.

Miłość: Panuj nad niepotrzebnymi emocjami.

Praca: Z kłopotów wyjdziesz zwycięsko.

Zdrowie: Właściwie się odżywiaj. chyba sie o hotdogu dowiedzieli

Kretyn normalnie jakiś z tego kierowcy bez wyobraźni
Ja raz miałam podobnie jak Kasia, prostak mało mnie nie przejechał i jeszcze bluzgać zaczął To wyciągnęłam kartke, pochyliłam się ostentacyjnie i zaczęłam spisywać numery... wiał tak, że pół opon na ulicy zostawił

Bułkę z parówką poproszę, jak jeszcze Kasia nie zjadła

A naleśniki będą z serem i właśnie pod wpływem tych obrazków wymyśliłam, że nie będą ze śmietanką, tylko mrożone truskawki zmiksuję A co

a to ja sie biorę za te naleśniki, bo wyglądają wręcz niebiańsko w dodatku nie mają w ogóle kalorii... najem sie jak przysłowiowa świnia ... jak za dawnych czasów...

Magy no to jak Ci intuicja podpowiada, że masz zjeść hotdoga to jedz no bo przecież :

Tylko wówczas Twoje działania będą skuteczne i przyniosą oczekiwane rezultaty.

Nie ma siły, jedz albo dieta nie będzie efektów miała

Maggusia chyba po tym hod dogu Ci gorzej Ty już nie jedz tego bo to chyba szkodliwe jest lepiej jakiś kawałek dobrego ciasta
Na temat wariatów za kierownica to nawet się nie wypowiadam bo ja to bym wiecznie chora była z otwartym oknem bym jeźdiła i tylko papę darła a najgorsi sa właśnie tacy co nie myślą i jeszcze potem wielkie zdziwienie ,ze jego wina szkoda gadać...


lepiej pogadajmy o tych naleśnikach :P

Aguś rób ,rób większa ilośc będziesz miała gości

Do kitu taki skurczony żołądek Wczoraj w przypływie złego humoru masochistycznie nażarłam się jak prosiak a dziś dalej masochizm uprawiając postanowiłam to policzyć - i wyszło za cały dzień 1380

No nawet człowiek nie może się nawtykać jak za dawnych czasów

O Aguś aleś nagrzeszyła , nie no ło matko wstyd jak mogłaś cóż za obżarstwo................

1380 żem się uśmiała no żeby tak zawsze to obżarstwo wygladało

No wiem, jak ja teraz wyglądam Ale serio, a byłam przekonana, że to z tysiąc więcej mi wyszło Serio I jak prosię się czułam
Mi się chyba żołądek skurczył maksymalnie - po połowie drożdżówki pysznej współpracy odmawia Bez sensu

Ale tu masz rację żołądek już nie ten i nic na to nie poradzimy a z drugiej strony zawsze to lepeij jak się nie da wepchać więcej bo to w sumie głowa jest głodna i tak kusi i kusi żeby w żołąd naładować a jak ten nie daje rady ...no cóz tylko się cieszyć chyba żadna z nas nie umiała by już naładować we własny tyle co kiedyś zaraz się wydaję ,ze niewiadomo co zjadło się