wpadłam na kawusię :):) i jak zawsze jest
Wersja do druku
wpadłam na kawusię :):) i jak zawsze jest
Witanko
wpadłam równiez na kawusię
dzis mam najazd prezesów ale tych wice hahah musze uciekac
żeby nie bylo, ze mnie nie ma to jestem :lol: :lol: :lol: :lol:
Kawa jest a Dunata już nie ma :wink: bo żem go zjadła :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Czesc laski 8) 8) co tam u Was slychowac??? a co to ??? Pani Basia znowu się w tonach papierów kapie
Chyba jestem od dzis na diecie :lol: :lol: :lol: :lol: no co ?? jeszcze sama nie wiem czy wytrzymam, jak narazie idzie mi dobrze :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dziękuję za słowa otuchy :)
Nadal się nie mam w co ubrać. Dzisiaj koleżanka przyniosla mi do pracy swoją sukienkę - założyłam, troszkę luźna ( rozmiar 40 :evil: ) . Ta szczęśliwa, bo ona we wrześniu też się w nią mieściła - teraz już nie, ale przynajmniej wtedy była szczupła. Druga mówi, że ta sukienka nie dla mnie, bo wyglądam w niej jak gruba a nie w ciąży.... I co ja poradzę, że mam brzuch w kształcie opony - za duży żeby wyglądać szczupło za mały, żeby jednoznacznie oznaczał ciążę.... BUUUUUUUUUUUUUUU chyba mam dołka ciążowego....
Grazka a nie mozesz czegos z wlasnej kolekcji wykombinowac??? napewno jest cos u Ciebie w szafie, badz kreatywna :wink: :wink: faktycznie, jak masz ubrac sukienke o 2 numery wieksza i ma to na Tobie fatalnie wygladac, to lepiej wykorzystaj troche fantazjii i wyczaruj cos ze swoich ciuchow, napewno znajdzie sie cos pasownego :wink: :wink: I nie marudz, bo kobiety w ciazy ( i to nie takie opoki jaka ja bylam ) tylko takie szczuplutkie jak ty, to maja wdziek i wszytko na nich ladnie lezy ( z wyjatkiem za duzych ciuchow) posluchaj sie starszej kolezanki :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Grażka, a mozepo prostu odwiedź sklep z odzieżą ciążową :?: :?: :?: U nas w Oleśnicy jest jeden super tego typu sklep. Ciuchy są tak odjazdowe, że ilekroć przechodzi się koło tego sklepu, to na chodzi wręcz chęć bycia w ciąży :lol: :lol: :lol: :wink: W takim sklepie na pewno trafisz na coś super i nie będziesz się czuła grubo a ciążowo :D :D :D :D
Wczoraj wreszcie dojrzałam do myśli o zmianie aparatu telefonicznego i ..dokonałam tego :wink: Poprzedni miałam już 4 lata i klawisze mi się zacinały :D :D :D
a rzeczy normalnych, tyle że rozmiarowo większych nie zakładaj, bo będziesz źle wyglądała i tak samo się czuła :lol: :lol: :lol:
No wlasnie mowie, zeby brala lapki precz od ciuchow wiekszych o pare numerow, bo bedzie porazka.
Dorka, do ciazowego to moze wpasc, moze i dostanie cos fajnego ( w co nie watpie ) ale brzuch jednak zacznie jej teraz w oczach rosnac i czy to mam sens wydawac kasiore na jeden raz???
A pochwal sie Dorka, rzuc jakis link na aparacik, bo my sobie tez zamierzamy zafundowac nowy telefon ale normalnie jest tyle tych nowych modelii ze glowa mala :roll: :roll: :roll:
Przyszłam sie "pochwalić" wczoraj bylam wściekle głodna i łasa na słodkie - 2000 :shock: :oops: zaliczyłam...
Goska, zalamie Cie, chyba Cie wczoraj przebilam moimi plackami ziemniaczanymi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: nie zliczalam sie i tego nie zrobie ale dam sobie leb uciac, ze bylo lekko ponad 2500 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: a wiecie co jest najsmieszniejsze, ze ja nie mam nic a nic wyrzutow sumienia 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: